reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

mag349 ja mam tak samo jak ty...żadnych objawów oprócz braku okresu. No i może troszkę zatwardzenia mnie nękają. Wiec jesteśmy już dwie bez objawów:tak:Może powinnyśmy się z tego cieszyć:-D

A ja przed chwilą zjadłam spagetti i zagryzłam nektarynką i tak mnie boli żołądek, ze już nie mogę wytrzymac....:baffled:
 
reklama
Czego nie jeść w ciąży - Odżywianie - arykuł

Na tej stronie jest ogólnie opisane co wolno jeść, a czego nie, pasztet wiadomo, że jest mielony i nie zawsze wiemy co w nim jest tak jak w parówkach, sam w sobie nie jest zdrowy. Nasze organizm same najlepiej wiedzą co im potrzeba, tak więc myślę, że nie zaszkodzi w odpowiednich ilościach :)
 
co do watrobki to mi lekarz mowil ze wrecz mi potrzebna bedzie bo jest w niej zelaza duzo.... a co do tej karty ... to wlasnie wszystkie te ktore urodza po listopadzie ich to dotyczy (tak mi mwilo 2) z resztą... oni pewnie i tak jeszcze cos wymysla niedlugo i wsystko sie zmieni... przeciez u nas taka polityka to szkoda gadac.
 
a co do tej karty ... to wlasnie wszystkie te ktore urodza po listopadzie ich to dotyczy (tak mi mwilo 2)

Tak, ale jeszcze nie określili jaki dokument będzie potrzebny. Wcale nie musi to być karta ciąży. Tam nawet piszą, że raczej to będzie jakieś specjalne zaświadczenie, którego wzór jeszcze nie został opublikowany
 
mag349 ja mam tak samo jak ty...żadnych objawów oprócz braku okresu. No i może troszkę zatwardzenia mnie nękają. Wiec jesteśmy już dwie bez objawów:tak:Może powinnyśmy się z tego cieszyć:-D

A ja przed chwilą zjadłam spagetti i zagryzłam nektarynką i tak mnie boli żołądek, ze już nie mogę wytrzymac....:baffled:

Igi - a który jesteś tydzień? Ja się bardzo cieszę z tego powodu, ale i też triche martwię. Właśnie wszamałam rosołek :-)

Co do tej karty ciązy to pogadam na wizycie i na pewno zrobimy tak, żeby było dobrze :-)
 
ja tez jeszcze tylko 3 dni i wchodze w 3 :-) i tez nie wiem czemu najgorszy miesiac... ;-) jak dla mnie chyba fajny bo brzuszek zaczyna rosnac i byc widoczny po czasie :-)

w jakims artykule co dziewczyny wklejaly tu na forum to cos pisalo ze trzeba jeszcze miec akt urodzenia i cos tam jakies zaswiadczenie ze sie nie pobralo becikowego wczesniej i ze na rozpatrzenie tego wniosku sie ttroche dlugo czekam to gdzies indziej wyczytalam ale czy to prawda?? :confused:

a i jeszcze chcialabym sie cos dowiedziec odnosnie wyplaty jak se siedzi na l4 w ciazy... wiem ze ten temat pewnie byl nie raz i kurcze buszuje w googlach i jedni mowia normalnie ze to wyplata ta co dostawalas bez premi a inni mowia ze to jest srednia z 12 miesiecy do dnia rozpoczecia l4. moze mi ktoras to wyjasnic bo ciemna jestem i juz nie wiem na co mam liczyc bo wyplaty duzej nie mam a jak by mieli jeszcze mi zmniejszyc to troche nie na reke :eek::szok:
 
Do gin. ideę w piątek, więc ciążę mam potwierdzoną tylko dwoma pozytywnymi testami.
Nie mam mdłości, ale;
- co jakiś czas czuje ssanie w żołądku (na to pomagają owoce)
- trochę bolą mnie piersi:eek:
- ofkors 3 tygodnie mi się spóźnia
- często siusiam:tak:
 
reklama
Tylko nie chodzi mi o same mdłosći, ale o wszystko. Wszystkie objawy które pojawiały się wcześniej odeszły i od paru dni jest zupełnie inaczej. Tzn. już nawet piersi nie mam powiększonych i bolesnych, nie jestem śpiąca, ani się nie męczę. Przestałam tyle pić. Nie czuję kompletnie nic. Nie wiem czy to normalne.

Mój lekarz jest bardzo fajnym, starszym doświadczonym człowiekiem, więc chyba nie powinno być żadnego problemu, żeby się dogadać :-)

Może niedogodności I trymestru już Ci mijają, to twój 10 tydzień, dzidziuś już jest duży i ma prawie wszystko w pełni rozwinięte.:tak: Ja bym się tylko z tego cieszyła, mnie się dopiero zaczyna:baffled:, piersi mi się powiększyły ale też mnie nie bolą.
 
Do góry