reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Cześć, ja jak nigdy pospałam do 9 ;), normalnie coś niewiarygodnego , bo 7 zazwyczaj i na nogach albo i 6. No ale poczytałam wczoraj forum do 1 w nocy i to chyba dlatego.
Śnił mi się poród a nie ogladałam tego filmu , tzn urodziłam na jakimś festynie w samochodzie , max 5 min i po chwili spacerowałam wśród tłumu ludzi z synkiem na rękach , a ten już siadał, wszystkiego dotykał - od razu miał chyba z pół roku albo i więcej ;)- ale był cudowny. :tak:. A teściowa mnie pocieszyła :szok:- tzn. ja nie mam brata więc nie wiem jaki to u mnie w rodzinie i nie pamiętam też ile mniej więcej ważyłyśmy z siostrą - musze zapytać mamy, ale mój M - prawdopodobnie ważył 4,9 kg , jak się wda w tatusia to się chyba zapłaczę :no:, ja chce sn rodzić bo sie boję cięcia jak diabli:szok:.A na ustatnim Usg powiedział lekarz ,że duży ten chłopaczysko :szok:, za miesiąc ostatnie usg - zobaczymy co powie.
 
reklama
hej :-)

dzisiaj chyba kilka dziewczyn ma USG prawda? w tym i my :-)
na 13.30. boje sie troszke.. mam nadzieje, ze te komory beda w normie...
jedziemy tez dzisiaj do rossmana, po kosmetyczne zakupki.

jakos wczesnie stalam dzisiaj. o 10 bylam juz na nogach. To do mnie nie podobne :-)
 
Cześć dziewczyny. U mnie noc nienajlepiej. Dawno tak nie miałam. Nie umiałam znalesc pozycji odpowiedniej, kręciłam się, przy okracaniu z boku na bok boli mnie kręgosłup i brzuch. Tak dziwnie mnie ten brzuchol boli bo hm bo bokach tak jakby cięzki taki był. aaaaaa a gdzie tam koniec hehe
Dzisiaj mamy gości więc za chwilke wyskocze jeszcze po pare rzeczy do sklepu i będe piec ciasto jakies i sałatke zrobie:-)

Cześć, ja jak nigdy pospałam do 9 ;), normalnie coś niewiarygodnego , bo 7 zazwyczaj i na nogach albo i 6. No ale poczytałam wczoraj forum do 1 w nocy i to chyba dlatego.
Śnił mi się poród a nie ogladałam tego filmu , tzn urodziłam na jakimś festynie w samochodzie , max 5 min i po chwili spacerowałam wśród tłumu ludzi z synkiem na rękach , a ten już siadał, wszystkiego dotykał - od razu miał chyba z pół roku albo i więcej ;)- ale był cudowny. :tak:. A teściowa mnie pocieszyła :szok:- tzn. ja nie mam brata więc nie wiem jaki to u mnie w rodzinie i nie pamiętam też ile mniej więcej ważyłyśmy z siostrą - musze zapytać mamy, ale mój M - prawdopodobnie ważył 4,9 kg , jak się wda w tatusia to się chyba zapłaczę :no:, ja chce sn rodzić bo sie boję cięcia jak diabli:szok:.A na ustatnim Usg powiedział lekarz ,że duży ten chłopaczysko :szok:, za miesiąc ostatnie usg - zobaczymy co powie.

Mi dzisiaj się sniło że dziecko było owinięte pępowiną wokół szyji i musiaam miec cesarke:baffled: za dużo czytam hehe
Mój M miał wage urodzeniową 4650g więc mam te same obawy co Ty. Na usg nasze dziecko w 25tc miało wage na 30tc. Pani doktor powiedziala ze mozeb yc termin xle obliczony albo faktycznie wdał sie w ojca i już mi współczuje. hehe bardzo pocieszające ;-)

Ja zmykam jeszcze na wątek kulinarny poszukać jakiegoś przepisu na sałatke a później do roboty.
Buziaki imilego dnia;-)
 
Mi dzisiaj się sniło że dziecko było owinięte pępowiną wokół szyji i musiaam miec cesarke:baffled: za dużo czytam hehe
Mój M miał wage urodzeniową 4650g więc mam te same obawy co Ty. Na usg nasze dziecko w 25tc miało wage na 30tc. Pani doktor powiedziala ze mozeb yc termin xle obliczony albo faktycznie wdał sie w ojca i już mi współczuje. hehe bardzo pocieszające ;-)

hehe mila lekarka :-D

u nas Karol niecale 3 kg przy urodzeniu a ja 3200. Oby sie dzidzia wdala w tatusia. jednak po ostatnim usg nic na to nie wskazuje :-D
 
Sprawdziłam właśnie co za filmik z porodu polecałyście...i już go kiedyś widziałam.Nie był taki straszny,całkiem czysto poszedł ten poród.Widziałam gorszy,jak baba prawie z wyrka zwiała:)
 
hej brzuszki

asia skrzat tak jak ktoras pisala z ta legitymacja, moja wyslali do kadr i tam mi skreslila tez nazisko stare i napisala nowe pieczatka i podpis i gitara :tak:

mrozik ta twoja dziewuszka juz fajna ma wage :tak: a co do wod to tak czytalam kiedys pisalyscie moze trzebaby bylo pic wiecej plynow?? ktoras tu pisala ze malo pila i jej lekarz tak powiedzial jak wczesniej czytalam...

milego dzionka ;-) ja dzisiaj odkladam duphaston i czekam na @ , szalelismy w ten czas swiaeczny i sama nie wiem czy mam sie bac czy nie :sorry2:
 
hehe mila lekarka :-D

u nas Karol niecale 3 kg przy urodzeniu a ja 3200. Oby sie dzidzia wdala w tatusia. jednak po ostatnim usg nic na to nie wskazuje :-D

ja miałam 2700g wiec może byc tak 3300g hehe ale coooo tam. Połozna mi powiedziała że jak sie nie da to potną i będzie git :-D U mnie w poradni położne są super. Co tam wchodze to jest tyle smiechu. I nawet już sie ciesze na 12.01.;-)
 
hej kochane, ja juz po glukozie i reszcie badań
nie była zła, po prostu jakbym piła rzadki lukier, tylko mnie troche potem muliło i odbijało mi się smakowo cukrem pudrem:eek:

ale z innej beczki
M wrócił wczoraj od taty z Niemiec z prezentem dla mnie - Teściu zaszalał i kupił mi ...auto:szok:

jestem nadal w cięzkim szoku
nie było jakies mega drogie (taki mały opel corsa), ale i tak straszliwie się cieszę
będe nim sobie smigać:-D:-D:-D





Co do puchniecia to tesciowa mi powiedziala w swieta ze "ALE NAPUCHLAS " :(

to ci komplement dowaliła:-D:-D:-D

Nawet jest jeden, gdzie kobieta rodzi w domu, a poniej je kawalek swojego lozyska :szok::szok::szok::no::no::no: Fuuuuuuuuuuuuujjjjj!

hmmm...a po choleęe ona jadła to łożysko ?!?!?!?:baffled::confused:

...ciekawa jestem co mi teraz na usg wyjdzie. Jeszcze tydzień! :dry:

u mnie też (mam 6 stycznia) - mam nadzieję, ze nasz dzidzie wreszcie sie dyspozycyjnie do zdjęcia rozkraczą:-D

Ja dzisija byłam na usg o 8 rano. Nadal jest dziewczynka więc chyba tak zostanie. Ułożona główkowo w kanale (identycznie jak Filipek - od 26 tygodnia juz był gotowy), kręgosłup ma po prawej stronie mojej, wagowo w normie - 1200 g. Termin z usg jest o 4 dni później niż OM, więc bardzo podobne.:biggrin2:
Oczywiście żeby nie było za wesoło, to mam bardzo mało wód płodowych - na samej dolnej granicy.

będzie dobrze...
dużachna już twoja niunia:-D
 
missiiss1301 - z ta ilością wód to nie tak łatwo. Ja pije baaaardzo dużo. Wody to przynajmniej 2 litry dziennie do tego jakas herbatka, soki, czasem kawka. Wiec 3-4 litry dziennie to u mnie norma. Martwię sie czy z nerkami u dzidzi wszystko dobrze, bo oczywiście głupia byłam i zasiegnęłam od razu informacji z internetu. Dzwoniłam do gin (mimo ze jutro w przychodni miałam miec wizyte) i kazała mi zajrzec do szpitala, to sama to jeszcze sprawdzi i zadecyduje co dalej. Ale mam stresa okropnego. Niby w normie sie mieszczę, ale martwi mnie powód dla którego jest tak mało tych wód, no i skutki jakie sa jak ich będzie za mało
Czasem to żałuję że mam dostep do internetu, bo tak to bym sobie spokojnie do jutra poczekała:dry::baffled:
 
reklama
mag - a to ci dopiero "podarunk" :-D. Nono, pozazdrościc hojności ;-). Fajna niespodzianka
A co do wagi małej, to raczej mniejsza niż większa :) - prawie idealnie w środku siatki centylowej - troszeczkę pod. Jak dalej będzie taka proporcja to waga w 40 tygodniu wyjdzie tak 3100-3300, czyli norma - a Filip zawsze ważył 2 tygodnie do przodu i urodził sie 4 kg, i to 2 tygodnie przed terminem, tak więc do 4,5 kg by pewnie dobił
 
Do góry