reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2008 - wątek główny

Hej dziewczyny!

Troszkę mnie nie było :zawstydzona/y:. Najpierw remont (nowe okna, malowanie)- zostałam 'wysłana" do rodziców a u nich niestety nie ma internetu, a od 2-3 tygodniu jestem troche rozbita ponieważ zbliża się termin porodu mojej pierwszej ciąży :-(. Jest mi bardzo źle, wszystko wraca. Staram się dla mojego Groszka, ale różnie bywa...

Cieszę się, że u Was wszystko ok, że dobrze się czujecie, dzidzie zdrowe, wyniki super i w ogóle :-). Gratulacje dla mam które czuję kopniaczki, ruchy i takie tam. Na pewno cudowne uczucie... ja dzisiaj zaczynam 18tc i niby kilka razy czułam jakieś pukanie, ale nie jestem pewna czy to TO :cool2: więc czekam cierpliwie na prawdziwego kopniaka :tak:

Ja również mam problemy ze spaniem :dry: budzę się kilka razy i nie moge zasnąć, staram się czasem odrobic to w trakcie dnia ;-) wiem jednak że u niektórych z Was to niewykonalne (praca, dzieci itd).

Co do ubezpieczenia to ja i mój mąż mamy grupowe w pracy - po narodzinach dostaniemy po 1500zł + becikowe (jeśli nie zlikwidują :dry:). Razem 4000zł. Jest nieźle :-p

Miłego dnia!
 
reklama
niekat nawet jaku U Ciebie w pracy nie ma grupowych ani wogóle ubezpieczeń na życie to możesz iść do PZU i tam sama ubezpieczyć się i co miesiąc opłacać składki Tylko już trzeba o tym myśleć bo chyba trzeba być conajmniej 3 mieś ubezpieczonym żeby dostać pieniądze, po porodzie lub leżeniu w szpitalu.
A jeszcze przypomniało mi się (nie wiem która to pisała) żeby wypłacili pieniądze za leżenie w szpitalu trzeba leżeć conajmniej 7 dni i niestety cc się nie łapie, bo tylko 5 dni się lezy (chyba że z powikłaniami czego nie życzę żadnej z nas)
AMK ja może też się załapię na wyższą stawkę jak mi przedłużą umowę i przejdę już normalnie na zwolnienie od stycznia, wiec wróce pod ubezpieczenie grupowe, ale musze się u Kadrowej dowiedzieć czy to się bęzie liczyło jako ciągłość czy nie. No i małżon ma plus becikowe (za leżenie w szpitalu już nie chcę, wolę zeby ominęła mnie ta przyjemnosć)
 
to jak mam wykupione ubezbieczenie dodatkowe w ING to sie nie liczy tak? to musi byc typowe ubezpieczenie szpitalne??moja firma ubezpiecza pracowników w PZU własnie wiec chyba nie byłoby problemu w razie czego dokupic - tylko po co jesli zamierzam rodzic szybko i bezbolesnie:laugh2: i wyjśc do domu po 3 dniach:tak:
 
AMK aj ajk rodziłam Oli to dostałam jednorazowo 750 zł (mąz wtedy sam rpacował w tej firmie co teraz pracujemy w niej oboje)... ciekawe jak teraz bedzie - ubezpieczenie grupowe mamy:confused:
 
niekat u mnie była ostatnio babka z ING i mówiła,że po 4 dniach leżenia w szpitalu wypłacają kasę.
Witaj AMK po dłuższej przerwie!!
Ja dzis znowu jakieś zawirowania emocjonalne mam:baffled::baffled::baffled:Ryczę sobie bez powodu,nakręcam się jak głupia i w ogóle coś chyba ze mną nie tak:crazy::crazy::ninja:
A jaki miałam sen:laugh2::laugh2::laugh2:Wyrosły mi ...wąsy,ale taki busz że codziennie musiałam się golić no i takie tam-to już jest chyba niezdrowe no nie?!:sorry2::-D
 
ja neistety nie mam grupowego ubezpeczenia jestem sobei sama panem bo jeden sklep moich rodziców jest na mnie ;-) tzn tylko na papierze:-D za to mój mąz posiada i za urodzeni dziecka 2,5 roku temu dostał 600zł a niestety na becikowe się nei załapaliśmy:dry: zobaczymy czy teraz się załapiemy:sorry2::-)
AMK witaj :-):-):-):-):-) fajnei że wróciłaś bo juz myślałyśmy ze odeszłaś jak niektóre:-(
Mamma80 dobrze ze było to tylko sen:-D:-D:-D:-D
 
niekat u mnie była ostatnio babka z ING i mówiła,że po 4 dniach leżenia w szpitalu wypłacają kasę.
Witaj AMK po dłuższej przerwie!!

A jaki miałam sen:laugh2::laugh2::laugh2:Wyrosły mi ...wąsy,ale taki busz że codziennie musiałam się golić no i takie tam-to już jest chyba niezdrowe no nie?!:sorry2::-D

Dzieki za powitanie :-)

Świetny ten Twój sen :-D:cool2::laugh2: i to jest jak najbardziej zdrowe ;-):-p

Wracając do ubezpieczenia ja mam grupowe w PZU a mój mąż w Signal Iduna, to są ubezpieczenia na życie wraz ze szpitalnym. Wysokość kwoty za urodzenie dziecka zależy od pakietu i wysokości sumy ubezpieczenia. Karencja bywa 3-6 miesięczna w zależności od Towarzystwa Ubezpieczeniowego.
Dowiedzcie się koniecznie jak wyglądają Wasze pakiety :-).

Hej mrowa :-)!
 
uff ale sie objadłam - naszło nas w pracy na pizze:sorry2: trzy kawałki to na mój ucisniony zołądek zdecydowanie za duzo... nie moge sie ruszac:-Dhahaha ale fajnie:laugh2: jak to smaczne jedzenie mozę humorek poprawić:laugh2:
 
reklama
hej hej!!

ja tylko tak szybciutko, bo czas goni...
dla osób, które myślą o wykupieniu ubezpieczenia: ja dopisywałam sie do ubezpieczenia pracowniczego w PZU dopiero od września.. bo wcześniej była taka zasada, ze karencja na dzidziunie wynosiła 6 m-cy.. ale teraz zmienili zasady - aby otrzymać pieniądze za urodzenie dziecka trzeba opłacać składki przez 9 m-cy... :-:)-:)baffled: nie wiem czy tak jest wszędzie, ale wczoraj czytałam zasady ubezpieczeń w PZU, które obowiązują od sierpnia .. no i niestety.. ja byłam strasznie zła, bo pani, która zaujmuje się ubezpieczeniami zapewniała mnie, że wystarczy 6 m-cy...:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: no kasa nas ominie...
 
Do góry