reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

no to jakby otworzyli w lutym, to byś akurat się załapała:tak: na madalińskiego cały blok i oddział jest odnowiony, i jakoś tak przyjaźnie się zrobiło i jestem pozytywnie nastawiona:-)hehe zobaczymy na jak długo..aaa super jest jeszcze że w każdym pokoju jest łazienka z wanną z hydromasażem, albo prysznicem:tak:
 
reklama
no to jakby otworzyli w lutym, to byś akurat się załapała:tak: na madalińskiego cały blok i oddział jest odnowiony, i jakoś tak przyjaźnie się zrobiło i jestem pozytywnie nastawiona:-)hehe zobaczymy na jak długo..aaa super jest jeszcze że w każdym pokoju jest łazienka z wanną z hydromasażem, albo prysznicem:tak:

Marti qrcze naparwde ten Madaliśnkeigo brzmi zachęcająco.:rofl2: Dziś się dowiem co moj szpital może mi zaoferować, ale przy takiej konkurencji musi się starać.
:sorry:
Ok koncze i szykuje się bo za pol godz musze wyjsc a chyba na dworzu zimno i musze wynalesc moje rękawiczki a nie mam pojecia gdzie je wtryniłam :eek:
Do potem BUZKA
 
W sumie bez ciazy tez mozna byc zaniedbanym ;-) teraz widac duzo dziewczyn fajnie ubranych w ciazy , troche sie to zmienia.
Ja uwazam ze w ciazy wygladam niezle, chodze w swoich normalnych ubraniach, jeszcze do niedawna nosilam dzinsy takie mega nisko zapinane. Nie widac tak po mnie tych dodatkowych kilkogramow bo jestem wysoka i chuda i mi sie to rozklada. Moj maz twierdzi ze wygladam bardzo dobrze wiec luz.

Wróciliśmy, było super:-)dziś zajęcia były z psychologiem a póżniej ćwiczenia z fizjoterapeutą:-Ddowiedziałam sie przy okazji że szpital ma status -przyjazny dziecku, więc od razu kładą po porodzie dzidzie na brzuszek i tak sobie leżymy z nią około godzinki, w zależności ile potrzebuje, super, bo sie bałam że będę musiała o to prosić;-)aaaa i sale porodowe są jednoosobowe, tzw rodzinne;-)
mi dziecko polozyli tylko na chwile, ale ja w sumie chyba bym dluzej nie chciala, tak szczerze to co ja bym miala tam robic z dzieckiem przez ta godzine ??? haha
powaznie mowie, po tym jak sie dziecko urodzi rodzi sie jeszcze lozysko, potem jeszcze zszywaja co trwa calkiem dlugo i szczerze mowiac to ja wole juz te wszelkie porodowe czynnosci miec za soba i juz dostac dziecko w pokoju, spokojnie samej sie z nim przywitac.
Ja urodzilam o 8.45, bylo bardzo widno, nie bylo specjalnie klimatu, poza tym wszedzie duzo krwi, krzatajaca sie polozna, neoantolog, jakos nie widze siebie lezacej na tym lozku porodowym godzine z dzieckiem jeszcze, wymeczonej, brudnej , w krwi...
Teoretycznie to moze i ladnie brzmi, takie poznanie matki z dzieckiem ale ja jestem praktyczna ;-)i generalnie podchodze do porodu instrumenatlnie , im szybciej urodze i sie zwine z tej sali porodowej tym lepiej :-)
 
Witam sie w ten zimowy dzień,jest strasznie zimno na dworzu,mróz,ale ze słoneczkiem.Noc miałam dobrą,z dwa razy w kibelku.Dzisiaj synus wariował w brzusiu,teraz odpoczywa,bo myłam głowe,ogarnełam mieszkanko i wieczorem zmyje podłogi,troche go ukołysałam.Jeszcze do sklepu trzeba pójsć,zrobic zakupy.
 
W sumie bez ciazy tez mozna byc zaniedbanym ;-) teraz widac duzo dziewczyn fajnie ubranych w ciazy , troche sie to zmienia.
Ja uwazam ze w ciazy wygladam niezle, chodze w swoich normalnych ubraniach, jeszcze do niedawna nosilam dzinsy takie mega nisko zapinane. Nie widac tak po mnie tych dodatkowych kilkogramow bo jestem wysoka i chuda i mi sie to rozklada. Moj maz twierdzi ze wygladam bardzo dobrze wiec luz.


mi dziecko polozyli tylko na chwile, ale ja w sumie chyba bym dluzej nie chciala, tak szczerze to co ja bym miala tam robic z dzieckiem przez ta godzine ??? haha
powaznie mowie, po tym jak sie dziecko urodzi rodzi sie jeszcze lozysko, potem jeszcze zszywaja co trwa calkiem dlugo i szczerze mowiac to ja wole juz te wszelkie porodowe czynnosci miec za soba i juz dostac dziecko w pokoju, spokojnie samej sie z nim przywitac.
Ja urodzilam o 8.45, bylo bardzo widno, nie bylo specjalnie klimatu, poza tym wszedzie duzo krwi, krzatajaca sie polozna, neoantolog, jakos nie widze siebie lezacej na tym lozku porodowym godzine z dzieckiem jeszcze, wymeczonej, brudnej , w krwi...
Teoretycznie to moze i ladnie brzmi, takie poznanie matki z dzieckiem ale ja jestem praktyczna ;-)i generalnie podchodze do porodu instrumenatlnie , im szybciej urodze i sie zwine z tej sali porodowej tym lepiej :-)
No zobaczymy jak będzie w praktyce, nam mówiła dzisiaj że to że dziecko leży na brzuchu,nie przeszkadza w następnych czynnościach, a wręcz pomaga np.przy rodzeniu łożyska...no ale zobaczymy, przecież na siłe chyba nie będą kazać mi z nim leżeć:)
 
Jak na moje oko i mojego M wyglądam całkiem niezle w ciąży jednym słowem służy mi,nic nie widac że przytyłam tylko brzuszek coraz wiekszy.Lubię być zadbana i mam kilka bluzek z dekoldami w których sie dobrze czuje.
 
Hejka my juz po zakupach świątecznych:tak: Mieszkanko juz w miarę ogarnięte, okan pomyte, firanka już obcieka w lazience, kurze wytarte wszędzie...(nawet nie wiedziałam, że mamy tyle zakamarków gdzie się zbiera kurz:zawstydzona/y::-D) Teraz obieram ziemniaczki a M szykuje miąsko:tak: I za chwilę będziemy przystrajac mieszkanko świątecznie:-D Przytargaliśmy z piwnicy dwie wielgachne torby z ozdobami świątecznymi, a letnie wynosimy do piwnicy:tak::-D Nawet choinke przyniesliśmy:tak::-D
Co do wyglądu w ciąży.. ja lubie swój brzuszek i wydaje mi się, że jestem nawet atrakcyjna w tym błogosławionym stanie:cool2::-D I uwielbiam sie malowac i stroic, szczególnie jak gdzies wychodze z M (no i sama tez):tak::-) Wiadomo, że po domu to chodzę w dresiku;-)
 
reklama
A co do wyglądu, to ja się tak pindruje jak mało kto <--słowa mojego Ł.:tak::-)
No i tak jak Wy czuję się atrakcyjna, bo przecież brzuszek dodaje taaaakiego uroku :tak::-) hehe, Nakupowałam sobie miniówek, sukienek, bluzeczek i spodni ciążowych, to trzeba się jakoś pokazać.. A najlepsze jest to, że wszystko kupowałam w lumpkach, i nawet na nowe rzeczy natrafiałam.
 
Do góry