reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

juz prawie poszlam ale przeczytalam co pisze -------------------------------------------------------------------------------- Myszencja82 i tez mnie to wkurza takie denne gadki bo wykres nie pokazuje skurczy to ich nie ma i patrza na czlowieka jak na wariata i symulanta :/Tez w sobote w szpitalu mowie ze mnie tam ciagnie i boli a ona papierek do reki "no ale skurczy nie widac " hallo a czy maszyna decyduje za mnie i wie ze mnie boli czy nie :/jasne mamy po 10 lat i na zarty nas bieze czemu nie boprzecierz to sama przyjemnosc lezec w szpitalach to 5 gwiazdkowe hotele :/A potem dziw ze niektore do samego konca czekaja bo te pindy tam krzywo patrza
 
reklama
Przepraszam dziewczyny z tak chaotycznie pisze, ale zadko tutaj zagladam i nie wiem czy byla rozmowa juz na ten temat. Mianowicie chodzi mi o to ze moj gin jest jakis chyba przewrazliwiony. Ok 28 tc powiedzial mi ze skraca mi sie szyjka i ze mam brac luteine dopochwowo 2x ziennie po 2 tabl. Szyjka ma caly czas 43 mm i nic sie nie dzieje a ja luteine biore nadal tylko ze juz raz dziennie 2 tabl. Nie wiem czy to juz troche nie za dlugo? przeciez jeszcze troche i powinnam rodzic. Czasem gdzies czytam ze powinnam miec skurcze przepowiadajace a u mnue nic sie nie dzieje:/
 
kaaha no ja zero seksu od 4 mies. chciałam , ale mój nie chciał , przed ciążą też go nie ciągneło :cool:
ale mam to gdzieś , sama się zadowolę:-p:-p

He!! Ja nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz :eek:

Sziewczyny moja piczka jest nie dość że oooooogromna to strasznie przekrwiona i ciemna :szok: Mężuś obiad zrobił i teraz się lenie. Córa cała krostami wysypana przes ospę i drapie się biedulka :sorry: Lekarz mówi ze nie ma dla mnie zagrożenia no minimalne półpaściem.

Dziewczyny ja korek wkładam i do marca się nie rozpakowuję:-D
 
Przepraszam dziewczyny z tak chaotycznie pisze, ale zadko tutaj zagladam i nie wiem czy byla rozmowa juz na ten temat. Mianowicie chodzi mi o to ze moj gin jest jakis chyba przewrazliwiony. Ok 28 tc powiedzial mi ze skraca mi sie szyjka i ze mam brac luteine dopochwowo 2x ziennie po 2 tabl. Szyjka ma caly czas 43 mm i nic sie nie dzieje a ja luteine biore nadal tylko ze juz raz dziennie 2 tabl. Nie wiem czy to juz troche nie za dlugo? przeciez jeszcze troche i powinnam rodzic. Czasem gdzies czytam ze powinnam miec skurcze przepowiadajace a u mnue nic sie nie dzieje:/


Hm.. Ja nie wiem jak to jest noale lekarz to wie co robi chyba:eek:
Ale w pierwszej ciąży żadnych przepowiadających nie czułam. Poczułam dopiero porodowe:laugh2:
 
ja też już po wizycie...:sorry:
szyjkę zbadał...i nie pocieszył mnie :angry: ...szyjka długa...nie zanosi się na szybsze rozwiązanie:sorry::sorry::sorry:

Zrobił też mi USG by posłuchac serduszka...wszystko dobrze, Mikołaj waży 3200 lub więcej - tak stwierdził....i ułożony jest główką w dół :laugh2: termin z USG przesunął sie na 5 marca:-)

Ale co najlepsze...JUŻ NIE MAM PRZYCHODZIĆ NA WIZYTY! no chyba że do terminu nie urodze to po terminie przyjść...a jeśli cos będzie się działo to do szpitala :sorry:


Zakupowe razem dla cieżarówki i dziecka, myślę, że to dobry pomysł, ale czekam na zgodę innych forumowiczek, co o tym sądzicie? Maluszkowe i nasze zakupy?? np.

Może jeszcze chłopiec czy dziewczynka z imiona dla dzieciaczków?

Co wy na to?

Kwietniówki mają fajny porządek na forum jedna strona tematów lepiej się szuka i czyta :)


jestem ZA! :tak:
 
Jak by moj chcial i nie byl taki bojacy to juz bym go dopadla i gin mowila ze sex i nasienie nieraz pomaga :) ale o tym moge zapomniec dlatego czekamy i mamy nadzieje ze sie powoli rozkreci i bez sexu :)
hehe ja jeszcze 2tyg. i sie biore do roboty :laugh2::rofl2:

Przepraszam dziewczyny z tak chaotycznie pisze, ale zadko tutaj zagladam i nie wiem czy byla rozmowa juz na ten temat. Mianowicie chodzi mi o to ze moj gin jest jakis chyba przewrazliwiony. Ok 28 tc powiedzial mi ze skraca mi sie szyjka i ze mam brac luteine dopochwowo 2x ziennie po 2 tabl. Szyjka ma caly czas 43 mm i nic sie nie dzieje a ja luteine biore nadal tylko ze juz raz dziennie 2 tabl. Nie wiem czy to juz troche nie za dlugo? przeciez jeszcze troche i powinnam rodzic. Czasem gdzies czytam ze powinnam miec skurcze przepowiadajace a u mnue nic sie nie dzieje:/
z luteina nie pomoge, a skurczy tez nie mam zadnych!!! nie wiem nawet jak to wyglada :eek: a moze mam tylko nie czuje? :sorry:
 
reklama
U nas z seksem trochę kiepsko, ale czasem nas najdzie;-) No i wywołująca właściwość spermy jest tamowana prezerwatywą;-) Ale nie powiem, żebym teraz się garnęła do tego, bo nie dość, że jestem niezgrabna i ledwo się ruszam, to jeszcze faktycznie boję się, że skurcze macicy coś wywołają. A jeszcze za wcześnie.

A co do skurczy przepowiadających, jak pyta kaaha to też nic nie czuję. Chyba, że czuję, a nie wiem, że to to:-D
Szyjkę też mam ok 4-4,5 cm i raczej wydaje mi się, że to dużo, a nie mało.
Ale luteina na pewno na nic nie zaszkodzi:tak:
 
Do góry