reklama
patinka_1985
Szczęśliwa mama i żona :)
Macie racje, że niektóre kobiety są strasznie zaniedbane w ciązy. Chodza w takich szerokich ciuchach..ble. Ja staram się dbać o siebie. Słysze cały czas, że pięknieje z dnia na dzień. M czasami też komplement powie. Teraz mi mówi cały czas "jaaaaki Ty masz brzuuuch!!! prawie taki jak ja". Bo on jest taki misio troszke. Tzn jest wysoki ale ma brzuszek hehe A ja lubie makijaz i dobrze sie ubrac. Mam tylko 2 pary spodni ciązowych i 2 bluzeczki ciązowe tzn tuniki i reszta moich ciuszków. Ja ogólnie nie przytyłam tylko ten brzuszek mi rośnie i piersi więc na nic nie moge narzekać :-)
U mnie już nastrój świąt...w oknie świeca sie światełka, na lodówce mam taki domek na świeczke...w pokoju aniołek...i jest pieknie..muzyczka z radia...a ja sie zdrzemne...
Buziaki:-)
U mnie już nastrój świąt...w oknie świeca sie światełka, na lodówce mam taki domek na świeczke...w pokoju aniołek...i jest pieknie..muzyczka z radia...a ja sie zdrzemne...
Buziaki:-)
mysz1978
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2006
- Postów
- 10 528
jak ja Was podziwiam... Moj M wyjechal, wiec odpowiedzialnosc za wszystko spadla na mnie... Efektem jest balagan w domu i moje lenistwo... no ale fakt, ze pakujac paczke dla ubogiej rodziny zdzwigalam sie i neinajlepiej sie czuje wiec moge sie uznac za usprawiedliwiona...
Jaska polozylam spac i teraz pryzszlam do komputera pozerajac w ilosciach niemal hurtowych gume Mambe (Jas dostal w swiatecznej paczce a on tego nie je), ale chyab sama za chwile sie wyloze z herbatka na sofie i poczytam gazete
Co do moejgo wygladu to ja sie sobie nie podobam (ale bez ciazy tez sie sobie nie podobalam) - moj M za to nigdy nie dal mi odczuc ze jestem mniej atrakcyjna dla niego - zboczony jakis
A co do porodu to mi od razu Jasia odebrali i zobaczylam go po 6 godiznach po raz pierwszy -dobrze ze inkubator byl podpisany bo moglabym go nie poznac - zwlaszcza ze powital mnie takim dosyc wrogim spojrzeniem - od poczatku mial ciemne oczy
Jaska polozylam spac i teraz pryzszlam do komputera pozerajac w ilosciach niemal hurtowych gume Mambe (Jas dostal w swiatecznej paczce a on tego nie je), ale chyab sama za chwile sie wyloze z herbatka na sofie i poczytam gazete
Co do moejgo wygladu to ja sie sobie nie podobam (ale bez ciazy tez sie sobie nie podobalam) - moj M za to nigdy nie dal mi odczuc ze jestem mniej atrakcyjna dla niego - zboczony jakis
A co do porodu to mi od razu Jasia odebrali i zobaczylam go po 6 godiznach po raz pierwszy -dobrze ze inkubator byl podpisany bo moglabym go nie poznac - zwlaszcza ze powital mnie takim dosyc wrogim spojrzeniem - od poczatku mial ciemne oczy
ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
Witam dopiero mam chwilę, aby siąść i poczytać co słychać u marcóweczek. Byliśmy z Dawidkiem u fryzjera, jako tako pani go obcieła, chociaż wyrywał się i piszczał, ale przynajmniej włoski mu nie lecą na twarz, po za tym ja jestem zadowolona z fryzury
Ostatnia noc była ciężka, znowu wychodzą kolejne zęby u Dawida i o 5 pobudka z wrzaskiem, tatuś zajął się synkiem, a ja se lerzałam, oby do marca wyszło jak najwięcej ząbków, później będę miała spokój z jednym brzdącem
Po porodzie dostałam od razu na pierś Dawidka cudowne uczucie, później zabrali go umyć, powarzyć, pomierzyć i przebrać, następnia tatuś dostał synka a mnie jeszcze "doprowadzali do końca" Pamiętam jak mąż mi go dał był taki śliczny i zrobił dziubka z języczka śmiesznie to wyglądało, a później już był cały czas ze mną, rodziłam sn więc mogłam mieć synka przy sobie.
Ostatnia noc była ciężka, znowu wychodzą kolejne zęby u Dawida i o 5 pobudka z wrzaskiem, tatuś zajął się synkiem, a ja se lerzałam, oby do marca wyszło jak najwięcej ząbków, później będę miała spokój z jednym brzdącem
Po porodzie dostałam od razu na pierś Dawidka cudowne uczucie, później zabrali go umyć, powarzyć, pomierzyć i przebrać, następnia tatuś dostał synka a mnie jeszcze "doprowadzali do końca" Pamiętam jak mąż mi go dał był taki śliczny i zrobił dziubka z języczka śmiesznie to wyglądało, a później już był cały czas ze mną, rodziłam sn więc mogłam mieć synka przy sobie.
madzia84
Kochamy Ciebie Bartusiu!!
Ja jeszcze niewiem jak to jest,mam nadzieje ze w marcu bede rodziła sn i dostane Bartusia odrazu po porodzie.Chociaż u mnie może być cesarka.
ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
Kochane poproszę o głosik w konkursie dla mojego synka i siostry synka Z góry wielkie dzięki
http://www.jaksiebawic.pl/gwiazdkowe-marzenia/kartka,1123.htmlhttp://www.jaksiebawic.pl/gwiazdkowe-marzenia/kartka,147.html
http://www.jaksiebawic.pl/gwiazdkowe-marzenia/kartka,1123.htmlhttp://www.jaksiebawic.pl/gwiazdkowe-marzenia/kartka,147.html
Ostatnia edycja:
marela
Podwójna marcóweczka ;)
Witajcie - ja jak większość z Was czuję się atrakcyjna. M o mnie dba i o moją szafę też , wystarczy, że szepnę słówko, że przydało by się to i tamto a już albo jedziemy na zakupy albo zamawia mi na allegro
No ale dziś to nie czuję się atrakcyjna:-(- od dwóch dni ból gardła, kaszel - ledwo co się trzymam.Ale to przez swoją głupotę, mam tak wrażliwe gardło , że nie wolno pić mi nic zimnego a ja głupia pi....a wypiłam całą szklanę mleka prosto z lodówki :-(, bo strasznie lubię. No i mam za swoje - najgorsze że mnie to gardło strasznie swędzi.
Wyczytałam , że pomaga płukanie gardła wodą z solą - no i spróbowałam - obiad wrócił na zewnątrz:-(
A dziś mam mieć jeszcze gościa - ale mój kochany M musi sam się nim zająć ja do łóżeczka - zresztą tak jak cały dzień . Nic nie zrobiłam - za to M wysprzątał całe mieszkanko . Spadam palulać
No ale dziś to nie czuję się atrakcyjna:-(- od dwóch dni ból gardła, kaszel - ledwo co się trzymam.Ale to przez swoją głupotę, mam tak wrażliwe gardło , że nie wolno pić mi nic zimnego a ja głupia pi....a wypiłam całą szklanę mleka prosto z lodówki :-(, bo strasznie lubię. No i mam za swoje - najgorsze że mnie to gardło strasznie swędzi.
Wyczytałam , że pomaga płukanie gardła wodą z solą - no i spróbowałam - obiad wrócił na zewnątrz:-(
A dziś mam mieć jeszcze gościa - ale mój kochany M musi sam się nim zająć ja do łóżeczka - zresztą tak jak cały dzień . Nic nie zrobiłam - za to M wysprzątał całe mieszkanko . Spadam palulać
blueberry77
Podwójna Marcówka :)
Hej
Ja też chora :-(. Kaszel mam straszny...
Marela, mi na gardło lekarka polecała szałwię. Ale jak masz odruch wymiotny przy płukaniu, to nie przejdzie pewnie ;-). A poza tym syropek z cebuli i czosnku z miodem, cytrynka, maliny...
Ja też chora :-(. Kaszel mam straszny...
Marela, mi na gardło lekarka polecała szałwię. Ale jak masz odruch wymiotny przy płukaniu, to nie przejdzie pewnie ;-). A poza tym syropek z cebuli i czosnku z miodem, cytrynka, maliny...
madzia84
Kochamy Ciebie Bartusiu!!
Mnie też coś gardło popbolewa,mam małą chrypke.Wczoraj wypiłam wode z cytrynką i dzisiaj też wypije
reklama
patinka_1985
Szczęśliwa mama i żona :)
Dziewczyny wracajcie do zdrówka!! Pijcie herbatke z cytrynka albo mleczko z miodem
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4
- Wyświetleń
- 677
Podziel się: