reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

reklama
Nie rozumiem takich wypowiedzi z ironicznymi cegiełkami między wierszami, w tym przypadku o szóstym zmyśle 😂 żeby z kogoś debila zrobić :D
Eee szósty zmysł, to że ktoś ma przeczucia i to się sprawdza to akurat nie obraza kogoś a czyjaś zaleta. Ale jak Ty tam sobie chcesz przyjmuj 🤣 moj mąż np często mówi, ze ja to mam jakiś szósty zmysł co do pewnych spraw, ale noe obrażam się za to na niego. Dla mnie to zaleta 🤷‍♀️
 
Często jest tak, że nacechowanie czyjejś wypowiedzi tworzy się tylko w naszej głowie (myśl/emocja/wrażenie). Nie widzimy swoich reakcji wzajemnych, mowy ciała, więc trudno orzec czy ktoś mówi z ironią, czy tylko nam się tak wydaje, ze tak mówi. Ja odebrałam bez żadnej ironii komentarz @black_angel jako luźny, że fajnie, że ty wierzysz mężowi w 100 proc. ale nie zawsze życie jest różowe i nie każdy na 100 proc. zasługuje. I tylko tyle i aż tyle :) a wracając to my tu często naładowane emocjami, bo takie oczekiwania na ciąże z miesiąca na miesiąc wykańcza emocjonalnie i psychicznie, a problemy swoje dokładają i może te nasze reakcje nie zawsze są adekwatne do sytuacji, jak to w życiu... czasem warto dopytać czy np. to było ironiczne czy co to w ogóle było, jak masz wątpliwości bo szkoda psuć sobie nastrój i klimat wsparcia, jaki tu panuje na rzecz negatywnych emocji :)
Bardzo ładnie napisane. Ja też w komentarzu @black_angel nie widziałam ironii tylko wyrażenie swojej opinii i to w sensowny sposób bez obrażania nikogo.
A takie mówienie @nindziaa że znasz na wylot swojego partnera. Super gratuluję, świetnie. Tylko cieszyć się, że nie spotkałaś na swojej drodze fiuta, który Cie zdradził jak mnie. Ale zupełnie nie czuje się przez to głupia.
I nigdy nie zna się drugiej osoby na 100% bo sami wiemy o sobie tyle na ile nas sprawdzono.
 
Eee szósty zmysł, to że ktoś ma przeczucia i to się sprawdza to akurat nie obraza kogoś a czyjaś zaleta. Ale jak Ty tam sobie chcesz przyjmuj 🤣 moj mąż np często mówi, ze ja to mam jakiś szósty zmysł co do pewnych spraw, ale noe obrażam się za to na niego. Dla mnie to zaleta 🤷‍♀️
😒 aha
 
Często jest tak, że nacechowanie czyjejś wypowiedzi tworzy się tylko w naszej głowie (myśl/emocja/wrażenie). Nie widzimy swoich reakcji wzajemnych, mowy ciała, więc trudno orzec czy ktoś mówi z ironią, czy tylko nam się tak wydaje, ze tak mówi. Ja odebrałam bez żadnej ironii komentarz @black_angel jako luźny, że fajnie, że ty wierzysz mężowi w 100 proc. ale nie zawsze życie jest różowe i nie każdy na 100 proc. zasługuje. I tylko tyle i aż tyle :) a wracając to my tu często naładowane emocjami, bo takie oczekiwania na ciąże z miesiąca na miesiąc wykańcza emocjonalnie i psychicznie, a problemy swoje dokładają i może te nasze reakcje nie zawsze są adekwatne do sytuacji, jak to w życiu... czasem warto dopytać czy np. to było ironiczne czy co to w ogóle było, jak masz wątpliwości bo szkoda psuć sobie nastrój i klimat wsparcia, jaki tu panuje na rzecz negatywnych emocji :)
W punkt. Tu serio nie było ironii. Ja np nikomu 100% nie ufam (mimo, że mąż nigdy mnie nie zawiódł o ile mi wiadomo🤣😁) i szczerze pozytywnie zazdroszczę tym, którzy maja w sobie takie pokłady zaufania w 2 osobę.
 
reklama
Do góry