ja chcę karmić cycem mam mleka nawet spoko ilośc tylko ta walka przy karmieniu. Młody ssie minute zaraz gubi sutka wkurza się, płacze wrecz furia, zapiera się rękami a ja mam wrażenie, ze go tylko męcze. odciagnelam znowu mleko 80 ml tylko to odciaganie zajmuje mi 40 minut cholera nic nie zrobie w ciagu dnia jak ni cyc to odciaganie. mam mieszane uczucia ..
a tak to ogolnie jest rewelacyjnie
)))))
Mysza moja lekarka w szpitalu powiedziała mi, ze wszedzie tak jest. Ja sie czułam jak w więzieniu dosłownie. Tylko trabienie o cycku ze nie dokarmiac. OK tylko dlaczego one tak do tego w chamski sposob podchodzą. Ja się im coś pytam a one swkaszone...po to są żeby pomagać. Każdy ma prawo wybóru drogi karmienia i kij im do tego. Niektóre oczywiście panie miłe i usmiechem obdarzą i do maluszka ciepło podejdą...ale to na palcach jednej ręki
Na połoznictwie super opieka.