Hej Laski ;-)
Ja noc przespana, zawinelam sie do wyra o 22:30 juz. Ale kilka razy do kibelka plus bol bioder robia swoje
Pospalabym jeszcze, ale zbieram sie do tego cholernego szpitala
Znowu mocz papierkiem i cisnienie, pytanie jak sie czuje i czy dziecko sie rusza i to wszystko!!! Strarta czasu
A czekania kilka godzin
Aaaa przynajmniej odwiedze dziewczyne, ktora poznalam tydzien temu, bedzie miec blizniaki i juz tak biedna lezy 3 miechy tam...
Pozniej mam pare spraw do zalatwienia na miescie i luzik :-)
A od jutra zaczynam generalne porzadki, nie chce mi sie, ale musze sie zmobilizowac, bo pozniej bedzie coraz gorzej...
Maly juz w nocy nie daje tak popalic, zaczal spac
Ale rozpycha sie juz strasznie, az boli czasem
Mam takie wrazenie, jakby sie prostowal, bo w tym samym czasie cisnie na szyjke i na zebra
Ja w ciazy raczej dbam o siebie, wiadomo czasem sie nie chce, ale generalnie jest dobrze :-) Brwi depiluje sama od wielu lat, wiec nawet juz lezka w oku sie nie kreci. Wlasnie wymalowalam paznokcie, zaraz pryszniczek, sniadanko, makijaz i zmykam. Ale mi sie nie chceeeeeeeeeeee...
Rano ledwo zaparkowalam, nie moge sie juz przekrecac, a na lusterkach czasem ciezko przy gabarytach naszego auta...
Ale jeszcze troszke i brzusia nie bedzie, juz z sasiadka mamy plan chodzenia na silke
Trzymam kciuki za te, ktore dzis maja wizyty, odezwijcie sie pozniej co i jak
No wlasnie, ciekawe jak
Burza sie miewa... Mam nadzieje, ze dalej 2w1.