Marcówki-codzienne rozmówki:))

[czarnulka123]

Róznie to bywa. Gdzies czytałam że niby w 9 miesiacu juz praktycznie brzuch sie nie pwieksza ale mam kolezanke której najbardziej wysadziło w 8 i9- wiec pewnie co ciąża to inny przypadek. Ale rozstepy moga sie niestety zrobic nie tylko jak brzuch rosnie Jak skóra osłabiona to nawet po porodzie. Mam znajoma która była juz po prodzie i chciała dokładnie obejrzec brzuch- naciagneła skóre na brzuchu i pusciło mówi ze na jej oczach pojawiła sie piekna czerwona prega. Oby nas to omineło...

KOZA71- powiem tobie ze ja od poczatku ciazy przytylam 16,5 kg i nawet po mnie nie widac. Tylko teraz brzuszek mi szybko rosnie i ztad te pojawiaje sie roztepy na brzuchu:-( jak narazie to mialam takie 1 cm dwa roztepy na posladk i tyle a zobaczymy jak po ciazy mam nadzieje ze duzo ich nie przybedzie i nie beda takie widoczne ale juz nieduzo mi zostalo, bo powiedzial mi ze juz za tydzien moge zaczac rodzic bo jestem po pierwszych bolach i wtedy to sie wzme za siebie

Koza a na kiedy ty masz termin?ja na 5 marca wg ostatniej @.

Teraz najwazniejsze zeby synek byl zdrowiutki:-)

 

[czarnulka123]

Alleluja!!!!!!!!
Skonczylam prasowanie :-)
Z ciekawosci chyba jutro policze ile tego bylo, bo normalnie nie do uwierzenia!!! 8 godzin
A mam jeszcze 3-4 prania do zrobienia. Bo ja jestem taki guuuupek, ze nie moge tego rozlozyc w czasie, tylko wszystko na raz robie a pozniej cierpie...

Mi pepek coraz bardziej wylazi. Myslalam, ze bedzie bolalo, ale odpukac jest niezle
Tylko mnie ta skora na brzuchu boli i wlasnie tak piecze!! Niefajnie.
Rozstepow brak, a smaruje sie co pare dni tylko, bo ze mnie len

WOW TYLE CZASU PRASOWANIE? to w takim badz razie zapraszam do mnie mam juz wszystko poprane, tylko prasowanka troszke jeszcze zostalo;-) ja to tak max 2-3 godz i padam ze zmeczenia:-( a na siedzaco to ja nie umie prasowac, bo tylko sie zloszcze.

 

[czarnulka123]

Widze ze juz nikogo niema:-( wszystkie spia , no ale juz czas najwyzszy tez na mnie zycze wszystkim mamusia spokojnej nocy:-):-):-) Do juterka:-)

 

[kamikaa]

hej wstawac wy spiochy my juz na nogach pijemy kakao-kawe bo inaczej nie wchodzi i zaraz pod prysznic i do gina tak zimnona dworzu ze hej no ale trzeba Cos mi strzelilo w lewym boku i kuleje jak chodze :/

 

[sylviontko]

Witam porannie
Dzisiaj kolejne USG i zobaczymy jak mały urósł...

Jakżesz zazdroszczę właścielkom bulterierów, że Wasze są takie spokojne... Ja mam dwa psy Yorka i bulka i temu drugiemu ostatnio coś odbija-nie podoba mu się mój brzuch i zaczyna coraz częściej namnie warczeć. Staram się go zrozumieć, bo nie chcialabym być zmuszona do pozbycia się go.

Kończę sniadanko i zbieram się na badanko.

miłego dnia

 

[marela]

To dlatego moj ginekolog powiedzial ze synek juz duzy a ja zdziwilam sie i zapytalam: jak duzy?jak 2 tygodnie wczesniej wazyl 20059? a on ze te usg to sie przewaznie myla duzo ze to tak tylko w brzyblizeniu podaje ale roznica ze nawet 1 kg moze byc.

Oj chyba za dużo jedno zero w tej Twojej wadze

A ja jak zwykle rano, wieczorem nieraz uda mi sie zajrzeć i poczytać ale jak
M wraca z pracy to ciężko znaleźć wolną chwile.

Wczoraj malutki narobił mi stracha. Co jakieś 3 dni robię sobie kąpiel gdyż nie znoszę prysznica a poleżeć w wannie to coś cudownego. A woda wcale nie musi być gorąca więc jakoś tak nie obawiałam się niczego. Ale kilka razy zauważyłam że jak się kąpie to mój wiercipięta - który prawie non stop się rusza w czasie kąpieli ani drgnie. A wczoraj to też ponad godzine po kąpieli nie mogłam go zmusić do kopniaków.Zazwyczaj wystarczy że przyłożę rękę do brzucha a ten szaleje. No i na dodatek w trakcie mycia wypchał się z prawej strony a lewa prawie plaski brzuch - mam nadzieję że nie zmienił położenia :-(. Ale raczej nie bo kopie właśnie tam gdzie zwykle .
Chyba już teraz zostaje mi tylko prysznic żeby się nie stresowac .
A na dodatek jeśli on pokocha wodę jak tatuś to ja nie piszę się na kąpanie go , moj to tylko prysznic i to szybki. Basen i wszystko inne odpada :-(, ale tu wina teściowej bo od małego wmawiała mu żeby się z daleka trzymał od wody bo się utopi . Nawet jak jeździmy gdziej nad jeziorko czy morze to leci tekst - aby się nie kąpcie. Pomału to zmieniam ale to nie jest łatwe. Zreszta i tak przeraża mnie fakt że moj smyk będzie bał się wody po tatusiu .

 

[neska11]

Hello :-)

Ja po pobraniu krwi, oczywiście "pani laborantka" zdążyła mi napsuć nerwów
Co za upierdliwa baba, za każdym razem jak idę tam to mam jakieś zwarcie z nią.
Dodam ,że jestem osobą spokojną i nie lubię się awanturować (chyba że z Ł)

Nocka w porządku, a dzisiejszy dzień jak co dzień: sprzątanie, gotowanie, zabawa...

Niech już przyjdzie wiosna bo czuje się taka uwięziona w domu:--(

Ciekawe co u rybki i u madzi?

 

[ccaroline85]

Witam Nocka taka sobie Ja śpię dobrze, ale synek się budzi co chwilę Dzisiaj idziemy do lekarza i mam nadzieję, że to nic poważnego. Wkurzyłam się wczoraj!!! Dzwonię do przychodni aby zapisać synka do pediatry, a kobieta do mnie, że nie ma numerków, ani na dzisiaj, ani na jutro, ani na pojutrze!!! Co mam zrobić z chorym dzieckiem??? Masakra!!! Stare babcie (nikogo nie urażając) idą po recepty, a chorego dziecka nie mają jak przyjąć!! Powiedziała mi pielęgniarka abym przyszła i osobiście spytała lekarz czy nas przyjmie!! Eh.... U was też tak jest w przychodni??

Po za tym czuję się tak jakbym miała nigdy nie urodzić

Miłego Dnia życzę!

 

[k_aralajna]

czesc dziewczynki
a mi dzis scierpla noga! lewa, zaczelam jeczec z bolu w nocy, i te bole na miesiaczke tez jakos czestsze ale ponoc to dobrze bo macica sie przygotowuje, ja dzis mam lajtowy dzionek, wczoraj poprasowalam to moze dzis tylko posprzatam jakos ogolnie, umyje balkon bo widze ze czarny i bede odpoczywac przy jakims filmiku albo ksiazce...

powodzenia na wizytach

 

[AGUS27]

Witam !

A mnie kompletnie rozłozyło jakies choróbsko....kicham, smarkam, głowa mi pęka....ehhh całą ciążę nie chorowałam to teraz sie przyplątało dzis mam wizytke to dowiem sie czy moge cos wziasc ....
nadrobilam was , ale zapomnialam kto co pisal, wybaczcie, ale dzis nie kontaktuje tak jak trzeba...
ide szybko ogarnac mieszkanko i kłade sie do wyrka
miłego dzionka kochane brzuszki :*