reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

To ja zmykam lulu synek najedzony mega duzego placka zrobił w dwa pampersy i czas najwyzszy z nami do wyra ja do swojego a Bartus do swojego:-)Do juterka,buziole na dobranoc.;-)
 
reklama
na początek powiem tylko SZOK :( masakra i jeszcze wszyscy jednym samolotem musieli lecieć :/ jak była ta katastrofa z tymi pilotami czy żołnierzami rok temu, to było mówione,że to głupota, wszyscy w jednym miejscu i znowu to samo dziś!!
okropnie mi żal szczególnie M. Kaczyńskiej, bo to fajna kobita była :(


MISSIISS- wielkie gratulacje!!! :D idź na zwolnienie i dogadzaj sobie jak tylko możesz! no i czekaj na Mikołaja :)

Ja nie mam bladego pojecia... A jaki paszport wyrabiacie? Bo mi znajoma mowila, ze mozemy ubiegac sie o irlandzki i o wiele szybciej to trwa, a nie jezdzenie do Dublina i uzeranie sie w ambasadzie...

my bedziemy się starac o irlandzki- ważny 3 lata (a nie rok, jak polski) i załatwia się pocztą (a nie w ambasadzie 2 razy trzeba być, jak Ci wizytę wyznaczą). przysłali nam do domu druczek do wypełnienia :)

ale sie dziś nałaziłam po mieście :) miałam odpocząc psychicznie ;) ale pół godziny po wyjściu z domu, dzwoniłam spytać, co Olcia robi...
 
Dzien doberek mamuśki !!
U nas dobrze wszystko. Mały je je i spi ( tez mi cos nowego:-D ) jest grzeczniutki, ale ma takie akcje ze butla idzie w ruch jak je z jednego cyca potem za 15 minut drugiego potezm za 15 minut znowu pierwszego i nic juz tam nie ma wkurza sie denerwuje to wtedy juz mu daje butle zje 50 ml i spi jak Aniołeczek :)
U pediatry nadal nie byłam....:baffled:pewnie pojde za rok jak ten moj duren wkoncu sie zlituje i pojdzie z nami...z dwojka dzieci do przychodni.. i z takim niegrzecznym Sebusiem... nie niewiem co by z tego było jakbym poszła sama. Ale podejrzewam ze bede musiała....Jep ze tez liczyc na nikogo nie mozna.

Ciekawe jak Agus i noughty&happy pewnie już tulą swoje maluszki :)

Marciaa- Podziwiam CI ze juz prawie polowa kwietnia a TY nadal z brzuszkiem latasz!! i swoja droga ze tez lekarze tak ryzykuja tak dlugo Ci trzymac ciąze. :cool:

Pogoda okropna sie zrobila, tragedia sie stała i na dodatek nic w TV nie leci...:baffled:

Ale wiecie co ...ostatnio z bratową męża uzgodnilysmy ze co srode bedziemy jezdzily na solarium :-D ale sie ciesze !!!!!
Do tego w czwartek dzwonie do dietetyczki sie z nia umowie i mi da jakas dietke zebym mogla karmic i schudnąc.:-D
Mam nadzieje ze wkoncu poczuje sie lepiej, bo serio patrzec na siebie ie moge.
Czuje sie jak krowa..cycki rozmiaru F , brzuch pożal sie Boże , nogi też pofalowane od cellulitu . jednym słowem MASAKRA !!!!!

Chłopaki śpia a ja buszuje na all... Coś sobie zmowie :):-D

:tak::-)
 
Witam kochane ;*

Przepraszam że nic nie pisałam tyle czasu, ale nie mam kiedy.. Teraz rodzice dłużej pracują i spadło na mnie więcej obowiązków.. a na dodatek mała złośliwa jest ostatnio :( Mam problem.. a nawet dwa.. Pierwszy to taki że mała ma katar i nie wiem czyt iść do lekarza czy nie.. czy może są jakieś domowe sposoby wyleczenia tego? wiecie cos na ten temat? prosze o odpowiedzi.. drugi problem to taki że od paru dni wyczuwam w lewej piersi takie jakby zgrubienie, taką kulke.. Myślałam że może to jakiś gruczol ale nie mam takich 'kulek' więcej..
 
u nas znowu skok ;) znowu nie ma spania, ciągle jeśc chce i na ręce. no i jak nie dostanie tego, co chce- płacz...

ale za to coraz bardziej stara się złapac zabawki :)

byliśmy dziś na dłuuuugim spacerze, bo prawie upał się zrobił :) milutko :)

Tabasia- współczuję przeżyć!!

my chyba teraz mamy jakis skok.
zero spania, marudzi non stop, caly czas jesc i na rekach nosic..
 
Jejku dziewczyny co ja wczoraj przezylam!!!
O 14 przewinelam Alusia i zobaczylam w kupce skrzepki swiezej krwi!!! Myslalam, ze zejde na zawal normalnie! Odwolalam wizyte u gina i szybko poszlismy z Malym do lekarza. Dobrze, ze przychodnia blisko. Zostal zbadany, okazalo sie, ze to raczej nic niebezpiecznego, mam go obserwowac i jak sie jeszcze pojawi to zglosic sie znowu. Pozniej juz robil normalne kupki. Lekarz powiedzial, ze maluchy czasem tak maja, tym bardziej, ze nie bylo tego duzo mam sie nie denerwowac...
Nikomu nie zycze tego! Tak sie strasznie o niego balam... :-(

No a z dobrych rzeczy, to dostalismy kropelki na katar, mam je podawac 2 razy dziennie i juz wczoraj wieczorem widzialam roznice. Jejku jak fajnie sie go karmilo :happy:
A masc majerankowa tez stosujemy :tak:
Współczuję przeżyć:-( Musiałaś się nieźle denerwować. Oby już wszystko było ok.

My wczoraj mieliśmy dzień bez snu. mała może łącznie pospała z 3 godz:szok: Tylko jeść cyca niby przysypiała a jak ja ją do łóżeczka to ona oczy szeroko otwarte i koniec spania:-)
dobrze ,że w nocy pospała. teraz też ładnie śpi. Pewnie niedługo będzie alarm na jedzenie:-)

Moja też ma czasem coś w nosku ale to chyba jeszcze nie katar. Takie małe "gilki" nic tam nie leci.

Jeśli chodzi p ranę po cc to też takie wrażliwe to miejsce nad jest. Podobno to przez to że są poprzecinane nerwy.
 
Missiis- ogromne gratulacje!!!Trzymam kciuki. Pięknych dziewięciu miesięcy życzę

Wiecie ja do tej pory jakoś nie mogę uwierzyć w to co się stało. Taka tragedia! Jak to nie wiadomo co człowieka za chwilę w życiu spotka:-(
 
reklama
Do góry