reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

reklama
Dopiero usiedli do alko, ale od godziny 14 ona siedziała ze mną a oni robili auto na garażu
w sumie to jest mój kuzyn z dziewczyna
I ta dziewczyna tam siedzi i tez nie pomyśli żeby go wziąć do domu 🤷‍♀️
słuchaj, jesteś dorosła kobietą, starającą się o dziecko, a może i już w cionszu, to stresujący dzień, były cienie, nie ma bety, chcesz w spokoju nasikac na pinka i odpocząć: nie rób aferek, nie wychodź do drugiego pokoju, a weź normalnie chłopa na bok i powiedz mu, że masz dość gości, że potrzebujesz czasu tylko z nim i powiedzcie gościom, że pora do domu, bo chcecie odpocząć :)
 
słuchaj, jesteś dorosła kobietą, starającą się o dziecko, a może i już w cionszu, to stresujący dzień, były cienie, nie ma bety, chcesz w spokoju nasikac na pinka i odpocząć: nie rób aferek, nie wychodź do drugiego pokoju, a weź normalnie chłopa na bok i powiedz mu, że masz dość gości, że potrzebujesz czasu tylko z nim i powiedzcie gościom, że pora do domu, bo chcecie odpocząć :)
Tylko domyślam się, że czasem jest taki problem, że chłop może już średnio komunikatywny.
 
Szkoda ze mam takiego chłopa który chyba tego nie ogarnia
To jest właśnie to o czym pisałam wyżej. Ja kiedyś w takich sytuacjach bawiłam się w fochy, obrażanie, teraz po prostu mówię do gości wprost, że uważam, że już czas żeby zakończyć tę wizytę, bez pretensji w tonie, ale stanowczo.
 
czyli on pomimo tego, że powiedziałaś mu wprost, że go potrzebujesz sam na sam, że jesteś zestresowana, potrzebujesz spokoju i masz dość gości dalej siedzi z nimi i pije?
Nie nie powiedziałam mu tego.
Jeszcze przed dzisiejsza wizyta po akcji z testami i czekaniem na bete powiedziałam mu. Ze nie chce dzisiaj siedzieć z gośćmi wolałabym sama z nim
 
reklama
Nie nie powiedziałam mu tego.
Jeszcze przed dzisiejsza wizyta po akcji z testami i czekaniem na bete powiedziałam mu. Ze nie chce dzisiaj siedzieć z gośćmi wolałabym sama z nim
no to powiedz mu to teraz: ale spokojnie, jasno i przejrzyście, bez focha, bez pretensji, bez złości. Weź go na bok i powiedz mu tak od serducha jak się czujesz i czego potrzebujesz, czego oczekujesz. I daj mu szansę się zrozumieć :)
 
Do góry