reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

CD. wcześniejszego posta, bo znowu mi się laptop wywalił i z nerwów poszłam posprzątać nieco :-)

Kra - niezłe atrakcje masz z Kudłaczem, mi to ciężko byłoby powstrzymać się od śmiechu:-D:-D:-D
A ta Twoja "przyjaciółka" to sory ale pierd*** ta jest i tyle. Że niby ja (i wiele innych matek) to co jestem?? Nie każdej jest daje urodzić SN, a Ty nie wiem dlaczego sobie to do serca wzięłaś! Durne babsko i tyle!
Nija- widać co lekarz to ma inną opinię na ten temat. Ja chyba jesnak upre się na CC, jak pójde do niego tego 17 lipca to mu powiem stanowczo że sie boje i tyle.
Zdrówka dla Was! Niezłego płytkarza znalazłaś :-D Jak pisała Kra - lepszy taki niz Pan Gienio :-D Może mężul nie będzie marudził :happy:
Mrowa - jak mamy nie sypać jak naprawdę fajne doopsko z Ciebie ;-) zresztą, dzieciaczki po kimś przecież odziedziczyły urodę!
To nici ze sprzątania
Mamma - zazdroszczę Chorwacji, może kiedys jak dzieciaczki podrosną to i mi dane będzie tam pojechać:sorry:
Dusia - oby Ci wyszła dziewczynka, bo mi się teraz nie sprawdziło - tzn. zobaczymy jak już wyjdzie z brzuszka, ale na USG widziałyście siusiorka jak nic:-)
Giza - podziwiam! Ale masz talent kobieto! I niesamowite pokłady cierpliwości, żeby takie cudeńka wydziergać! Na pewno mamusiaTosi się ucieszy bo super pamiątka bedzie:tak:
Cicha - ale szalejecie po świecie, no i prosimy o fotki żarłoczka bo nie wierzę na słowo :rofl2::-):rofl2:

U nas smarkato się zrobiło, tzn. Nela zasmarkana po pas, i to takie ciągnące że sieżko wysmarkać, do tego od czwartku dołączył sie suchy kaszel, że przesłuchać się nie da. Był z nią M wczoraj u Dr, dała cuś tam do psikania do nosa, + maść też do noska i deflegmin + zyrtec + coś jeszcze i niby ma przejść :baffled: Zobaczymy.
Wczoraj pobiła wszelkie rekordy w popołudniowej drzemce, bo jak usnęła o 12:45 tak spała do 16:40 czyli 4h co w jej przypadku to absolutny rekord świata. Nieskromnie dodoam ze i ja skorzystałam i przyciełam komarka z nią :zawstydzona/y:
 
reklama
Witajcie,
spóźnione życzenia dla naszych Dzieciaczków! Niech zawsze będą szczęśliwe!
Sto lat dla Oliwki z okazji urodzin!

Gratulacje dla Dusi - na różowo, a nuż będzie parka :) Ale fajnie :)))

A ja wpadam jak po ogień, mąż na konferencji a ja sama z młodymi więc nie wiem jak się nazywam. Pobudki dokładnie o 5:30, przez dzień mało śpi, a jak już padnie to nie wiem w co włożyć ręce. No ale nie narzekam :)

weronikaa, u mnie między cc a sn były 2 lata i 2 m-ce. Nie bardzo chcieli mi pozwolić na sn, ale sie uparłam - wyszłam z założenia że jak będzie coś nie tak to zawsze będzie możliwość zrobienia cesarki. Bo po porodzie sn nie będzie problemów przy potencjalnych kolejnych ciążach, a po drugiej cesarce już nie ma wyjścia, zostaje trzecia cesarka a potem to już każda kolejna ciąża jest sporym ryzykiem. Nie planuję gromadki dzieci (choć nie zarzekam się że nie będzie trzeciego :)) ale wiadomo, że w tym aspekcie człowiek strzela, Pan Bóg kule nosi ;)

kra - jak to cesarka to nie poród??? Kurde, sto razy gorzej sie czułam po cc niż po porodzie sn. Cesarka to dopiero jest poród. A synka masz pyskatego hihi :)

ninja, Ty już kładziesz płytki? To niedługo przeprowadzka :) Muszę pobuszować po innych wątkach, bo dawno nie zaglądałam a tam są pewnie zdjęcia z budowy, nie? :) No i życzymy Wam zdrowia!

giza, śliczności!!!! Jak ja Ci zazdroszczę tego dziergania, ja na szydełku nie umiem...

Ech, młody się wierci, pewnie zaraz będzie alarm. Miałam piec ciasto póki spokój w domu, bo jutro mamy gości, a siedzę tu z Wami. Smigam zatem, miłego dnia :)



 
Ostatnia edycja:
WoooW! Dusia - ogromne gratulacje!!!!!! :-):-):-):-):-):-):-):-)
Życzę Wam spokojnych pozostałych miesięcy!


Giza - śliczne te butki - ja w ogóle lubię takie rzeczy. Kupiłam podobne butki Siorki córce, no ale to zupełnie co innego kupione a zrobione (bo ja to mam filmy na robione prezenty -te zawsze były dla mnie najważniejsze)

Mrowa -naprawdę ślicznie wyglądałaś na weselu a zdjęcie z przedszkola najładniejsze!:tak:
 
O Rany!DUSIA!!! gratki wielkie - nawet sie nie spodziewałam ze takie cudowne wieści mnei zastaną po dłuższej nieczytności:-)Wszytskiego najlepszego na najbliższe miesiące i żeby się zdrowe urodziło a płeć to jak już tam sobie wywróżysz:-D
 
Dusia powalił mnie spokój z jakim nam zkomunikowałaś TAKĄ wiadomość;-) Przyjmijcie od nas także serdeczne gratulacje:-)
Weronika ja miałam właśnie dokładnie tak jak Ty umówioną wizytę, bo wcześniej nie można jeśli nie zaczęła się akcja. Dwa tyg przed terminem gin stwierdził, że jeszcze za wcześnie, ale już tydzień później kazał mi się zgłosić na następny dzień rano w szpitalu, bo miałam rozwarcie, czyli znak, że już można:tak: Mówił też, ze jeśli nawet nic by nie ruszało, to i tak w okolicy terminu by mi zrobili cc, bo tak się planowane robi:eek:
Remeny no pyskaty niestety, ale już przywykłam, że mówi nawet przez sen, a pyskatość udaje mi się powoli przerabiać na fajne dyskusje. Zaczynam sądzić, że jak dla mnie dzieci powinno się usypiać w wieku 1,5 roku i budzić około 5 lat. Wyłazi z tego mojego syna naprawdę fajny facet:tak:Możecie sobie myślieć o mnie źle, ale ja jestem typem, któremu takie duperszmitki i niunianie cięęęężko przychodzi:baffled:o wiele bardziej lubię jak się dzieciak zbliża do granicy cywilizowanej istoty:laugh2::eek:
Mamma a lecicie, czy jedziecie, bo ja mam ochotę na jakąś zagramanicę, ale M nie wsiądzie do samolotu:crazy:
Giza ło matko jakie fajne:-D i ło matko kiedy Ty masz czas - praca, dzieci...podziwiam:tak:
Cicha ja też ostatnio nie mogę Emki nakarmić, no je i je i jak tylko zobaczy to głośno krzyczy "am am":-D Nie wspomnę, ze przy tym robi po 4-5 qp:angry::baffled:
Laski a "widział" kto Asze????????
 
Witajcie kochane!! Ja znów ja po ogień:wściekła/y: Wreszcie dotarłam do rodziców i ich aparatu, więc jak tylko mały się nie rozkrzyczy, to wrzucę nasze zdjątka na odpowiedni wątek.
A teraz najważniejsze:
Dusia - gratulacje!!!! Życzę cudownej, spokojej ciąży i pierwszej córuni w waszej rodzince!!! Próbuję sobie przypomnieć jak miała miec na imię, ale nie bardzo kumam, coś mi sie Elcia kręci po głowie:sorry:
Kra Oj, chyba nie wytrzymałabym ze śmiechu :-D:-D:-D:-D:-D
Ninja kino-bambino za free - tylko korzystać!!!:tak::tak:
Mamma mmmm, ale fajniutko macie - mu nie planowaliśmy wyjazdu, ale jakos tak zrodziła się nagle potrzeba i wybieramy się... do Rabki:laugh2::laugh2: Tylko pensjonat jeszcze nie zarezerwowany, bo mam dwa do wyboru i ciągle nie mogę sie zdecydować:baffled::baffled:
Anetka ja też mam problem jak transportować tego mojego rozbójnika na wakacjach -wózka nie wezmę, bo nie dośc, że za duży, to i tak dłużej niż 3 minuty w nim ne usiedzi:no: Nosidełko odpada, bo nie dośc że niewygodne, to młody zawściec się chce unieruchomiony w jednym miejscu. On tylko chciałby chodzić - ale o ile moge sobie pozwolic, żeby blok w półtorej godziny obejśc, o tylko wyjeżdżając gdzieś chciałabym choć raz wyjśc na jakiś dłuższy spacer niż tylko do bramy wjazdowej:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
Tak dawno mnie nie było, a tu takie wspaniałe wiadomości widzę: Dusia moje najszczersze gratulacje!!!!
Dużo zdrówka dla Ciebie i fasolki!:-):-):-) Życzę Ci spokoju, radości w okresie ciąży no i oczywiście żeby wyszła wymarzona córcia
!;-):tak:


Mamma, Siwona zazdraszczam urlopu - ja na razie mogę jedynie pomarzyć...:-(
Giza ale z Ciebie zdolniacha..!:szok::yes: Śliczny prezencik - Tosia pięknie będzie wyglądać w tym kompleciku!;-)
Ninja i jak tam Mężuś potraktował na płytkarza - pracuje jeszcze czy szukasz nowego..?!:laugh2::cool2: Ciekawa jestem jakie płytki do łazienki w końcu wybrałaś - może jakieś fotki w odpowiednim wątku wrzucisz?;-) A jak tam w pracy - na czym w końcu stanęło?
Kra, Cicha dołączam do Was z moim głodomorkiem!;-):tak: Martynka wcina tyle, że czasami się zastanawiam gdzie to wszystko mieści....:sorry: Oczywiście je szybciej od Zuzki i o wiele lepiej posługuje się widelcem! W ogóle to przy jedzeniu jest bezobsługowa - jedynie zupką trzeba ją karmić, a tak to sadzam w foteliku, daję kubeczek z piciem, kanapeczki i sama zajada - aż miło patrzeć..!:-)

Dobra zmykam na razie, bo znowu muszę pędzić pozałatwiać masę spraw...:crazy:
A jeszcze w sobotę mam wesele i jeszcze nic dla dziewczynek nie kupiłam.. Załamka...

Buziaki dla wszystkich dzieciaczków, papatki


 
Jeszcze raz dziekuje dziewczyny za gratulacje. Bardzo sie cieszymy. I juz sie nie moge doczekac na pierwsze usg. Wlasnie zaraz mam dzwonic do lekarza sie umuwic. No i bardzo bardzo bym sie cieszyla jak by byla dziewczynka, no ale jak bendzie drugi chlopczyk tez bendzie fajnie. W koncu chcemy trojke wiec moze jak nie teraz to za trzecim razem uda sie dziewczynka.
Jakis miesiac temu snilo mi sie ze maz przywiuzl malenkie dziecko do domu i bylo owiniete w ruzowy kocyk wiec ja szybko wzielam rozwinelam go patrze a tam siusiak :-) haha

Weronika- no najbardziej sie boje wlasnie ze go bende dzwigac i cos sie stanie. Bo jeszcze sporo go nosze a on tak jak muwisz juz kawal chlopa jest. Ale nieraz wole go wziasc na rece jak gdzies idziemy niz jak sam ma isc bo to troche zajmuje zanim on dojdzie bo przeciez wszystko po drodze musi dotknac. Wlasnie sprawdzalam ta tabele na paro osobach i czesto wychodzilo ze pierwsza dzidzia sie sprawdzala a druga nie. Wiec moze i mi sie nie sprawdzi :-) I zycze zeby tobie tez sie nie sprawdzila i zeby Filipek zostal Filipkiem. Wedlug tej tabeli to ja powinnam byc chlopcem.

Siwona- Elcia??? nie nie haha Dla dziewczynki mielismy Paulina ale teraz bardzo mi sie podoba Liliana. Wiec zobaczymy a dla chlopczyka to niewiem. Ale dopiero bende sie nad imieniem zastanawiac jak dowiemy sie jaka jest plec. Mam nadzieje ze dzidzia nie bendzie wstydliwa i
pokarze nam.
 
Hej :-) No to ja szybciutko :-)

Siwona My jedziemy do Rabki w lipcu od 14 lipca i najprawdopodobniej 19 wracamy :-) Do noszenia małego mam chuste wiązaną bo tez nie mialam pomyslu co zrobić ale poradziłam się dziewczyn na forum i po problemie .

nie mam kiedy odpisac bo niestety moja siostra straciła ciąże :-( bardzo to przezywamy ..... staram sie ja pocieszyc ale wiadomo ze to bardzo trudne w takiej sytuacji ....... i jakos nie mam glowy do forum wiec tak tylko podczytuje.
 
reklama
Remeny - no widzisz, Tobie po 2 latach nie bardzo chcieli pozwolić na SN a tu proszę, jacy moi "códotwórcy" odważni :crazy: no ale pożyjemy - zobaczymy
Stefanna - swoja drogą to i Ty byś nam swoje gniazdko "przybliżyła" :-)
A jak Martynka? Poradziliście sobie z tą astmą/inhalacjami?
Dusia - to bardzo musisz teraz uważać, wiem że łatwo się mówi, ale w tej chwili MUSISZ! Ja też Nelke nosze czasami, bo niestety czasem jest taka pierdoła że łapki wyciągnie i łazi tak w koło że nie da sie jej nie wziąć, ale ja to już prawie na wylocie.
Co do wróżb to i z obrączkowej (i na tym kalendarzu) mi dziewczynka teraz wyszła, tak więc już w nic nie wierze ;-)
Anetka - bardzo mi przykro :-(
 
Do góry