reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

reklama
@Anezka11 a Ty jak tam po owu-weekendzie? :D
No mimo choroby i smarków dałam radę :d Seksy były co dwa dni :) miesiąc temu seksy były codziennie przez tydzień i jak nastał czas po plodnych to czułam się jak na upragnionych wakacjach 😆 w końcu bez seksu xd
Dlatego teraz zmiana, co drugi dzień na spokojnie 😃 jeszcze jutro zatrzonujemy i lekki odpoczynek xd
Choć ja czekam na drożność , bo bez tego i tak nie wróżę sukcesu, ale głowa wierzy, że może jednak 😉🙄
 
nie nie, serio koncentracja powala wprost, % ruchu postępowego też, a morfologia zwala z nóg. Tam są jakieś nieprawidłowości i warto by było znaleźć ich źródło, ale pomimo to są serio imponujące. Mógłby być większy % ruchu postępowego szybkiego, ale przy takiej koncentracji... to spada to bardzo na liście priorytetów do poprawy. Nieprawidłowości tylko bym jednak skonsultowała z andrologiem - ale wyniki ogólnie naprawdę bomba
Obstawiam, że ta grypa w lutym z antybiotykiem i gorączka namieszała i szczerze dzisiaj ja się chyba stresowałam bardziej tym wynikiem niż mąż.
Przynajmniej mnie pozytywnie zaskoczył współpracą, bez marudzenia żre zieleninę w pudełkach i suple (czasem zapomina 😅), poszedł na to badanie.
Wydawało mi się, że to ja jestem tą stroną mocniej zaangażowaną. I się zdziwiłam.
Zgadzam się 100% z tym co kiedyś napisałaś. Walka z niepłodnością mocno weryfikuje związek.
 
Obstawiam, że ta grypa w lutym z antybiotykiem i gorączka namieszała i szczerze dzisiaj ja się chyba stresowałam bardziej tym wynikiem niż mąż.
Przynajmniej mnie pozytywnie zaskoczył współpracą, bez marudzenia żre zieleninę w pudełkach i suple (czasem zapomina 😅), poszedł na to badanie.
Wydawało mi się, że to ja jestem tą stroną mocniej zaangażowaną. I się zdziwiłam.
Zgadzam się 100% z tym co kiedyś napisałaś. Walka z niepłodnością mocno weryfikuje związek.
to bardzo budujące, że tak się zaangażował, te chłopy chyba potrzebują czasu po prostu by zrozumieć powagę sytuacji czasami :)
 
No mimo choroby i smarków dałam radę :d Seksy były co dwa dni :) miesiąc temu seksy były codziennie przez tydzień i jak nastał czas po plodnych to czułam się jak na upragnionych wakacjach 😆 w końcu bez seksu xd
Dlatego teraz zmiana, co drugi dzień na spokojnie 😃 jeszcze jutro zatrzonujemy i lekki odpoczynek xd
Choć ja czekam na drożność , bo bez tego i tak nie wróżę sukcesu, ale głowa wierzy, że może jednak 😉🙄
No to super :) My tak mamy w tym cyklu. Seks codziennie lub dwa razy dziennie od piątku. Mój dzisiaj jak wrócił z pracy to zapytał czy dzisiaj też należałoby. Ale ja już mam dość. Poza tym na nic w tym cyklu nie liczę, bo na początku leczyłam infekcję. Miałam skończyć leczenie, mieć tydzień przerwy i zacząć stymulację, ale mój organizm mnie zrobił w ***** i brałam antybiotyk razem z letrozolem (kombo). Ale nic, testujemy na koniec miesiąca :D
 
Dobrze sobie wyobrażałaś, mam ciemne tylko rozjaśnione do sombre 💁🏻‍♀️😄

Pokaz jakieś zdjęcie co to za seria :) chętnie wypróbuję. Póki co używam lawendowej chroma id ale stosuję ją raz w tygodniu a efekt jest tylko po użyciu 😒
dobra, aktualizuję wizualizację na podstawie uzyskanych informacji 😉😂

Bardzo proszę - tak wygląda odżywka, kosztuje około 100 zł za 200 ml. Ja obecnie używam w dni, kiedy chcę by moje włosy były szczególnie piękne 😅 czyli zazwyczaj tak 2 do 3 razy w tygodniu. Kiedyś wydawało mi się, że szampon nie ma znaczenia skoro i tak używam odżywki - jakie było moje zdziwienie, kiedy zaczęłam używać tego od kompletu i zauważyłam różnicę. Niestety potem się jebnęłam i kupiłam prawie taki sam tylko jednak inny🥲 i teraz go kończę by znów kupić ten z cementem, bo po tym drugim mam włosy mięciusie jak upragniony bobasek, a nie lubię tego efektu😬 raz fryzjerka zrobiła mi regenerację za 150 zł, ampułką Kerastase, efekt również był mega. Wróciłam do domu i zamówiłam na Allegro te ampułki plus taki booster. To wystarczyło nakładać raz w tygodniu albo raz na dwa i również mega efekt. Niestety teraz mam problem żeby te ampułki gdzieś dostać, muszę może za granicą poszukać 🤔
 

Załączniki

  • IMG_8101.jpeg
    IMG_8101.jpeg
    41,3 KB · Wyświetleń: 72
  • IMG_8100.jpeg
    IMG_8100.jpeg
    35,5 KB · Wyświetleń: 72
dobra, aktualizuję wizualizację na podstawie uzyskanych informacji 😉😂

Bardzo proszę - tak wygląda odżywka, kosztuje około 100 zł za 200 ml. Ja obecnie używam w dni, kiedy chcę by moje włosy były szczególnie piękne 😅 czyli zazwyczaj tak 2 do 3 razy w tygodniu. Kiedyś wydawało mi się, że szampon nie ma znaczenia skoro i tak używam odżywki - jakie było moje zdziwienie, kiedy zaczęłam używać tego od kompletu i zauważyłam różnicę. Niestety potem się jebnęłam i kupiłam prawie taki sam tylko jednak inny🥲 i teraz go kończę by znów kupić ten z cementem, bo po tym drugim mam włosy mięciusie jak upragniony bobasek, a nie lubię tego efektu😬 raz fryzjerka zrobiła mi regenerację za 150 zł, ampułką Kerastase, efekt również był mega. Wróciłam do domu i zamówiłam na Allegro te ampułki plus taki booster. To wystarczyło nakładać raz w tygodniu albo raz na dwa i również mega efekt. Niestety teraz mam problem żeby te ampułki gdzieś dostać, muszę może za granicą poszukać 🤔
Ej tam jest jakiś CIMENT nie CEMENT 🐷
Ja już sobie wyobraziłam jak nakładasz beton na włosy 😁
 
No to super :) My tak mamy w tym cyklu. Seks codziennie lub dwa razy dziennie od piątku. Mój dzisiaj jak wrócił z pracy to zapytał czy dzisiaj też należałoby. Ale ja już mam dość. Poza tym na nic w tym cyklu nie liczę, bo na początku leczyłam infekcję. Miałam skończyć leczenie, mieć tydzień przerwy i zacząć stymulację, ale mój organizm mnie zrobił w ***** i brałam antybiotyk razem z letrozolem (kombo). Ale nic, testujemy na koniec miesiąca :D
Dwa razy dziennie 😵 szaczuneczek, z tego musi być cionsz🍀✊✊✊
 
reklama
Dziewczyny, które znają się na przeciwciałach przeciwplemnikowych: radzi się, żeby w niepłodne uprawiać seks w gumce. A czy wystarczy przerywany? Stary nie lubi gumek i wolelibyśmy nie używać. Jak to jest?
 
Do góry