beti1982
III'2008 i IV'2010
U nas święta minęły trochę w rozjazdach... wigilia u rodziców, pierwszy dzień świąt u teściowej a drugi u babci... niedziela za to była u nas i przyjechał chrzestny Joli z prezencikiem ostatni raz go widziała pół roku temu i nie za bardzo jej przypadł do gustu, za to ciocia była świetna do zabawy... potem przyszła do nas siostra z wujkiem i w tym wypadku, to wujek był kompanem jej zabaw
U nas podobnie jak u Doris, mała nie śpi w dzień, bo za dużo ma atrakcji... od początku świąt wstaje przed 10, to potem jak ją położę koło 15-16, to do 22-23 nam szaleje... a tak kładę ją po 20 i rano wyleguję się do 9, a Jola przed 10 przychodzi:-) pewnie jak po Nowym roku wrócę do pracy, to u babci się znów przestawi na dzienne spanie...
Skaba, fajnie że już u siebie i cudownie, że tak kończycie dzień z mężem przy kominku... romantycznie
Kasik, świetnie, że zdrowo już u Was... a i najlepsze że z M jest milusio... teraz już będzie tylko lepiej:-)
Doris, świetnie, że Emilka taka rozgadana... dawaj tutaj fotki małej
Niekat, to widzę, że u was święta bardziej rodzinne niż medialne... niestety, u nas mąż uzależniony, więc nie dało rady a Marcela mową bym się tak na razie nie przejmowała, po prostu potem będzie od razu mówił pełnymi zdaniami
Weronikaa, oj te kilogramy ja już w nic się nie mieszczę, co nosiłam w tym czasie jak byłam z Jolą w ciąży
Co do jedzonka, to chyba ktoś kiedyś wrzucał stronę Podstawy żywienia Dziecka - osesek.pl - portal dla rodziców - niemowlę, dziecko, noworodek, ciąża, poród, wychowanie, rozszerzanie diety, niemowle, przepisy dla dzieci
Na pewno coś am znajdziesz dla siebie i Filipka
Asia, to masz bardzo zaradnego męża... a i szkoda, ze nie masz z kim pogadać, ale do sylwestra tylko 2 dni i znowu długi rodzinny weekend... a na razie wypoczywaj
o pomoc męża przy kopaniu w ogródku bym się nie martwiła, skoro tyle robi teraz w domku
U nas podobnie jak u Doris, mała nie śpi w dzień, bo za dużo ma atrakcji... od początku świąt wstaje przed 10, to potem jak ją położę koło 15-16, to do 22-23 nam szaleje... a tak kładę ją po 20 i rano wyleguję się do 9, a Jola przed 10 przychodzi:-) pewnie jak po Nowym roku wrócę do pracy, to u babci się znów przestawi na dzienne spanie...
Skaba, fajnie że już u siebie i cudownie, że tak kończycie dzień z mężem przy kominku... romantycznie
Kasik, świetnie, że zdrowo już u Was... a i najlepsze że z M jest milusio... teraz już będzie tylko lepiej:-)
Doris, świetnie, że Emilka taka rozgadana... dawaj tutaj fotki małej
Niekat, to widzę, że u was święta bardziej rodzinne niż medialne... niestety, u nas mąż uzależniony, więc nie dało rady a Marcela mową bym się tak na razie nie przejmowała, po prostu potem będzie od razu mówił pełnymi zdaniami
Weronikaa, oj te kilogramy ja już w nic się nie mieszczę, co nosiłam w tym czasie jak byłam z Jolą w ciąży
Co do jedzonka, to chyba ktoś kiedyś wrzucał stronę Podstawy żywienia Dziecka - osesek.pl - portal dla rodziców - niemowlę, dziecko, noworodek, ciąża, poród, wychowanie, rozszerzanie diety, niemowle, przepisy dla dzieci
Na pewno coś am znajdziesz dla siebie i Filipka
Asia, to masz bardzo zaradnego męża... a i szkoda, ze nie masz z kim pogadać, ale do sylwestra tylko 2 dni i znowu długi rodzinny weekend... a na razie wypoczywaj
o pomoc męża przy kopaniu w ogródku bym się nie martwiła, skoro tyle robi teraz w domku