reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
moniat czarnuszka i cała reszta dziewczynki dzięki za kciuki dobre słowo tak mi z wami lżej:tak::tak::tak:

choć zdaję sobie sprawę że czasami mogę już zanudzać tymi moimi dolegliwościami :-( za co przepraszam

ale już nie długo:-D:-D:-D
- kochana po to tu jestesmy zeby przechodzic razem nasze dolegliwosci i problemy!!!! pisz ile chcesz :) gorzej by bylo gdybys nie pisala:-D

Ja muszę się pożalić :-( Cały czas chodzę do pracy i naprawde się przykładam, a jak spytałam szefa czy będzie premia na święta to mi oznajmił, że nie bo tego nie przewidział. I taka troche zła jestem, bo chciałam być w porządku, a tu psikus. A przecież już dawno mogłabym być na 100% płatnym L4 i jeszcze nie wydawałabym pieniędzy na paliwo. Co o tym myślicie?
- oj biedactwo...czlowiek na dodatek taki ,ktory nie musi, rece sobie urabia po same lokcie a inny tego nie zauwazy...no jak kazdy pracodawca mysli tylko o sobie wiec lepiej idz na to zwolnienie przynajmniej odpoczniesz i nie bedziesz sie musiala stresowac, no i kasa za dramoszke :):tak::-)
 
Rybka oczywiście życze ci żebyś wytrwała jak najdużej z tymi wszystkimi dolegliwościami :tak: niech dzidzia rośnie. Chyba nikomu nie przeszkadza że się żalisz, musimy sie wspierać.

A ja kolejny dzień walcze z telefonem do szpitala do Rudy gdzie mam miec badanie kontrolne mojej niuni na początku stycznia i dalej nikt nie odbiera :wściekła/y: obawiam się że przed świetami to już mnie na to usg nie zapisza :-( hmmmm
A prywatnie ja dzwonie to te terminy tak oblężone że szok :no:
 
Dziewczyny, a ja mam czasem tak twardy brzuch, że nie potrafie normalnie siedzieć tylko muszę się tak wypiąć (brzuchem). Ehh ale to chyba nie macica tylko reszta moich organów, bo jak dotykam mocniej brzucha to umiem wyczuć miękkie miejsca i te twardsze (to chyba plecka dzidziuśka).
 
Cześć Wszystkim.
RYBKA-oszczędzaj się maksymalnie.
U mnie nadal grzejnik nie działa.W głównym pokoju temperatura po nocy spada do 10stopni:szok:.Spałam w grubych wełnianych getrach i bluzie męża:eek:
Postanowiliśmy,że kupujemy w styczniu grzejnik olejowy a nie interere mnie,że właścicielce rachunki za prąd wzrosną,skoro nie interesuje się jaka jest zimnica u nas.

hehe ja poprzednia zime mieszkalam z Karolem i jego babcia w domku .. no i dosypywalo sie wegla kolo 22 i potem dopiero rano..
to jak sie wstawalo to bylo 8 albo i mniej.
Do konca zycia zapamietam te temperatury :-D
 
A mnie cały dzień nic sie nie chciało (oprócz spanie) i nagle jakiejś energii dostałam. Szkoda ze nie jestem w domku - bo bym sobie poprasowała ... a góra rośnie i mnie niedługo przerośnie
 
Witam:)
Ja mojemu M kupiłam piżame z żabkami, takie piłkarskie skarpety długie i chyba dokupię mu kalendarz taki oprawiony w skórę
Też wróciłam z zakupów, ludzi pełno. Oczywiście jeszcze mi sie nie zdarzyło żeby ktoś mnie przepuścił w kolejce
mrozik Ty chyba ostatnio pokazywałaś link z taką specjalną koszulką niby ciążową dopasowaną do ciała, taką wyprofilowaną. Ja mam taką, a raczej dostałam, i nie polecam, chodzi się w niej wygodnie, ale mam wrażenie że mi uciska brzuch, potem zresztą jak zdjęłam to miałam odbite na brzuchu szwy, i po zdjęciu taka ulga że nic nie uciska. Ale to takie moje wrażenie
 
Ostatnia edycja:
reklama
a ja dzisiaj poszalałam na zakupach. Tzn mialam miec klientke o 12, ale nie miala z kim dzieci zostawic i odwołała, moze jutro.
No, a ze ja bylam juz wyszykowana, a moja mama z siostra zapytaly czy jade na zakupy z nimi , to sie zabrałam.

W sumie zaraz tego pozalowalam... bylysmy na targu, w Intermarche, w Biedronce w Tesco i na rynku. Zlazilam sie, ze momentami to mnie az klulo baardzo mocno w podbrzuszu, ze musialam az stawac na chwile.

poza tym wkurzyly mnie, bo sie kurde chichraja jak wsiadam do samochodu i sobie troszke postekuje, ze wzgledu na to krocze.
Wiesniaki. :-D

Oczywiscie moje wczorajsze wojaze lazienkowe nie zostaly docenione... baaa.. nawet nie zostaly zauwazone przez rodzinke. Tylko Karol zauwazyl i jeszcze mnie opierniczył, ze ja w 7 miesiacu ciazy szoruje wanne, kafelki, a one nawet palcem nie kiwna...
dzisiaj zamierzałam jeszcze umyc kibel, bo az sie niedobrze robi jak sie na nim siada.

dobra, ide zjesc kanapke :-)
 
Do góry