Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

[Brownie1992]

Nie ma opcji. Przewaznie wizyty sa między 9 a 13. A oczekiwanie na 1 wizyte to jakoś 2-3 miesiące. Potem następne oda od strzala jak już jesteś wciagnieta w system.
Ale na sama drożność do poradni mozesz uderzać, tam nie tylko z programu sa, na skierowania NFZ tez biorą.

No to u nas taki program odpada kompletnie.
W sensie po skierowanie na drożność też tam mogę iść?

 

[Brownie1992]

Mnie przeraża to moje niskie amh i jednak nie chciałabym już tracić więcej czasu.

No jeśli Ci zależy na czasie i nie żal kasy to pewnie bym robiła

 

[Hope99]

Myślę, że Twój przypadek jest wyjątkowo trudny i pewnie będąc na Twoim miejscu też wybrałabym się prywatnie. Ale ja póki co nie mam podstaw żeby sądzić ze jajowody są niedrozne. Nie miałam zabiegów, nie byłam nigdy w ciąży, nie poroniłam. Nie wiem dlaczego miałby być niedrożne. Ale jednak jest to punkt który chce odhaczyć jako wykonany.

Ja akurat mam jajowody drożne a drożność robiłam tylko dlatego żeby mieć pewność, że nie tutaj tkwi problem bo przygotowywałam się do in-vitro.

 

[AScarlett]

No to u nas taki program odpada kompletnie.
W sensie po skierowanie na drożność też tam mogę iść?

Do programu po skierowanie? Hmm chyba nie. Tam zawsse 1 wizyta jest dla par - ale nie trzeba skierowania wcale, bo to jest z Ministerstwa finansowane, nie z NFZ. W sensie na nfz tez robia, ale to druga odnoga.
Ja na twoim miejscu albo bym załatwiła skierowanie od gina na drożność i sie zapisala. Albo zapisać się do programu i wtedy żadnych skierowanie, ale to twoj maz musi ten 1 dzien wziac wolny. Na moje chyba z 10 wizyt w jego ramach mój maz byl 3 razy. Na 1 spotkaniu, odac nasienie i na omówieniu wyników.

 

[Brownie1992]

Ja akurat mam jajowody drożne a drożność robiłam tylko dlatego żeby mieć pewność, że nie tutaj tkwi problem bo przygotowywałam się do in-vitro.

Kurcze ale prywatnie też można trafić na idiotow.
Ja jestem żywym przykładem. 3 lata diagnozowałam się prywatnie na atopowe zapalenie skóry. Nikt nie wiedział co mi jest. Wydałam kupę hajsu na biopsje nie biopsje i inne ch uje muje. Pomogła mi babka o dziwo na NFZ.

 

[MyszkaMiki30]

Kurcze ale prywatnie też można trafić na idiotow.
Ja jestem żywym przykładem. 3 lata diagnozowałam się prywatnie na atopowe zapalenie skóry. Nikt nie wiedział co mi jest. Wydałam kupę hajsu na biopsje nie biopsje i inne ch uje muje. Pomogła mi babka o dziwo na NFZ.

Ja robiłam drożność na nfz i nie narzekam. Wszystko przebiegło ok. Bolało w uj ale wiadomo nie od nich zależne a pielęgniarka była przemiła i mnie głaskała po głowie

 

[Hope99]

Kurcze ale prywatnie też można trafić na idiotow.
Ja jestem żywym przykładem. 3 lata diagnozowałam się prywatnie na atopowe zapalenie skóry. Nikt nie wiedział co mi jest. Wydałam kupę hajsu na biopsje nie biopsje i inne ch uje muje. Pomogła mi babka o dziwo na NFZ.

To prawda, trzeba trafić na dobrego lekarza dlatego mi wszystkie zabiegi robi 2 lekarzy którym ufam.

 

[Brownie1992]

Do programu po skierowanie? Hmm chyba nie. Tam zawsse 1 wizyta jest dla par - ale nie trzeba skierowania wcale, bo to jest z Ministerstwa finansowane, nie z NFZ. W sensie na nfz tez robia, ale to druga odnoga.
Ja na twoim miejscu albo bym załatwiła skierowanie od gina na drożność i sie zapisala. Albo zapisać się do programu i wtedy żadnych skierowanie, ale to twoj maz musi ten 1 dzien wziac wolny. Na moje chyba z 10 wizyt w jego ramach mój maz byl 3 razy. Na 1 spotkaniu, odac nasienie i na omówieniu wyników.

To poczekam na termin do gina z NFZ.
I niech wystawi mi skierowanie na drożność. Myślałam, że tam też jest poradnia ginekologiczna na nfz, ale nie z programu.
Na razie chyba nam się nie opłaca tam iść. Ja hormony badam w Luxmedzie, AMH już zrobiłam prywatnie, maz nasienie prywatnie. Jak zrobię drożność to nie wiem co jeszcze mogłabym od nich wydoić. Nie wiem czy mam jakieś podstawy do histeroskopii, niby mam mięśniaka, ale nikt sie tam zbytnio nie zajął.
Na in vitro z Krakowa się już nie łapiemy, bo juz nie jestemy mieszkańcami. Immunologie w ogole tam badają w tym programie?

 

[AScarlett]

To poczekam na termin do gina z NFZ.
I niech wystawi mi skierowanie na drożność. Myślałam, że tam też jest poradnia ginekologiczna na nfz, ale nie z programu.
Na razie chyba nam się nie opłaca tam iść. Ja hormony badam w Luxmedzie, AMH już zrobiłam prywatnie, maz nasienie prywatnie. Jak zrobię drożność to nie wiem co jeszcze mogłabym od nich wydoić. Nie wiem czy mam jakieś podstawy do histeroskopii, niby mam mięśniaka, ale nikt sie tam zbytnio nie zajął.
Na in vitro z Krakowa się już nie łapiemy, bo juz nie jestemy mieszkańcami. Immunologie w ogole tam badają w tym programie?

Tzn maja poradnie ginekologii endokrynologicznej na nfz gdzie robia te zabiegi i konsultacje, ale trzeba mieć skierowanie.
Jak macie wszystkie badania to juz rzeczywiscie nie ma sensu. Immunologii z tego co wiem nie robia.

 

[Owulacja]

Progesteron 122,40 nmol/I

Dziękuję za wszystkie kciuki, w czwartek powtórka

@Moonstone oznaczam jak chciałaś