reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Witam i ja!
Oj widzę, że macie przejścia z tymi swoimi partnerami....ale chyba w każdym związku są lepsze i gorsze chwile!

Efta, trzymam kciuki i czekamy na wieści z porodówki!

A wiecie jak tam Iza? Urodziła?

Czarnuszka u nas tez dzisiaj skladanie mebli. Wczoraj mąż zaczął, ale tylko komodę złożył, dzisiaj szafa i regał go czeka, ale ma wrócic z pracy kolo 11-tej wiec zaraz sie pewnie uwinie z tymi meblami.

Ja myslałam ze się juz dzisiaj świetnie czuję...ale niestety, jak tylko wstaje i zrobie wiecej niz 10 kroków to skurcze i wycieki:eek:

Owlerene opisz ten swój poród koniecznie! Bardzo boli po tej cesarce?? Jak ty dajesz rade prawie sama z 3 dzieci?
 
reklama
Hejka, u nas nocka do bani, do 3 nie moglam usnac, a teraz zbieram sie do szpitala na kontrole :eek:
Wpadne pozniej ;-)

Wspolczuje Wam tych facetow dziewczyny!!!
 
Ja obrączki i pierścionka to już nie noszę od miesiąca, zawsze w nocy puchły mi ręce i nogi trochę... Ale od wczoraj nie poznaję moich nóg, kostek nie widać, nogi jak balerony, mam nadzieję że to nic się nie dzieję, w dwa dni nogi tak mi spuchły że szok
 
Dziwna jakaś ta okulistka jak dla mnie. Ja mam co prawda mniejszą wadę (-3,75), ale za to mam astygmatyzm i zarówno przed pierwszym porodem, jak i teraz dostałam zgodę na poród sn. Po pierwszym porodzie nie tylko mi się wada nie pogłębiła, ale wręcz zaczęła się cofać - to raczej zasługa wieku, a nie porodu, ale poród na pewno nie zaszkodził :no:

Ja mam -4,5, pierwszy poród sn, (wada się nie zmieniła), teraz po badaniu siatkówki również okulistka stwierdziła, że nie ma wskazań do cc.

hej,
a ja dzisiaj zła jestem.wczoraj wieczorem mąż mnie wkurzył bo zaczął sobie drinkować:wściekła/y:To ja tu ze skurczami chodze, w każdej chwili cos się może zacząc dziać a on się alkoholizuje baran jeden!!! Na dodatek piwo mu wypadło z ręki ( zasnął z butelką w ręku) i pół się wylało na podłogę:wściekła/y:Cos mi tu nie pasowała bo w lodówce 2 Żywce stały a ona taki zakręcony. I wiecie co wyniuchałam? Ze on sobie siedział przy naszym barku pełnym alkoholi i z tamtąd sobie pociągał a piwo to taka zmyłka:wściekła/y:.

Aż sie popłakałam tak się zdenerwowałam, tym bardziej ze on bierze leki na nadciśnienie i alkoholu w ogóle mu nie można. A tu proszę!

Nie będę się do niego odzywac!

Oj, ale sobie znalazł sposób na potajemne popijanie :confused2: Mnie strasznie wkurza, jak widzę pijanych facetów, może to wynika z doświadczeń dzieciństwa. Mój M. nie pije, kiedyś raz na 2 tygodnie pił jedno piwko, ale następnego dnia głowa go po tym bolała (na szczęście, hihi) :-D Ogólnie jest bardzo szczupły i alkohol mu nie służy (szybko po nim zasypia, a następnego dnia nie jest w formie). Już ja jestem (byłam) bardziej "używkowa" niż mój M., z czego się bardzo cieszę bo wiem że on zawsze jest w formie i w gotowości, żeby mi pomóc :-)
 
Człowiek czasami coś palnie, pewnie teraz tego żałuje:-:)-:)-(

W końcu on też w ciąży :-D:-D
Niech pzeprosii kupi ci coś dobrego.

Heheh no wlasnie On wsumie tez w ciazy jest hehhe a Pewno zaluje....teraz..ale sie trzyma bo jeszcze ani jednego eska nie dosatalam od niego:( Mnie juz przeszlo...ze tak powiem...a za zwyczaj to sie pyta w eskach "Jak sie miewacie moje dziewczyny?"?? hehehe

teraz moja mala tak fajnie sie kreci...ihih uwielbiam Jej ruchy
 
normlanie juz myslalam ze tylko ten moj D. jest taki nieteges i sobie popija jak w kazdym momencie moge zaczac rodzic.. normlanie masakra... ostatnio to mi sie tak przykro zrobilo ze myslalam ze zaraz wezme i sie spakuje i wroce do mamy:/..:-( rozumiem wypic 1 piwko.. ale 4pak i jeszcze mi sciemniac ze tylko 2... i to nie cale.. wr...:wściekła/y::wściekła/y:dostaje czegos.. jeszcze ostatnio mam takie nerwy ze mam ochote go rozerwac na czesci 1 i zakopac gdzies pod blokiem... a on bezczelny zamiast przeprosic to jeszcze drze sie na mnie ze to JA krzywde dziecko bo placze, krzycze i sie denerwuje..:angry: mam juz poprostu dosc !:wściekła/y:
 
hej.
wlasnie wrocilam z przychodni, tylko niepotrzebnie sie nasiedzialam.
robilam krew, mocz, wr, toxo i cytomegalie. I za to ostatnie musialam zaplacic 90 zł , a robilam na skierowanie.

w ogole wrocilam do domu cala zaryczana. Tak sie zdenerwowalam.
Wyobrazcie sobie, ze gin, ktory dzisiaj przyjmuje (moj przyjmuje tylko w czwartek) nie chcial mnie przyjac.
A chcialam sprawdzic czy tak na dole wszystko ok, czy to na pewno ten czop mi odszedl, no i zapytac co ja w razie czego mam robic. Czy z rozwarciem moge chodzic, czy powinnam od razu jechac do szpitala. No nie wiem.
No i co ? i kazala mi isc do swojego gina w czwartek.
Sluzba zdrowia.
Przeciez to nie jest normalne i standardowe, ze miesiac przed terminem odchodzi czop i robi sie rozwarcie. Poza tym nie mialam wczesniej dzieci i do cholery nie musze wiedziec jak w danej chwili sie zachowac. A szpitala nie mam blisko tylko musze jechac 30-40 km.

no.. ide sie polozyc bo az mnie brzuch z tych nerwow rozbolał..
 
a a propos ubran..co za dzien..przerwały mi sie na udach (tam mi niestety najwiecej tłuszczyku poszło) moje ulubione spodnie ciazowe
Może naszyj łatki?Ja tak ze swoimi ciążowymi zrobiłam i nadal śmigam.
Dziewczyny czy wy też tak macie że okres ciązy uważacie ze jeden wielki stres i starch o nasze maleństwa?
Odkąd na polsacie pojawiają się nowe reklamy fundacji polsat,to ja się boję o swoją Kluskę.Prosze Boga aby takiej próbie nas nie poddawał...
2 tygodnie spokoju a potem zas to samo...:angry: dostal po mordzie i nic zreo reakcji...zreszta za kazdym razem dostaje w morde jak przyłazi pijany
Może on przywykł do dostawania po mordzie i już na to nie reaguje?Tylko uważaj aby kiedyś się nie odwinął...bo mnie by to nie zdziwiło.Kto lubi dostawać w twarz...?
a ten podjarany nowym zakupem, ta babcia jak i matka normalnie zajebista
ale sie zdziwilam , chociaż po jego babce to mozna było się spodziewać , ale numer:confused2:
Candy ale może to on nic im nie mówi,że potrzebujesz albo nastawia je przeciwko?Sam olewa Ciebie i dziecko.
normalnie wspolczuje dziewczyny, najgorsze w tym wszystkim jest to ze w tym naszym kraju bardzo ciezko jest utrzymac sie samotnym matkom bez jakiejkolwiek pomocy...
To prawda ale może to wpłynie na myślenie kobiet..i zastanowią się w jaki związek się pakują i czy dziecko to dobry pomysł.Rzadko facet nagle się zmienia,zazwyczaj jakieś sygnały są wcześniej ale zakochana kobieta ma klapki na oczach.
z funduszu grosze wychodza, a alimenty te 5 czy 6 stów na jedno dziecko to minimum
5-6stówek?To zbyt dużo i sąd nie chętnie tyle da.Zależy od zarobków.Zresztą utrzymanie dziecka spada na oboje rodziców a niemowlakowi 1000złotych na utrzymanie nie jest potrzebne.Nie radzę nastawiać się aż na tyle.Norma to 200-300złotych.
Trzymam kciuki!!!!!! Będzie dobrze!!!


U mnie noc kiepska :crazy: Brzuch mi często twardniał i miałam kilka skurczyków. Po za tym gdy obudziłam się w środku nocy przestraszyłam się!!!!!! Słyszałam jakiś straszliwy głos!! A tam sąsiad z góry w środku nocy bajeczki czytał, ale takim strasznym głosem.
"Jak dobrze mieć sąsiada,jak dobrze mieć sąsiada...":-D
Ja mojej niuni nie zaszczepię na żadną szczepionke która ma rtęć. Więc jużmi odpada szczepienie w pierwszej dobie życia na żółtaczkę. A potem tylko płatne szczepionki. Są po 130 zł więc nie majątek. Żadnej rtęci dziecku wstrzykiwac nie będę.:crazy:
Ja nie popadam w paranoje,gdyby były szkodliwe to nie dopuścili by do urzytku.Zresztą nas szczepiono gorszymi i jakoś nas nie powykręcało.Jak kogoś stać to może sobie kupić lepsze,ma wybór.
 
reklama
normlanie juz myslalam ze tylko ten moj D. jest taki nieteges i sobie popija jak w kazdym momencie moge zaczac rodzic.. normlanie masakra... ostatnio to mi sie tak przykro zrobilo ze myslalam ze zaraz wezme i sie spakuje i wroce do mamy:/..:-( rozumiem wypic 1 piwko.. ale 4pak i jeszcze mi sciemniac ze tylko 2... i to nie cale.. wr...:wściekła/y::wściekła/y:dostaje czegos.. jeszcze ostatnio mam takie nerwy ze mam ochote go rozerwac na czesci 1 i zakopac gdzies pod blokiem... a on bezczelny zamiast przeprosic to jeszcze drze sie na mnie ze to JA krzywde dziecko bo placze, krzycze i sie denerwuje..:angry: mam juz poprostu dosc !:wściekła/y:

ja na szczescie jeszcze nie mam takich mysli.....ehehe:laugh2::laugh2:
 
Do góry