reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Koza wydaje mi się, ze kadry same nie zgłaszają (tz żeby zgłosiły dziecko do ZUS to musisz wypełnić druk ZCNA i wtedy złożyć go w kadrach i oni wtedy dokonują zgłoszenia). Przynajmniej u mnie w firmie tak jest.
Co do kręcenia się w łóżeczku- Lenka się wierci i zdejmuje z siebie kocyk, potrafi też leżąc na plecach obracać się jak wskazówki zegara - jak ma nóżki na godzinie 6 to umie się odepchnąć łapkami tak, że znajda się one na godzinie 12
 
reklama
Koza wydaje mi się, ze kadry same nie zgłaszają (tz żeby zgłosiły dziecko do ZUS to musisz wypełnić druk ZCNA i wtedy złożyć go w kadrach i oni wtedy dokonują zgłoszenia). Przynajmniej u mnie w firmie tak jest.
Nie mam pojecia jak u mnie w firmie to działa. Musze zadzwonic i spytac czy cos jeszcze ma wypełniac czy same to załatwiaja. Wysyłałam im tylko oryginał aktu urodzenia.
własnie poczytałąm ze trzeba ten druk wypełniac i wysłac do płatnika składek, wtedy zgłaszaja. Ale jeszcze mam troche czasu do 6 miesiaca zycia Hankoka wiec nie bede stawac na głowie bo nie chce mi sie jechac do pracy.
 
Ostatnia edycja:
Marcia - co do wagi to w sam raz , prawdopodobnie w ciągu miesiąca ok 700 - 1000 g dzieci tyją wiec jest ok jak na 3 tyg. Mój był ważony w czwartek i przybrał 1850 ale to prawie 2 miesiące i ma 5240 ale on ciągle wisi na cycku. Dopiero w tym tygodniu zaczął robć sobie przerwy coś tam mu się zmienia. No i w tym tygodniu nie dokarmiam butlą bo mu wystarcza a nawet mam za dużo. Aby tak zostało.
A i wiecie urósł 8 cm :szok:

A co do zgłoszenia dzieci do ubezpieczenia to mojego na pewno juz zgłosiły a nic nie wypełniałam ;)
 
moja podwoiła wage urodzeniową :)
poczytałam teraz na forum o wcześniakach i nic tylko powinnam dziękowac Bogu, że Ola obyła się bez tych wszystkich wcześniaczych "atrakcji".
straszne, co te maleństwa muszą czasem przechodzić. i jaki stres dla rodziców.
 
Hawk!
Dziewczyny dlaczego tak pozno kładziecie spac dzieci? Inaczej nie chca czy wam tak pasuje? Bo kurcze mi to sie wydaje strasznie pozno jak Hankoka wyjatkowo polozymy po 21 :eek: Ogólnie o 20-20;30 już zasypia w lozeczku. Jakos wole jej ten nawyk wyrabiac od urodzenia bo nie mam ochoty walczyc z dwulatkiem który z przyzwyczajenia bedzie chciał spac dopiero o 22 :sorry: Poza tym wieczory rodzice maja dla siebie ;-)
Oj Koza, jak ja bym chciala, zeby moj zasypial wczesniej. Kapiemy sie zawsze o 19, a pozniej jest aktywny i je przed 22 i dopiero wtedy zachciewa mu sie, badz nie, spac.
Niestety sam pada kolo 17-18 i nie ma mozliwosci, zeby go przetrzymac, bo on po prostu zasypia w kazdych warunkach :-D
Chce go przestawic na wczesniejsze nocne spanie, ale ma taki rytm i koniec... 22 to w sumie nie jest tak zle. Poczekam jeszcze troche i bede probowac przesuwac go co pol godziny, az wreszcie sie uda :happy2:

M. pracuje w tygodniu, a ja będę w weekendy tylko, więc nie powinno być problemu :)
no i ja tez tak chce zrobic, miejmy nadzieje, ze sie uda :-)

A u nas dzisiaj super dzionek, mlodziez usnela kolo 22 i pewnie obudzi sie o 3 na jedzenie.
Wlasnie urabiam mojego M w temacie przeprowadzki na wieksze mieszkanie :-D
 
Hawk!
Ja tez kupowałam cerazette tylko płaciłam cos koło 30zł :eek: Kurcze apteki to mają skandaliczne marże :wściekła/y: Tylko ze moje tabletki leza w szafce- przeczytałam tylko ulotke i odłozyłam na pózniej :-D Choc pewnie po drugiej ciazy znowu zdecyduje sie na zastrzyki albo na implanty bo to duzo wygodniejsze.

Dziewczyny dlaczego tak pozno kładziecie spac dzieci? Inaczej nie chca czy wam tak pasuje? Bo kurcze mi to sie wydaje strasznie pozno jak Hankoka wyjatkowo polozymy po 21 :eek: Ogólnie o 20-20;30 już zasypia w lozeczku. Jakos wole jej ten nawyk wyrabiac od urodzenia bo nie mam ochoty walczyc z dwulatkiem który z przyzwyczajenia bedzie chciał spac dopiero o 22 :sorry: Poza tym wieczory rodzice maja dla siebie ;-)

Ja musze sprawdzic czy dziewczyny w kadrach zgłaszały Hankoka do ubezpieczenia bo nie jestem pewna. Wysyłałam im akt urodzenia ale to było w celu udokumentowania rozpoczecia macierzynskiego i zapomniałam spytac czy przy okazji to tez załatwia.

Co do opieki to ja mam załatwiona opiekunkę po sasiedzku ale jesli uda sie szybko zmajstrowac kolejnego dzidziora to zwolnie miejsce innym chetnym bo u nas na osiedlu tyle młodych matek ze sie bija o sprawdzona opiekunkę :-D Miło by było samodzielnie wychowywac Hankę jeszcze przez rok :sorry2: Choc przyznam szczerze ze za praca tez tesknie bo niedługo zdziczeje :-D



eh bardzo bym chciala aby moje dziecko zasypialo wczesniej, wczesniejsza kapiel nic nie pomaga, po prostu nic, no ale jaś dużo śpi w dzien, przesypia prawie caly i jest wyspany wiec wtedy od tej 19 do 22-24 jest aktywny i nic ciula nie zasnie choc rodzice o tym marza :)
 
dziewczyny a jak u was z podnoszeniem główki maluszków? nasz mały podnosi ale tylko na kilka sekund i nie podnosi sie tak wysoko jak tu niektóre maluszki leżąc na płaskim , co prawda jak lezy u nas na klatce piersiowej to trzyma się na rączkach i długo trzyma itp. a jak jest u was?
 
Nikoletti zasypia o 23.30 kąpiel wczesniejsza nie pomaga. Tak sobie zakodował i już :) Cały dzien przesypia to wieczorem musi dac znac rodzicom, ze mają dzieciątko :-)
kurcze coś mnie gardło drapie i Ł też. Dziadek i siostrzenica już po teraz padło na nas oby mały nie był przezieibony..zreszta nie dziwota, ze cos łapie skoro taka ch* pogoda :/
 
reklama
Do góry