reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

Czy mogę podpytać dlaczego wynik 12-14ng jest niezadowalający? Wynika to z jakiś wskazań medycznych czy coś?

To mój świr. W ciąży 1 i 2 nie badałam progesteronu bo nie czułam potrzeby..

W ciąży nr. 3 - pozamacicznej na początku miałam 16ng potem w okolicach 20ng - a mówi się, że progesteron powyżej 25ng wyklucza CP więc baaardzo chciałabym taki mieć, żeby się uspokoić. Po 7dp oczekuję min. tej 16ng
 
reklama
To mój świr. W ciąży 1 i 2 nie badałam progesteronu bo nie czułam potrzeby..

W ciąży nr. 3 - pozamacicznej na początku miałam 16ng potem w okolicach 20ng - a mówi się, że progesteron powyżej 25ng wyklucza CP więc baaardzo chciałabym taki mieć, żeby się uspokoić. Po 7dp oczekuję min. tej 16ng
Dziękuję za wyjaśnienie :)
 
Co do malowania po numerach itp, kiedyś myślałam żeby zamówić zestaw, w trakcie starań o pierwsze dziecko. Ale zobaczyłam że są na youtubie tutoriale jak namalować obraz farbami akrylowymi, i pomyślałam że spróbuję najpierw tak "normalnie" malować. Naprawdę spoko się to robi, prosto, nawet fajnie się ogląda takie tutoriale :D wkleję linka, możecie sobie puścić w przyspieszonym tempie. I zamówiłam najtańszy zestaw farb i pędzelków, do tego okazało się że są tanie płótna w bloku zamiast takich na drewnianych ramach (zawsze to mniej miejsca), zaczęłam malować i bardzo to polubiłam. Ale po porodzie jeszcze nie wróciłam do malowania bo jednak jak mam wieczorem te 2h dla siebie to już mi się nie chce :D
Tu przykładowe "dzieło", odbicie w szybie trochę przeszkadza ale nie mam innych zdjęć :d
Screenshot_2023-03-26-14-24-43-06_965bbf4d18d205f782c6b8409c5773a4.jpg

A tu link do randomowego tutorialu, lubiłam ten kanał:
Hej, ja niecierpliwie czekam na testowanie. Zapisalam się na 28 i staram się wytrwac. Brak testów w domu pomaga. Ale myślenia nie potrafię wyłączyc - czy się udało, może akurat teraz się udało, a jak znowu się nie udało. Jeśli ten 6 cykl też będzie nieudany to startujemy z badaniem nasienia - chociaż plan mam.
Też tak mam :( zazwyczaj przed zaśnięciem sobie rozkminiam, czy coś tam się wykluwa czy jednak nie.

A to ja wam powiem, że jak się ma 2 dzieci to wtedy idą teksty odwrotne pt. No wy już dzieci rodzić nie będziecie bo po co wam, macie parkę to bylibyście głupi jakbyście znowu w pieluchy szli...komu tyle dzieci potrzebne...ect.
Od jednej kuzynki usłyszałam, że więcej niż 2 to patologia, bo trzeba myśleć o planecie, która jest przeludniona (nie wie, że chcemy 3.wiec uwaga luźno rzucona).
A jak byłam w ciąży to notorycznie pytania co tym razem, my akurat córka pierwsza, syn drugi i wszyscy uuu to farciarze, bo macie z glowy...a mi agresja rosła wtedy bo jakby były 2 córki to co pech?? Naprawdę co ci ludzie w głowach maja...
Oo babcia męża kiedyś do teściowej ponoć powiedziała że trójka dzieci to patologia :d a teściowa ma trójkę. Ale babcia była taka kochana że aż nie wierzę żeby mówiła to złośliwie, prędzej podejrzewam że mogła opowiadać o jakiejś tam rodzinie gdzie jest patologia i akurat trójka dzieci.
Znowu moja babcia jak widziała mnie z dzieckiem to mówiła "ale roboty przy dziecku, a wyobraź sobie drugie takie małe, kto by miał na to siłę" a jak przebąknęłam że ludzie dają radę itp to mówi że niee nie ma co drugiego dziecka tak szybko. Już zdecydowała za mnie 😂
 
Co do malowania po numerach itp, kiedyś myślałam żeby zamówić zestaw, w trakcie starań o pierwsze dziecko. Ale zobaczyłam że są na youtubie tutoriale jak namalować obraz farbami akrylowymi, i pomyślałam że spróbuję najpierw tak "normalnie" malować. Naprawdę spoko się to robi, prosto, nawet fajnie się ogląda takie tutoriale :D wkleję linka, możecie sobie puścić w przyspieszonym tempie. I zamówiłam najtańszy zestaw farb i pędzelków, do tego okazało się że są tanie płótna w bloku zamiast takich na drewnianych ramach (zawsze to mniej miejsca), zaczęłam malować i bardzo to polubiłam. Ale po porodzie jeszcze nie wróciłam do malowania bo jednak jak mam wieczorem te 2h dla siebie to już mi się nie chce :D
Tu przykładowe "dzieło", odbicie w szybie trochę przeszkadza ale nie mam innych zdjęć :d
Zobacz załącznik 1510286
A tu link do randomowego tutorialu, lubiłam ten kanał:

Też tak mam :( zazwyczaj przed zaśnięciem sobie rozkminiam, czy coś tam się wykluwa czy jednak nie.


Oo babcia męża kiedyś do teściowej ponoć powiedziała że trójka dzieci to patologia :d a teściowa ma trójkę. Ale babcia była taka kochana że aż nie wierzę żeby mówiła to złośliwie, prędzej podejrzewam że mogła opowiadać o jakiejś tam rodzinie gdzie jest patologia i akurat trójka dzieci.
Znowu moja babcia jak widziała mnie z dzieckiem to mówiła "ale roboty przy dziecku, a wyobraź sobie drugie takie małe, kto by miał na to siłę" a jak przebąknęłam że ludzie dają radę itp to mówi że niee nie ma co drugiego dziecka tak szybko. Już zdecydowała za mnie 😂
o matko jakie to piękne!!
 
A słyszałyście o koncepcie "Paint and drink"? Od dawna planowałam się wybrać... Podczas takiego wieczorku tworzy się reprodukcje znanych obrazów - pijąc wino ;-)
 
reklama
8/9 dzień po owulacji to prog już może zacząć spadać, czy Waszym zdaniem wynik będzie miarodajny? Miałam zrobić 7dpo, ale nie mogłam, więc myślę, czy 8/9dpo ma jeszcze sens.
 
Do góry