reklama
ja niby mam wysoki próg bólu bo przed porodem z Natalka miałam juz skurcze co 2-3minuty rozwarcie 4,5cm a czułam się tak w miare
ale teraz to mam bóle tak konkretne że szok
ja nie wiem do czego to porównać bo ja mam raczej bezbolesne jak dla mnie okresy ale ten ból to jakiś mega okres :-
--(zobaczymy co dziś gin powie
ale póki co dziś jest całkiem kulturalnie
jeśli chodzi o skurczetylko cała jakoś się trzęsę po tych lekach taka rozdygotana jestem do tego nie za wysokie ciśnienie a tętno jak dzwon Zygmunta 115;-);-);-)
ja też mówiłam byle do 30 tygodnia ale to nie znaczy że mamy się już rozsypać
teraz do 32 musimy dać rade
potem do 34 - 36 - i niech się dzieje co chce
Cześć dziewczynki,
ja dzisiaj noc do dupy
usnełąm o 6:30
i wstałąm o 9:15
Rybka mi też lekarz mówił że byle do 30 tygodnia, póżniej już będzie dobrze, więc na pewno tak będzie u Ciebieno ale wiadomo że lepiej jak najdłużej w dwupaczkuczego Ci życzę z całego serduszka
zaraz się biorę za pieczenie piernika, a w zasadzie kilku, bo jeszcze M do pracy chce wziąć, więc trochę się nastoję
ja dzisiaj noc do dupy
usnełąm o 6:30i wstałąm o 9:15Rybka mi też lekarz mówił że byle do 30 tygodnia, póżniej już będzie dobrze, więc na pewno tak będzie u Ciebie
no ale wiadomo że lepiej jak najdłużej w dwupaczkuczego Ci życzę z całego serduszkazaraz się biorę za pieczenie piernika, a w zasadzie kilku, bo jeszcze M do pracy chce wziąć, więc trochę się nastoję
Zapomniałam dodac, że On ma mnóstwo kosmetyków, także to RACZEJ odpada... Coś oryginalnego, cos co go zaskoczy. Nie chce oklepanych perfum..
koszulka super pomysł
mój M dostanie m.in cygaro pomimo że nie pali to będzie fajny gadżet
Czarnuszka88
Mama Sebiego i Cristiano
- koszulka suuuuuuuuperKochane mam do was wielką prośbę. Wstyd się przyznac, ale nie mam jeszcze prezentu dla mojego skarba. W tym roku robimy sobie bardzo skromne prezenty, bo jest wiele innych wydatków. No ale wkoncu liczy się gest, a nie wartośc prezentu. Będę musiała dziś iśc mu cos kupic... TYLKO CO? Tzn. mam już koszulke z napisem NAJFAJNIEJSZY TATA, bo cieszy się z dziewczynek jak cholera. Nie ma dnia żeby się nie tulił, nie mówił o nich i wogóle nie może się doczekac aż będą z nami. Mam nadzieję, że będzie zadowolony. No a wracając do tematu to może macie jakiś pomysł? Bo ja kompletnie nie wiem... A muszę dziś mu coś kupic, bo do wigilii już czasu nie bedzie (przygotowania świąteczne)... Czekam na pomysły
a skoro tak go ciesza Wasze corenki .... swoja droga jak to super brzmi - to zrób sobie zdjęcie albo niech ktos ci zrobi , jakas przyjaciolka albo ktos i najlepiej to sie ubierz w sama bielizne i jakas taka grubaśna wstążką przewiąż sobie brzuszek ze niby taki prezent te Wasze dziewuszki i do ramki , albo kilka zdjec i album....jak zrobisz to na kompa na plytke i w kodaku czy gdzies na miejscu drukuja - kurde to straszne..... ciagle skurcze bolesne...ja niby mam wysoki próg bólu bo przed porodem z Natalka miałam juz skurcze co 2-3minuty rozwarcie 4,5cm a czułam się tak w miare
ale teraz to mam bóle tak konkretne że szok
ja nie wiem do czego to porównać bo ja mam raczej bezbolesne jak dla mnie okresy ale ten ból to jakiś mega okres :-
zobaczymy co dziś gin powie
ale póki co dziś jest całkiem kulturalnie
tylko cała jakoś się trzęsę po tych lekach taka rozdygotana jestem do tego nie za wysokie ciśnienie a tętno jak dzwon Zygmunta 115;-);-);-)
ja też mówiłam byle do 30 tygodnia ale to nie znaczy że mamy się już rozsypać
teraz do 32 musimy dać rade
potem do 34 - 36 - i niech się dzieje co chce
No wlasnie zaczynasz 30 tydzien...jeszcze z 4 wytrzymacie....a jak nie to Mati bedzie z Wami troszke wczesniej....tylko najgorzej w swieta....i wogole ten Twój cukier to tez masakra, tak bez powodu Ci skacze??
Rybka trzymaj się dzielnie, już tyle przeszliście i tak niewiele zostało, że na pewno dacie radę, a każdy dzień u mamusi w brzuszku wiadomo...na wagę złota
Gosia koszulka super pomysł...a z drobiazgów...nie wiem, czym się interesuje...ale może coś związanego z tym?
My się umówiliśmy, że nie kupujemy sobie żadnych prezentów - raz, że na święta zawsze idzie, dwa, że remont mieszkania, więc prezenty już sobie zrobiliśmy (karnisze, sprzęty itd), a trzy - maleństwo w drodze, więc jest na co wydawać;-);-);-)
Gosia koszulka super pomysł...a z drobiazgów...nie wiem, czym się interesuje...ale może coś związanego z tym?
My się umówiliśmy, że nie kupujemy sobie żadnych prezentów - raz, że na święta zawsze idzie, dwa, że remont mieszkania, więc prezenty już sobie zrobiliśmy (karnisze, sprzęty itd), a trzy - maleństwo w drodze, więc jest na co wydawać;-);-);-)- koszulka suuuuuuuuper
- kurde to straszne..... ciagle skurcze bolesne...
No wlasnie zaczynasz 30 tydzien...jeszcze z 4 wytrzymacie....a jak nie to Mati bedzie z Wami troszke wczesniej....tylko najgorzej w swieta....i wogole ten Twój cukier to tez masakra, tak bez powodu Ci skacze??
cukier mi fiksuje po fenoterolu
ale nie myślałam że aż taka ja chyba poproszę M żebyśmy dziś poprali choć parę ciuszków dla małego że jakby co odpukać żeby te najmniejsze były gotowe
mam takie maluchy na 48cm bo jak Natalce się tak spieszyło to moja mam pare sztuk kupiła i teraz Natalka miała dla lalek dostać i oby tak się skończyło;-);-);-)
ale chyba torbę przyszykuję
bo to ze mną nic nie wiadomo
apteczne rzeczy już M odebrał
chyba tak dziś zrobimy
mam takie maluchy na 48cm bo jak Natalce się tak spieszyło to moja mam pare sztuk kupiła i teraz Natalka miała dla lalek dostać i oby tak się skończyło;-);-);-)
ale chyba torbę przyszykuję
bo to ze mną nic nie wiadomo
apteczne rzeczy już M odebrał
chyba tak dziś zrobimy
ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
Niestety muszę odkurzać codziennie, odpuszczam sę niedzielę, ale już się przyzwyczaiłam, nie mamy jeszcze dywanów, synek zawsze coś nakruszy, mamy dwa koty, więc i śierść jest nie wpsomne już o mężu, który również jak dziecko naśmieci podjadająć wieczorami
reklama
Cześć dziewczynki.
U mnie noc minęła nawet spokojnie, trochę ciężko było mi usnąć no ale później to już mocny sen do rana.
Współczuje tym co muszą przygotowywać różne smakołyki na święta, my na szczęście wyjeżdżamy do rodziców więc zabawa w kuchni mnie ominie, z czego bardzo się cieszę, bo ostatnio kręgosłup mocno daje mi się we znaki.
Dzisiaj oglądałam zdjęcia synka mojej koleżanki,która urodziła parę dni temu i tak już bym chciała żeby ten czas do marca szybko zleciał, żebym mogla już przytulić mojego synka.
Dobra dziewczynki spadam wziąć kąpiel. Do potem
U mnie noc minęła nawet spokojnie, trochę ciężko było mi usnąć no ale później to już mocny sen do rana.
Współczuje tym co muszą przygotowywać różne smakołyki na święta, my na szczęście wyjeżdżamy do rodziców więc zabawa w kuchni mnie ominie, z czego bardzo się cieszę, bo ostatnio kręgosłup mocno daje mi się we znaki.
Dzisiaj oglądałam zdjęcia synka mojej koleżanki,która urodziła parę dni temu i tak już bym chciała żeby ten czas do marca szybko zleciał, żebym mogla już przytulić mojego synka.
Dobra dziewczynki spadam wziąć kąpiel. Do potem
