LAseczki co wam tak spieszno... im dłuzej dzidzia w brzuszku tym lepiej..jeszcze sie nacieszycie swoimi pociechami
no Marciaa mi już 40 tydzień leci wiec czemu mam zwlekać??
zresztą i tak nic z tego mojego porodu dzis nie bedziie...Mój facet chyba brzydzi sie mnie tknąć, no cóż już nic nie robie, poczekam aż samo sie rozkręci...a jak do 11 nie urodze to będzie specjalnie brał wole żeby latać ze mną po internistach i załatwiać zwolnienie lekarskie...ale to już jego problem