Kotciara
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2023
- Postów
- 3 828
Naprawdę bardzo mocno trzymam kciuki aby wszystko było w porządkuDzięki za kciuki wizytowe. Idę chyba na wizytę z nijakim nastawieniem. Bardzo się boje tej wizyty, różnic w wieku ciąży, czy ciąża będzie żywa...i cała masa wątpliwości. Co do jedzenia to też nie patrzę na składy, nie jem surowego. Na początku ciąży jadłam oscypki...z mleka niepasteryzowanego i miałam fazę na pasztet, którego też nie polecają póki co żyje, bez sensacji żołądkowych. A mdłości ani odrzucania od pokarmów czy zapachów nie mam więc w sumie pakuje w siebie wszystko na co mam ochotę heh