Bolilol
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Listopad 2022
- Postów
- 11 705
ja nie mam specjalizacji z ginekologii i położnictwa ani nie znam żadnych badań naukowych dowodzących, że wino pomaga na endometrium, więc nie mam podstaw, by jej nie wierzyćA Ty?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja nie mam specjalizacji z ginekologii i położnictwa ani nie znam żadnych badań naukowych dowodzących, że wino pomaga na endometrium, więc nie mam podstaw, by jej nie wierzyćA Ty?
myślę, że chodzi o zawarty w winie resweratrolja nie mam specjalizacji z ginekologii i położnictwa ani nie znam żadnych badań naukowych dowodzących, że wino pomaga na endometrium, więc nie mam podstaw, by jej nie wierzyć
resweratlor owszem, jak najbardziej. Ale według mojej poprzedniej gin picie wina na endometrium może przynieść odwrotny skutek, ponieważ alkohol negatywnie oddziaływuje na organizm, w tym na endo. Powiedziała, że najnowsze badania obalają te wszystkie twierdzenia i zbawiennym wpływie przysłowiowego kieliszka wina na zdrowie powiedziała, że jeżeli ktoś chce wprowadzić do diety resweratlor to są jego dużo bezpieczniejsze źródła albo suplemyślę, że chodzi o zawarty w winie resweratrol
jeden kieliszek wina, tak jak jedno piwo: nie istniejąBo to chyba się powinno pić jak we Francji! Czyli troszkę, do obiadu rozcieńczone, wytrawne a nie od razu butelka
I zaczynałaś od takiej dawki czy od mniejszej?
A ja się bałam co to się stanie teraz jak biorę 2x1 :d
W ogóle bardzo ciekawe, że cała stymulacja potrwa od 2 do 9dc. Ech że też nie trafiłam jeszcze na lekarza który ma takie mniej "standardowe" podejście do stymulacji. Zaraz mi minie 6 cykli stymulowanych i już nie zdążę spróbować różnych kombinacji... (Teraz czwarty cykl).
Zła jestem też na poprzednią gin że mi zleciła stymulację mimo że miałam robić przerwę od starań. Tzn to był mój pomysł, ale mogła to wybić z głowy. A tak to jeden cykl z tych 6 przepadł.
A pomysł był dlatego, że zleciła zrobić biopsję endometrium, przy czym mówi że to trzeba w drugiej połowie cyklu a przy moich cyklach to nie wiadomo kiedy jest połowa. Ja na to "może zróbmy stymulację i przyspieszmy cykl?". A ta że w sumie można tak zrobić, dała receptę i po poronieniu kazała od razu stymulować. Potem poszlam w 7dc do mojej obecnej gin i nie dość że powiedziała że po poronieniu się nie powinno od razu robić stymulacji, trzeba dać organizmowi dojść do siebie, to też mówiła że na tym etapie biopsja nie jest jeszcze niezbędna. Później i immunolog i gin z kliniki mówili że biopsja raczej po trzecim biochemie, teraz jeszcze nie trzeba, biorąc pod uwagę że mam już dziecko.
Tak, za wolno rosną i gin chciałaby trzy pęcherzyki dominujące.
To zdecydowanie nie w moim regionie . Żadnego rozcieńczania i co najmniej 2 kieliszki do obiadu. Plus aperitif. Ale tutejsze wina nie są mocne, to nie jest 15-16' jak w niektórych miejscach ;-)Bo to chyba się powinno pić jak we Francji! Czyli troszkę, do obiadu rozcieńczone, wytrawne a nie od razu butelka
U mnie się nie zatrzymują. Poza tym 16mm w 12dc to chyba nie jest wolno. Ale w poprzednich stymulacjach w 12dc było 18-20mm, więc no...Tez mialam problem ze mi wolno rosną, w sumie zatrzymywaly mi sie na pewnym momencie....