reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Witajcie:-) jak ten weekend szybko minął:-( M ma na 2 zmiane i od 13 do 22 znowu przez tydzien caly sama:confused2: Chyba w pt wybiore sie do mojej mamy bo to chyba bedzie oststnia okazja żeby odwiedziec dom rodzinnny 130km!!

Dzis robimy zakupy łóżeczkowe i bedzie już wsio:rofl2: uff
 
reklama
Dzień dobry:)

Dobrzez ze ta noc juz mineła!:wściekła/y:Męczyłam się okrutnie!Było mi masakrycznie duszno,. nie mogłam znaleźć sobie miejsca, spociłam się jak mysz i w ogóle noc do bani.Wy tez tak macie? Normalnie jakby ktoś mi powietrze z sypialni wysssał! Wypiłam całą butlę wody ineralnej, zmieniłam koszulkę na świeżą bo dosłownie mokra była i nie mogłam doczekac się kiedy w końcu ranek będzie.

Od rana wietrzę mieszkanie żeby choc trochę chłodniej i rzesko się zrobiło bo nie wyrabiam. Pranko wstawione, rosóół też. Tylko odkurzyć muszę i podłogi umyć. Kurzy sie u mnie teraz niesamowicie. Codziennie mam kurz na meblach, codziennie je wycieram i figa. Następnego dnia to samo. Po piątkowym sprzatniu nie ma oczywiście sladu. Wczoraj wieczorem ścierałam kurze a dzisiaj w słońcu wszytsko pieknie się uwidoczniło.:wściekła/y:

I brzuchol kłuje mnie niesamowicie jak chodzę buu...


Milkshake- nie denerwuj sie tylko leć do tego lekarza. chyba jak zobacza kobiete w zaawansowanej ciązy to ktoś cię przepuści, nie? Spróbowałby nie:-DMnie za toi od wcxzoraj gardło boli. Co sie z nami dzieje, na chorowanie nas wzięło?

Owrlene-a ile cie trzymali po cc?Mnie przy pierwszym porodzie 5 dób, a teraz będą trzymac tylko 2:-(Boję się trochę ze to za wczesnie jednak. Dobrze ze twój niuniek spokojniutki i daje mamie trochę czasu. A jak dzieciaki reagują na braciszka? No i wstawiaj opis z porodu.:-)

Mam pytanie, moze głuopie ale...dlaczego nie mozna uzywac kolderki ???

Bo dzidziol może się wsunąć pod kołderkę i sie udusić. Kołderki są jednak ciut cięższe niż kocyki więc maluch jest niejaki przygnieciony jej ciężarem, stąd wieksze prawdopodobieństwo ze jak wlezie pod kołdeerkę to nie bedzie dał rady zsunąć jej z siebie.

Ale powiem Wam ze ja przy Julce używałm kołderki od początku ( listopad). Nakrywałam ją pod paszki i sobie spała smacznie.Spała spokojniutko więc kołderka nie suwała się po łóżeczku.

Hi hi. Z tymi poradniami to daj spokój:angry::angry:
Moja córka urodziła się z wadą serca. Wykryli to już w szpitalu i wypisując nas kazali echo zrobić za 3 tygodnie. I co?? Terminów nie było do końca roku i tak co miesiąc robiliśmy echo prywatnie. Teraz ma prawie 5 lat i ani razu nie miała echa na NFZ. W styczniu znowu chciałam ją umówić ale do końca roku nie ma terminów:angry::angry::angry::angry: To się ku....wa nazywa organizacja.

Z Julka też echo serca robiłam jedynie prywatnie. Chyba nie doczekałabym się na te z NFZ. Masakra. Jedyne jakie udało mi się zrobić na fundusz to echo serca płodu w tej ciąży. CZekałam jedynie 3 tygodnie:-D

Igi-a te gluty to nie jakis czop, czy inne cholerstwo? Może u ciebie juz akcha porodowa lada dzień się zacznie?Gin nic ci nie mówił?

ccaroline-wrzuć na luz z oknami. Teraz jak świeci słoneczko, moje okna wyglądają jak z jakiegos remontu. A wydawałay się naprwde czystę:) tym bardziej ze myte niedawno. No ale cóż.....deszcz, wiatr i snieg zrobił swoje więc sie nie ma co dziwić. Umyje po porodzie, w ramach ćwiczeń odchudzających:-)
 
hejka LASKI:tak:

U mnie tez nocka nie za fajna....brzuszek cos mnie kul..i goraco mi bylo:(:(:-:)-(

Martwie sie o Ize-kurcze ma skurcze meczy sie a nie zorbia jej CC co za ludzie...:(:(
 
Tak ta ciąża szybko mi przeleciała, pierwsza za to ciągneła się w nieskończoność, pewnie dlatego ,że czekałam na pierwsze dziecko.Teraz byłam zajęta starszym synkeim, życie toczyło się normalnie.

Ostatnio pytałam się nawet Ł czy ze mną aby wszystko w porządku, bo jakoś nie czekam z niecierpliwościa na rozwiązanie, popatrzył na mnie tylko i stwierdził :chyba wszytko ok :eek::eek::eek:
 
I ja sie witam :tak:
Jestem w domuuuuuuuuuuuu :-):-):-), jeju mam spoko teściów ale ten tydzień to mi się okropnie dłużył. Normalnie dziś odzyskałam siły :-D:-D:-D.
Wróciliśmy wczoraj i nadrobiłam Was ale nie dałam rady odpisać - chyba ze 4 h gadałam z kumpelą ze studiów na gg ;-).I jak nigdy poszłamspać o 2 w nocy :szok:.A wtedy i tak żadnej nie było :-)

Zaraz lece na jakieś zakupy, potem zamierzam zrobić pranie - normalnie brakowało mi tego :tak:, teraz podziwiam dziewczyny ktore musza lezec :szok:.
co do nowych rozpakowanych mamusiek to wszystko fajnie ,ale jak zobaczyłam że koza jak to ona mówi się " okociła" to myślałam że padnę ze śmiechu:-D
Trzymajcie się dalej w dwupaku :tak:, no poza Izą bo ona i tak już swoje wycierpiała. Lecę bo jeszcze mi ochota na robotę ucieknie :-D
 
Dziewczyny a do ilu tak dochodzą procent skurcze kiedy akcja porodowa się rozkręca na reguralne skurcze?? Bo ja juz nie pamiętam.
 
Ewcia, lekarz z IP powiedziala ze to szyjka macicy podkrwawia albo to łożysko co jest przy samym ujściu szyjki...a ze dzidziol sie opuścił bardzo to naciska glowką i moze tak podkrwawiac. Musze tylko uwazac, zeby bardziej nie zaczelo bo to moze byc niebezpieczne dla dziecka.

A co do cudownego czasu ciązy....to pamietam, ze po pierwszym porodzie, strasznie mi brakowalo mojego brzucha i tych milych kopniaczków.....taka czulam sie osamotniona;-):zawstydzona/y:

Moj maz mnie czasami podpytuje czemu nie mozemy se sie sexic...mamy zakaz od świąt:eek: wiec mu mówie zeby spojrzał na mnie i sam sobie odpowiedział na to pytanie,.....po co mu sex z wielorybem...ale mówi ze mu to rybka:-D No ale niestety....musimy jeszcze troszke wytrzymac....a co do uroku cipki to ja nic nie wiem na ten temat, bo dawno jej przez ten brzuchol nie widziałam:-p:eek::eek::-D

Jedyny plus tego cc to taki, ze pochwa sie nei rozciągnie jak przy porodzie SN:-D
 
reklama
ale wy gnacie z tym pisaniem :-D

co do procentowej sily skurczy to nie pameitam jak to jest. W ogole niewiele pamietam z poprzedniego porodu :-D
Ta ciaza w sumie byla podobna do poprzedniej jak dla mnie bo malo mialam czasu zeby o niej rozmyslac, przez to niemal do konca pracowalam. Teraz jeszcze dodatkowo mialam przeciez opieke nad niespelna 3-latkiem :tak: wiec jzu w ogole... :eek:
No ale czuje ze jestem w ciazy - zwlaszcza jak sie gwaltownie musze podniesc z lozka :-D
Czy ja wiem czy mi bedzie brakowalo tych kopniakow i calej reszty... Moze za kilka lat zatesknie ;-)

To jeszcze raz zycze mielgo dnia :tak::tak::tak::rofl2:
 
Do góry