Altojaxx
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Luty 2022
- Postów
- 522
Przykro mi to straszne ale... znów się udało. Teraz MUSI być dobrze. Będę trzymała za ciebie podwójne kciuki.Ja nie powiem aż do prenatalnych o ile wytrzymam... U mnie straty były między 8-9 tyg... Ostatni zabieg w październiku 10 tydz... Teraz udało się zajść dzięki zastrzykowi na wywołanie owu... I póki nie zrobiłam testu żyłam normalnie a dziś w nocy nie mogłam spać a w ciągu dnia ciągle chodziłam do łazienki czy nie plamie...czy to nie biochem i takie tam... Eh chyba powinnam się z tym udać do lekarza bo to na pewno nie jest normalne
Myślę że każda z nas ma jakieś obawy, jedne mniejsze inne większe. Będzie tak niestety całą ciaze..