Marcówki-codzienne rozmówki:))

[Tabasia]

Agniesiak czy Ty mozesz miec znieczulenie w kregoslup? Ja mam dyskopatie i obawiam sie czy mi dadza, a bez zzo nie rodze!!!
My raczej zostaniemy w Irlandii, moj M juz tu siedzi 9 lat. W PL mamy dom i mamy gdzie wrocic, ale sama nie wiem... Dobrze mi tutaj, juz sie przyzwyczailam, mam swoje zycie, prace, znajomych, teraz tez i rodzinke :-)
Ale nigdy nie mowie nigdy, bo zycie czasem plata figle
Lila super uczucie :-) ja juz sie nie moge doczekac swojego USG jeszcze tydzien...
Owerlene u mnie tez na suwaczku 220 dzionkow :-):-)
Ide jakis obiad upichcic bom glodna
Milej soboty Mamuski ;-)

 

[ionka]

tak sobie kombinowałam z suwaczkiem...
ja już nie wiem, jak sie liczy te tygodnie ciąży...
na jednej stronie wyszło mi, że teraz jest 10t1d i tego się trzymałam...
a teraz, że tydzień wcześniej
pewnie jak pójdę za 2 tygodnie do lekarza, to zmieni mi się termin jeszcze raz ;-)

 

[Tabasia]

tak sobie kombinowałam z suwaczkiem...
ja już nie wiem, jak sie liczy te tygodnie ciąży...
na jednej stronie wyszło mi, że teraz jest 10t1d i tego się trzymałam...
a teraz, że tydzień wcześniej
pewnie jak pójdę za 2 tygodnie do lekarza, to zmieni mi się termin jeszcze raz ;-)

Mi lekarka obliczyla na 21 marca, nie wziela pod uwage moich dluzszych cykli, a ja sie trzymam swojej wersji, ze 23 marca i koniec zreszta i tak USG najlepiej ponosc weryfikuje daty :-)
Lila a my dokladnie w tym samym tygodniu i dniu jestesmy, wiec tym bardziej ucieszylam sie jak poczytalam wrazenia z Twojego USG :-)

 

[mysz1978]

z tego co wiem, to jak sa powazne problemy z kregoslupem to zniecuzlenia ZZO do cesarki albo do zwyklego porodu nie moze byc.
Ja problemow z kregoslupm nie mam ale nie chcialam znieczulenia i tak. Zreszta ze wzgledu na wymairy miednicy "na granicy" porodu SN i CC lekarz powiedzial ze u mnie znieczulenie odpadaloby nawet jakbym chciala. Nie pytalam co to ma co wymairow miednicy bo mnie to nie interesowalo

Dziewczyny - jesli chodzi o porod SN to nawet bez nieczulenia jest do przejscia
Odwagi!!!

 

[agama]

Katarzyn_a ja wymiotować zaczęłam już ok tydzień po planowanym @. To chyba wynika nie z psychiki tylko z tego, że jesteś bardziej wrażliwa na te hormony co wydzielają się podczas ciąży. U mnie niestety trwa to do dziś ,a jestem już w 10 tygodniu. Z tą różnicą że po południu już mnie odpuszcza- najgorzej jest rano. Jedna z forumowiczek powiedziała, że może pomóc woda z cytryną. Mi chyba trochę pomaga i wyjątkowo smakuje...) Także bądź dzielna!

 

[Agniesiak85]

Agniesiak czy Ty mozesz miec znieczulenie w kregoslup? Ja mam dyskopatie i obawiam sie czy mi dadza, a bez zzo nie rodze!!!

Raczej tak bo dlaczego nie?;-) to, że miałam dwie operacje, nie znaczy, że nie mogę;-) Jedynie bliznę mam przez całe plecy więc myślę, że problemu nie będzie. Ale jeszcze nie rozmawiałam ze swoim lekarzem na temat porodu. jak powie, żebym rodziła sn to ja jade do Ciechanowa i tam bez problemu mi zrobią cc:-)
​

 

[mag007]

cześć dziewczyny, właśnie wróciłam znad wody i jestem padnięta
ale fajnie było, trochę siedziałam w cieniu i pomoczyłam nogi (a bardzo chciało mi się w skoczyć do wody)

na plaży widziałam dwie ciężaróweczki z pokaźnymi brzusiami i dziewczyny normalnie wystawiały brzuchole do słońca
to w końcu można się opalać w ciąży czy nie?

 

[Tabasia]

Raczej tak bo dlaczego nie?;-) to, że miałam dwie operacje, nie znaczy, że nie mogę;-) Jedynie bliznę mam przez całe plecy więc myślę, że problemu nie będzie. Ale jeszcze nie rozmawiałam ze swoim lekarzem na temat porodu. jak powie, żebym rodziła sn to ja jade do Ciechanowa i tam bez problemu mi zrobią cc:-)
​

Aha, no to spoko :-) Trzymam kciuki, zeby wszystko bylo dobrze, no i zeby nasze plecorki wytrzymaly te pozostale miesiace ;-) Mnie bardzo boli kark, ale to od pracy, bo ciagle musze trzymac glowe nad mikroskopem i rwa kulszowa dalej sie rozwija :-( Zastanawiam sie czy moge chodzic na jakies masaze... W piatek zapytam o wszystko lekarza

cześć dziewczyny, właśnie wróciłam znad wody i jestem padnięta
ale fajnie było, trochę siedziałam w cieniu i pomoczyłam nogi (a bardzo chciało mi się w skoczyć do wody)

na plaży widziałam dwie ciężaróweczki z pokaźnymi brzusiami i dziewczyny normalnie wystawiały brzuchole do słońca
to w końcu można się opalać w ciąży czy nie?

Mnie sie wydaje, ze nie za bardzo...
To widze, ze pogoda dopisuje :-) u nas juz jesiennie sie robi...

 

[mag007]

tabasia rwa kulszowa nic przyjemnego, wygrzej się alb poproś mężczyznę o masaż i potem pod kołderkę:-)

u mnie dzisiaj było masakrystycznie gorąco, a na jutro zapowiadają 32 st.

 

[ionka]

to w końcu można się opalać w ciąży czy nie?

ja bym nie ryzykowała.
tzn nie, żeby zupełnie sie izolować i siedzieć w kombinezonie dobry krem z wysokim filtrem i po sprawie :-)
ale pamiętam, jak moja szefowa była w ciąży i w ładny dzień wyszła przed budynek na przerwę, pobyła na słońcu może z 30 minut i totalnie się spaliła!!
chodzi o to, że hormony w ciąży szaleją i różnie może być ;-)

tabasia- to w Galway aż tak źle z pogodą?
u nas się teraz zupełnie rozjaśniło :-)