reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Agniesiak kochana jeszcze Cię pomęczę, ile czasu piekłaś tego kulcaka;-)już wszystko przygotowała, tylko nie wiem na ile mam go wstawić i ile stopni??
 
reklama
Macie racje, że niektóre kobiety są strasznie zaniedbane w ciązy. Chodza w takich szerokich ciuchach..ble. Ja staram się dbać o siebie. Słysze cały czas, że pięknieje z dnia na dzień. M czasami też komplement powie. Teraz mi mówi cały czas "jaaaaki Ty masz brzuuuch!!! prawie taki jak ja". Bo on jest taki misio troszke. Tzn jest wysoki ale ma brzuszek hehe A ja lubie makijaz i dobrze sie ubrac. Mam tylko 2 pary spodni ciązowych i 2 bluzeczki ciązowe tzn tuniki i reszta moich ciuszków. Ja ogólnie nie przytyłam tylko ten brzuszek mi rośnie i piersi więc na nic nie moge narzekać :-)
U mnie już nastrój świąt...w oknie świeca sie światełka, na lodówce mam taki domek na świeczke...w pokoju aniołek...i jest pieknie..muzyczka z radia...a ja sie zdrzemne...
Buziaki:-)
 
jak ja Was podziwiam... :sorry: Moj M wyjechal, wiec odpowiedzialnosc za wszystko spadla na mnie... Efektem jest balagan w domu i moje lenistwo... no ale fakt, ze pakujac paczke dla ubogiej rodziny zdzwigalam sie i neinajlepiej sie czuje wiec moge sie uznac za usprawiedliwiona...
Jaska polozylam spac i teraz pryzszlam do komputera pozerajac w ilosciach niemal hurtowych gume Mambe (Jas dostal w swiatecznej paczce a on tego nie je), ale chyab sama za chwile sie wyloze z herbatka na sofie i poczytam gazete :tak:

Co do moejgo wygladu to ja sie sobie nie podobam (ale bez ciazy tez sie sobie nie podobalam) - moj M za to nigdy nie dal mi odczuc ze jestem mniej atrakcyjna dla niego - zboczony jakis :-D:-D:-D

A co do porodu to mi od razu Jasia odebrali i zobaczylam go po 6 godiznach po raz pierwszy -dobrze ze inkubator byl podpisany bo moglabym go nie poznac - zwlaszcza ze powital mnie takim dosyc wrogim spojrzeniem - od poczatku mial ciemne oczy :eek:
 
:) Witam :) dopiero mam chwilę, aby siąść i poczytać co słychać u marcóweczek. Byliśmy z Dawidkiem u fryzjera, jako tako pani go obcieła, chociaż wyrywał się i piszczał, ale przynajmniej włoski mu nie lecą na twarz, po za tym ja jestem zadowolona z fryzury :)

Ostatnia noc była ciężka, znowu wychodzą kolejne zęby u Dawida i o 5 pobudka z wrzaskiem, tatuś zajął się synkiem, a ja se lerzałam, oby do marca wyszło jak najwięcej ząbków, później będę miała spokój z jednym brzdącem :)

Po porodzie dostałam od razu na pierś Dawidka :) cudowne uczucie, później zabrali go umyć, powarzyć, pomierzyć i przebrać, następnia tatuś dostał synka :) a mnie jeszcze "doprowadzali do końca" Pamiętam jak mąż mi go dał był taki śliczny i zrobił dziubka z języczka :) śmiesznie to wyglądało, a później już był cały czas ze mną, rodziłam sn więc mogłam mieć synka przy sobie.
 
Witajcie - ja jak większość z Was czuję się atrakcyjna. M o mnie dba i o moją szafę też , wystarczy, że szepnę słówko, że przydało by się to i tamto a już albo jedziemy na zakupy albo zamawia mi na allegro ;)

No ale dziś to nie czuję się atrakcyjna:-(- od dwóch dni ból gardła, kaszel - ledwo co się trzymam.Ale to przez swoją głupotę, mam tak wrażliwe gardło , że nie wolno pić mi nic zimnego a ja głupia pi....a wypiłam całą szklanę mleka prosto z lodówki :-(, bo strasznie lubię. No i mam za swoje - najgorsze że mnie to gardło strasznie swędzi.
Wyczytałam , że pomaga płukanie gardła wodą z solą - no i spróbowałam - obiad wrócił na zewnątrz:-(

A dziś mam mieć jeszcze gościa - ale mój kochany M musi sam się nim zająć ja do łóżeczka - zresztą tak jak cały dzień . Nic nie zrobiłam - za to M wysprzątał całe mieszkanko :tak:. Spadam palulać :tak:
 
Hej

Ja też chora :-(. Kaszel mam straszny...

Marela, mi na gardło lekarka polecała szałwię. Ale jak masz odruch wymiotny przy płukaniu, to nie przejdzie pewnie ;-). A poza tym syropek z cebuli i czosnku z miodem, cytrynka, maliny...
 
reklama
Do góry