reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Monika (tak chyba masz na imię?:sorry:) powiem ci że jak brzuch robi sie twardy podczas już takiego skurczu właściwego to jest tak bolesny że prawie nie mozna nic powiedzieć ja wtedy nie czułam ruchów. Podczas samego skurczu. Teraz ja mam taki twardy brzuch jak mi sie spina też nie czuję w tym momencie.
 
tak mam na imie :-D
bo wiesz o co mi chodzi? Czasami mam problem z odroznieniem czy to spina mi sie macica, caly miesien i np dziecko zostaje scisniete z jedna np nozka wypieta, czy poprostu to moj Paweł jakos tak sie napina, ze gore i dol brzucha robi taka twarda i wypchnieta.
kurcze, nie potrafie tego wyjasnic inaczej..:sorry:
 
tak mam na imie :-D
bo wiesz o co mi chodzi? Czasami mam problem z odroznieniem czy to spina mi sie macica, caly miesien i np dziecko zostaje scisniete z jedna np nozka wypieta, czy poprostu to moj Paweł jakos tak sie napina, ze gore i dol brzucha robi taka twarda i wypchnieta.
kurcze, nie potrafie tego wyjasnic inaczej..:sorry:

ja ci powiem tak. Jak ja mam taki skurcz to mam wrażenie że muszę szybko do kibelka na "dwójeczkę" ;-) jak przy biegunce
A inaczej to raczej rozpycha się dzidzia, zresztą wtedy odrazu widac to tez na brzuszku, te uwypuklenia i inne zniekształcenia :-)
 
tak mam na imie :-D
bo wiesz o co mi chodzi? Czasami mam problem z odroznieniem czy to spina mi sie macica, caly miesien i np dziecko zostaje scisniete z jedna np nozka wypieta, czy poprostu to moj Paweł jakos tak sie napina, ze gore i dol brzucha robi taka twarda i wypchnieta.
kurcze, nie potrafie tego wyjasnic inaczej..:sorry:
Wiem o co ci chodzi. Czasem dzieci sie wypną nie rączką tylko pupą która wiadomo ze jest większa i ma się wrażenie że to brzuch sie napina. Tylko ja czuję różnicę hm... jak to napisać. Spinanie brzucha to inny rodzaj odczucia. No i znacznie większa powierzchnia twardości tzn. większa. Nie po jednej stronie tylko w obrębie np. podbrzusza. Wiesz jak będziesz miała KTG robione to najlepiej patrzeć na zapis ja jak mam taki skurczyk to widze jak procent rosną i stąd też może potrafię m.in. rozróżnić to uczucie.
 
ja ci powiem tak. Jak ja mam taki skurcz to mam wrażenie że muszę szybko do kibelka na "dwójeczkę" ;-) jak przy biegunce
A inaczej to raczej rozpycha się dzidzia, zresztą wtedy odrazu widac to tez na brzuszku, te uwypuklenia i inne zniekształcenia :-)

hmm... no to zastanawiam sie skad u mnie to rozwarcie (powstaje pod wplywem skurczow tak?), skoro ja nigdy nie czulam parcia na dwojeczke :-D:-D hmm :-)
 
reklama
Wiem o co ci chodzi. Czasem dzieci sie wypną nie rączką tylko pupą która wiadomo ze jest większa i ma się wrażenie że to brzuch sie napina. Tylko ja czuję różnicę hm... jak to napisać. Spinanie brzucha to inny rodzaj odczucia. No i znacznie większa powierzchnia twardości tzn. większa. Nie po jednej stronie tylko w obrębie np. podbrzusza. Wiesz jak będziesz miała KTG robione to najlepiej patrzeć na zapis ja jak mam taki skurczyk to widze jak procent rosną i stąd też może potrafię m.in. rozróżnić to uczucie.

staram sie nauczyc to rozrozniac, zebym nie pobiegla na IP z wypychajaca sie dzidzia :-D
 
Do góry