Brownie1992
Moderator
Jak zbliżyłam to widzę taki szary cieńHmm, ja nic nie widzę. A mam sporo doświadczenia z fałszywymi pinkami
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jak zbliżyłam to widzę taki szary cieńHmm, ja nic nie widzę. A mam sporo doświadczenia z fałszywymi pinkami
No to prawda drogo tam mają.250 to jeszcze bez tragedii, o ile spoko lekarz. Ja w sumie byłam pozytywnie zaskoczona, że wizyta w Bocianie 270, z tym, że pewnie dojdą badania, więc oby zamknąć się w 1000. W luxmedzie to poza pakietem jest wszystko drogie, badania czasami dwa razy tyle co w melissie, droższe niż w Salve, czy prywatnych klinikach. Dla przykładu witamina D 140zł, w melissie 40, w Bocianie 85.
Chyba na razie poczekam do drożności a dopiero potem immunolog.
Pewnie jestem niepotrzebnie niecierpliwa bo jak dalej nie będzie wychodziło to i tak jesteśmy skazani na klinikę. Jakoś chciałam tego uniknąć bo wtedy pewnie od razu inseminacja i in vitro.
Raczej takie chodzenie i robienie sobie badań nie będzie miało już sensu.
myślę, że nie ma co naciskać, @Madame JS robi tak, by było dla niej najbardziej komfortowo psychicznie, musimy powściągnąć naszą niecierpliwość, dowiemy się jak przyjdzie czas nas powiadomic
A jak Ci się udało umówić na kilka usg w takich małych odstępach czasu? U mnie to nierealne.No to prawda drogo tam mają.
Ale chociaż monitoringi sobie porobiłam to chociaż tyle skorzystałam.
Chyba mam podobną obawę w stosunku do klinik, raz byłam i właściwie czułam, że chcą mi „sprzedać” in vitro. Jutro idę do Bociana i mam nadzieję, że będzie inaczej. To chyba jednak baaaardzo wiele zależy od lekarza na, którego w danym miejscu się trafi.Dlaczego myslisz ze od razu inseminacja i in vitro ?
Chyba mam podobną obawę w stosunku do klinik, raz byłam i właściwie czułam, że chcą mi „sprzedać” in vitro. Jutro idę do Bociana i mam nadzieję, że będzie inaczej. To chyba jednak baaaardzo wiele zależy od lekarza na, którego w danym miejscu się trafi.
ja nie widzę. Zawsze sikam na pinki i nigdy nie miałam fałszywej kreski - nawet w tym udanym cyklu. Jak sikałam 7,8,9 dpo to miałam biel, a jak się pojawił cień to różowy i beta była pozytywnaRatunku !!!! Siknęłam na test z tego żalu, ze ovu przesunięta, męża nima i co??? Czas znaleźć coś lepszego niż pinki
Edit w mojej galerii widać normalne cień kreseczki tu kaszana.
Bo ja badania podstawe mam porobione.Dlaczego myslisz ze od razu inseminacja i in vitro ?