reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Hi hi fajnie. Dziewczynki są super. U nas druga w drodze i M cieszy sie jak dziecko:tak:
A ja muszę powiedzieć że mój wygląd w pierwszej ciąży mówił że będzie chłopiec. Wiecie że do końca nie wiedzieliśmy i mieliśmy niespodziankę przy porodzie:-D:-D Urodziła się Lenusia. A nawet jakaś babcinka która przepowiada płeć mówiła że bedzie chłopiec.:-p
Dziewczynki są super, to pewne:cool: (w końcu my nimi jesteśmy:laugh2:) ale ja zawsze chciałam mieć pierwszego synka i udało się:tak::tak::tak::-D
 
reklama
Adelina-teraz dostaniesz milion propozycji tuszy do rzęs i każdy dobry:-D


Mnie wkurza, bo staszniście delikatny, maluję i maluję a rzęsy dalej jak niepomalowane. Ale jak lubisz baaaardzo delikatny makijaż to może sie sprawdzić. Jak wiadomo, ile uzytkowniczek tyle opinii:-)

Podobnie jak dziewczyny, polecam tusze MaxFactora. Wybór duzy więc w drogerii na pewno ci doradza w zalezności od potzreb.

Dla mnie jednak nr 1 to tusze Clinique. Są co prawda dośc drogie bo ponad 100zl ale nawet pod koniec uzywania nie robią się żadne grudki, nie sklejają rzęs,a rzesy wyglądają jakby były naturalnie długie. I to jest własnie ta różnica z Maybelline Colosal, że tutaj jest efekt:-)Rzęsy są ślicznie wydłużone i/lub pogrubione ale wygląda to bardzo naturalnie.

ach te clinique kiedys ogladałam, fakt cena jest "troszke- nie-teges":sorry: ale słyszałam/czytalam wiele pozytywnych opinii ..no ale nic..dałyscie mi tyle przykladow ze przynajmniej bede wiedziala o co pytac:-)
 
adelina-teraz dostaniesz milion propozycji tuszy do rzęs i każdy dobry:-d


mnie wkurza, bo staszniście delikatny, maluję i maluję a rzęsy dalej jak niepomalowane. Ale jak lubisz baaaardzo delikatny makijaż to może sie sprawdzić. Jak wiadomo, ile uzytkowniczek tyle opinii:-)

podobnie jak dziewczyny, polecam tusze maxfactora. Wybór duzy więc w drogerii na pewno ci doradza w zalezności od potzreb.

Dla mnie jednak nr 1 to tusze clinique. Są co prawda dośc drogie bo ponad 100zl ale nawet pod koniec uzywania nie robią się żadne grudki, nie sklejają rzęs,a rzesy wyglądają jakby były naturalnie długie. I to jest własnie ta różnica z maybelline colosal, że tutaj jest efekt:-)rzęsy są ślicznie wydłużone i/lub pogrubione ale wygląda to bardzo naturalnie.

kamikaa-popieram króliczątko i resztę dziewczyn. Jak widzisz twoje zachowanie nie jest dobrze odbierane przez wiele forumowiczek. Zauwazyłaś, ze jesteś strasznie agresywna w swoich postach? I nie pisz , że wystarczy nie czytać ( przyznaję, że ja je omijam szerokium łukiem bo wiem z góry ze oprócz wielu niecenzuralnych słów mających wyrazić twoje wieczne zdenerwowanie, nie znajdę w nich nic co wpłynęłoby na mnie choć trochę pozytywnie)! Ja omijam twoje posty ale większośc dziewczyn je czyta i niepotzrebnie próbuje ci dodac otuchy. Zauwazyłaś, ze piszesz tylko o wlasnych niedogodnościach? Nigdy nie ustosunkowujesz się do tego co się dzieje z innymi forumowiczkami, wciąz tylko ty ty ty! A wybacz, ale inne dziewczyny,róniez mają gorsze dni a mimo to próbują dodać otuchy lub pocieszyć pozostałe marcówki. Bo o to tez tutaj chodzi.

zapewne spotkam sie teraz z ostrą krytyką z twojej strony ale szczerze mówiąc mało mnie ona obchodzi. Natomiast obchodzi mnie, że atakujesz króliczątko która jako pierwsza szczerze wypowiedziała się na twój temat. A przeciez idąc tokiem twojego rozumowania-mogłaś jej komentarz "jednym uchem wpuścić a drugim wypuścić"
wielkie dzięki;-)
 
wiadomo że pomagają w jakimś stopniu, ale ojciec jest już nerwowy i stary i czasem racji nie ma a wrzeszczy i ja wrzeszcze i mi rękoma wyma****e , a zresztą ciągle mama podkreśla że do "bahora" ręki nie przyłoży bo jej mama też nie pomagała i z matką nie mieszkała i powinnam się wyprowadzić:cool:

także położna przyjdzie i powiem by nie przeszkadzali:sorry:
 
Caroline-zmień niespodziankę na Dagmarę:-D
Już wiemy,że to na bank dziewczynka...mąż zachwycony,obcałowywał mnie jakby w totka wygrał;-)

Gratuluje! w takim razie chyba już wszystkie z nas wiedzą. Ciekawa tylko jestem czy i tak nie zdarzy się którejś z nas niespodzianka hehe :-) U mnie doktor od usg w 100 % pewnien że chłopczyk, a jak nie to on sie do krzyż a będzie przybijał hihi Ale moja gin opowiadała że już miał taką nietrafną ocenę i dawno na tym krzyżu powinien wisieć hehehe:tak:
 
Dziewczynki są super, to pewne:cool: (w końcu my nimi jesteśmy:laugh2:) ale ja zawsze chciałam mieć pierwszego synka i udało się:tak::tak::tak::-D
Ja zawsze marzyłam żeby mieć starszego brata no ale nie mialam. No ale pierwsza córa się urodziła. Może u ciebie druga będzie dziewczynka to wiesz zawsze tak wydaje się fajnie mieć starszgo brata:tak:
 
No co wy!! :szok: rejestruje się tam gdzie szpital w którym się urodziło!
oooo to mnie skłania by rodzić w Gliwicach i tylko tam!:tak: wachałam się nad szpitalem mojego lekarza prowadzącego... ale niedojrze dalej to jeszcze ta rejstracja...
 
reklama
Ja też chciałam mieć zawsze pierwszego syna. Ale to chyba wynikało że ze mnie taka chłopczyca zawsze była i została do dziś. Nie lubię nie chodzę w sukiekach, najlepiej mi na sportowo no i wogóle sport uwielbiam prawie w każdej postaci. Oprócz piłki nożej :-D No i zawwsze sobie wyobrażałam ze będę miała takiego "małego gangsterka" w bluzie z kapturem hihihi :-)
 
Do góry