reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

To ja też z prośbą o pomoc: boli mnie gardło cholernie - dosłownie w ciągu kilku godzin mi się to świństwo rozwinęło. Co mogę brać w ciąży, pamiętacie???
Nie chce zawracać d... lekarzowi w niedzielę a dziś już za późno ..
 
reklama
ninja niestety mam ten sam problem już od jakiegoś czasu:-(.. przeszło mi na jakiś czas,ale wczoraj w nocy to taki ból,że szok:szok:.. Ja tu wieczorem zaglądam sobie do gardełka..i co?.. białe czuby:-(..jeden sobie patyczkiem usunęłam..ale dziś to juz wogóle do kitu się czuję..jeszce mnie głowa boli..i nos zatkany..
Ale tantum verde spokojnie możesz brać,(pod róznymi postaciami),i jeszcze takie pastylki isla (to jest wyciąg z porostu islandzkiego).. No albo płukaj solą,czy szałwią..(ja już to wszystko wypróbowałam i niestety nic..)
Jeszcze można bioparox,ale to juz antybiotyk i na receptę..
zdrówka..i niech ci szybko przechodzi!:tak:
A masz już jakieś imię dla niuni?
 
Ewa - no właśnie wczoraj szło płukanie sodą i Tantum verde forte (to pamiętałam z poprzedniej ciąży) - dziś już mnie tak nie boli :-)))) Byle mi tylko nie przeszło niżej to zapalenie....

Zdrówka - mam nadzieję, że i Tobie będzie powoli juz lepiej.

A z imieniem to jakiś obłęd - wysłałam małżonowi 4 imiona (i to takie , do których wcale nie byłam mocno przekonana) :baffled: i jemu się kompletnie nie podobały a potem on mi 4 i mi się też kompletnie nie podobały.... :eek:
ps - 1 z propozycji mojego mądrego męża to było moje imię... :eek:
 
Iza, nasza lekarka każe odczekać tydzień od zakończenia antybiotyku z powrotem do przedszkola czy żłobka. Bo po antybiotyku organizm jest bardzo osłabiony i szybko łapie następną infekcję. Jeśli katar zielony, to raczej bakteryjny. Najlepiej zrobić wymaz i podać antybiotyk wg antybiogramu. No i inhalacje też dobre. Przemek już zdrowy, ale jeszcze dostał inhalacje, bo kaszel go męczył. A co do rezygnacji z przedszkola, to moim zdaniem lepiej zrobić dłuższą przerwę po chorobie, jeśli macie taką możliwość. Ale nie rezygnować. Bo potem będzie to samo. Przemek nam mocno chorował na początku żłobka. I odpuściliśmy po chorobie na miesiąc, żeby się wzmocnił. Po przerwie też chorował, ale już mniej. A w przedszkolu to może przez miesiąc jest w sumie na zwolnieniu. A te dzieci, co nie chodziły do żłobka, to pierwszą grupę chorowały na okrągło.
Ninja, zdrówka. Najlepiej idź do lekarza, bo leczenie na własna rękę w ciąży nie jest bezpieczne.
 
Giza -idę idę jutro. Wiem czym to grozi - m am znajomą co złapała zapalenie płuc i przez to miała przedwczesny poród - w 6 miesiącu... Tylko dzięki Bogu jej syn jest zdrowy (ma tylko wadę wzroku).

Właśnie sprzedałam samochód :-))))))))))))))))))))))) Ciesze się bo mieliśmy sprzedać a jak małżona nie ma to były 2 do utrzymania :-) Teraz na wiosnę kupimy dla mnie już coś dużo nowszego niż mój staruszek :-)
Ciesze się bo dostałam cenę , jaką chciałam a i ludzie będą zadowoleni bo jeszcze im posłuży parę lat :-)
 
Ninja&Ewa, mam nadzieję, że już lepiej z gardełkiem... no,a w waszym przypadku to nie żarty :tak:
Ninja, szkoda, że nie wiedziałam, że masz autko do opylenia, bo okazało się, że A nie da mi swojego do pracy... a wracam już za niecałe 10 dni... najważniejsze, że obie strony są zadowolone...
a może Twoje imię pisane przez V i 2 t:-D:-D:-D przepraszam, Brzydula mi się przypomniała:-p
Giza, i jak Przemko? wraca jutro do przedszkola?


Ciekawe czy Siwona już jest ze swoją Kingą:confused:

No dziewczynki już śpią... ja nadrabiam zaległości na BB i na Allegro... Jola dziisaj była ze mną w kościele... oj jak jej śię załączył "Jaś wędrowniczek" to myślałam, ze z siebie wyjdę... no, ale jak zawsze było: Musę do babci;-)
do tego zauważyłam, że mniej się mnie słucha... no muszę jej wszystko mówić twarz w twarz
:sorry:
No to na tyle i idę przyzwyczajać organizm do wcześniejszego spania niż o północy:happy:
 
No widzisz Beti - szkoda faktycznie, że nie przyszło mi do glowy, bo mimo , że był stary to jeszcze naprawdę posłuży - był naprawdę w dobrym stanie a ze względu na "pełnoletność" poszedł taniutko:sorry:


Kurde, kolejne moje propozycje u męża nie przeszły :eek: Chyba zostanie Ciapkiem :-p
 
Iza - oj faktycznie Dawid choruje, ja wiele nie pomogę - dziewczyny napisały już. Osobiście pewnie zmieniłabym Dr.
Ninja&Ewa - zdrówka babeczki!
Ninja - ciężko idzie z imieniem dla niuni:-) macie jeszcze czas ....

U nas nic nowego. Spędziliśmy wczoraj z małżonem miły wieczór. Trwają pertraktacje z babcią odnośnie naszego wyjazdu, ale pewnie nam się przesunie bo jak wróciliśmy ze spacerku z 2h temu zmierzyłam Nelci temp. i wyszło 38,2 :-(
 
reklama
Ciekawe czy Siwona już jest ze swoją Kingą:confused:

Nieeee, gdzie tam:no::no::no: Ale taki słoń morski już jestem, że nie mam siły na nic, poza tym przyplątały się komplikacje i nie wiadomo, czy będę mogła rodzić SN, poza tym syncia musiałam wydać na wikt, bo nic nie mogę robić, eeee, wogóle wszystko do d....:wściekła/y::wściekła/y:

Nie mam weny do pisania, może jutro się odezwę..
 
Do góry