reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcowe prawilne kreski 🌷☀️

reklama
Szczerze mówiąc chyba już ludzie powoli odchodzą od organizowania wesel na 200 osób. Z reguły mam takie na 100-140 (to taki standard). A najbardziej lubię fotografować te w gronie najbliższych czyli między 50-80 osób i takich też jest coraz więcej. Lubię jest za to bo mamy wtedy więcej swobody, luzu i czasu na wszystko:). Od tego roku zauważyłam tendencje na spontaniczne decyzje, organizowanie last minute (może ludzie się wystraszyli tych wzrastających cen?). Śluby w tygodniu to już norma nawet na wsiach, a covid tylko utwierdził pary w przekonaniu że z braku laku wtorek/czwartek też dobry:))
Jeszcze teraz dostaje zapytania o 2023,. Coraz więcej par otwiera się na ten luz, robienie tego co podoba się im a nie "rodzicom" i są bardziej świadomi. Oby to szło tak w dobrą stronę:)
Wspomniałaś, że jest coraz większy luz w organizacji. Czy to tyczy się tylko terminów czy też oprawy imprezy? W sensie fotografowałaś jakieś takie zupełnie odjechane?
 
Mogłabyś opowiedzieć jakie są teraz trendy? Czy ludzie organizują duże imprezy czy głównie przyjęcia? Poopowiadaj nam trochę :D
moja teściowa jest właścicielką weselnego imperium 😅 i ja tylko z tego powodu miałam wystawne wesele, gdyż od zawsze marzyłam o skromnej ceremonii na plaży☺️ ale było całkiem spoko no i za darmo, co nie jest bez znaczenia. Ogólnie mówiła, że raczej odchodzi się od dużych wesel aczkolwiek wiadomo, że zawsze ktoś się wyłamie z trendów 😉
 
I dodam jeszcze, że biorąc pod uwagę wzrastające ceny sal i usług, to te małe przyjęcia robią się bardziej popularne np. modne są śluby humanistyczne, cywilne w plenerze:)
 
Więc potwierdzam, że cena za talerzyki na kolejne lata to istny kosmos. Na 2024-2025 ceny są nawet w graniach 500-600zł/osoba. Niemniej wcale nie zniechęcam haha proszę brać śluby, muszę jakoś pracować😂😂
potwierdzam brat koleżanki robi wesele, ok 200osob za 2lata, talerzyk 600zl..do tego zespół krzyknął im jakąś niesamowitą kwotę chyba coś koło 20tys🙄
 
reklama
Do góry