reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

poszlam do kuchani sprawdzic co mam dzisiaj zrobic na obiad... i to byl blad..
siostra gotowala sobie obiad..

no i zostalo ziemniakow. A ze o dziwo mojej mamie dobry sos wyszedl, to wlasnie jem ziemniaki z sosem :angry::angry::angry:
 
reklama
A ja dzisiaj taka słaba jestem ze na oczy nie widze :(
ciagle płacze i nic mi sie nie chce...:-( niewiem czemu tak mi zrobilo...K jak zwykle do kumpla pojechal a ja mam jakiegos dola i ciagle rycze:-( Czuje sie jakbym miala 40 stopni goraczki i nie spała ze 3 noce :( koszmar...
dobrze ze udalo mi sie ugotoac zupe dla malego
Ide dac synkowi jesc. Nawet nie spal tylko lezał 2 godziny w lozku....niewiem o co chodzi dzisiaj...moze po zupie usnie ja tez bym chetnie sie zdrzemnela..:-:)confused2:
 
Moje paluszki też wygladaja tak jak napisała mag007 jak parówki. Paluszkami u stóp też cięzko mi ruszyć ale co tam ;-)
Ja dzisiaj tez mam zamiar pisać!! Zobaczymy, która napisze więcej :-D
Oj ja nie wiem jak to będzie z tym moim dzisiejszym pisaniem:sorry: Zapomniałam, że musze iśc na konsultacje do ortopedy. No i dziś mi sie dopiero przypomniało o to 9 dni do porodu zostało:-D No i prywatnie musze.. Mama ma po mnie przyjechac i na 17:30 jedziemy na konsultacje. Ciekawe co powie..Ja ze względu na ten mój kregosłup i dwie operacje na kręgosłup i z biodra coś mi tam pobierali i chce się dowiedziec czy moge rodzic sn czy musze cc. Dobrze, że na sali porodwoej mi sie nie przypomniało, że konsultacje musze odbyc:-D
 
Dziewczynki dzieki za info :* te 250 g na tydzien troche mnie przeraziło, ale w sumie 3800 to jeszcze nie tak tragicznie...chyba :eek: Ja wlasnie bylam na malym spacerku, ale szybko wrócialm, od wczoraj mam takie bolesne kłucia w podbrzuszu ze chodzic sie nie da....brzuch mnie pobolewa caly czas, i w krzyzu mnnie łupie....matko jak ja bvym juz chciala połowe marca!!!!!! dzis mam dzien z cyklu" mam dosc uroków ciąży"...:-(
 
Tez wlasnie sie objadam wcinam rurki z tym kremem orzechowym:tak:mniam, nie wiem co dzis na obiad zrobic, myslalam o kalafiorku...tylko co do tego???
czarnuszka Nie plakusiaj, bo mi tez sie smutno robi....moze jakas komedia(i lody) albo dobry kawal?!
 
Czarnulko nie załamuj sie gwiazdeczko bedzie dobrze... postaraj sie jakos nie myslec o tym wszystkim... wiadomo ze moze cie to przyłaczać i dołować ale musisz dać rade.. trzymaj sie tam jakos moze przespij sie jak mały zasnie to sie lepiej poczujesz..
 
Czarnuszka nie płakusiaj!! Ja tez niedawno mialam taki dzien do dupy, pomogły mi lody i moj piesio, ktory zawsze przychodzi i sie tuli heheh taki pieszczoch ze szok :)
 
patinkakrk Tobie to dobrze juz tylko 4 dni ja sie juz nie umie doczekac!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Wszystko gotowe, a ona w brzuszku.....juz bym chciala ja tulic, a tu chyba nawet jeszcze nie mialam tych skurczy zapowiadajacych!:no::no::no:
Tylko kosci cipne mnie bola!
w57vskjold61nkge.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w57vskjold61nkge.png
 
Dziewczynki dzieki za info :* te 250 g na tydzien troche mnie przeraziło, ale w sumie 3800 to jeszcze nie tak tragicznie...chyba :eek: Ja wlasnie bylam na malym spacerku, ale szybko wrócialm, od wczoraj mam takie bolesne kłucia w podbrzuszu ze chodzic sie nie da....brzuch mnie pobolewa caly czas, i w krzyzu mnnie łupie....matko jak ja bvym juz chciala połowe marca!!!!!! dzis mam dzien z cyklu" mam dosc uroków ciąży"...:-(
Mam to samo - Kuba we wtorek ważył 2,7 kg i jak usłyszałam od lekarki o tych 250 g tygodniowo, to troszkę się przeraziłam... Ale jakoś to będzie, oby nam się tylko zdrowe urodziły:tak:
A z bólami też mam to samo. Nawet się zastanawiam, czy dojdę dziś na szkołę rodzenia, bo M chyba znów nie da rady. Jeszcze dojść bym doszła, ale potem trzeba z bolącym brzuchem wytrzymać 2,5 godziny na niewygodnym krześle :baffled:
 
reklama
Frania... po 1 tekst "kosci cipne" jest zajebiszty :D
a po 2 tez niemoglam sie doczekac porodu i obejmowania mojej dzidzi a teraz popadlam w jakas panike i wolalaym w ogole przespac porod i wszystko co z nim zwiazane... dzis w nocy to myslalam ze sie wykoncze 1 raz w zyciu mialam takie skurcze myslalam ze to juz to.. ale sie uspokoilo...:confused2: wogole jestem spanikowana strasznie i chyba sobie nie poradze z tym wszystkim...:-(
 
Do góry