Marcowe mamy 2024

[Marcia 1983]

Dziewczyny, a czy dalej czujecie ciągnięcie w podbrzuszu?
Trzymam się tego kurczowo, że skoro czuje to ciągnięcie, to COŚ się tam wciąż dzieje

Tak ja czuję

 

[Juliaaawe]

Dziewczyny, a czy dalej czujecie ciągnięcie w podbrzuszu?
Trzymam się tego kurczowo, że skoro czuje to ciągnięcie, to COŚ się tam wciąż dzieje

Ja odczuwam ale mniejsze niż w dniach koło miesiaczki, ogólnie mam tone czarnych myśli, bo czuje się co raz lepiej, jedynie piersi mnie troszkę bolą, niby rano dwa razy mnie zemdliło ale czuje się bardzo dobrze i to mnie martwi Pojutrze wizyta, cieszę się ze umówiłam się jako pierwsza pacjentka na 8:05 wiec Bie będę wyczekiwać az tak jak wstanę

 

[Kotciara]

Ja odczuwam ale mniejsze niż w dniach koło miesiaczki, ogólnie mam tone czarnych myśli, bo czuje się co raz lepiej, jedynie piersi mnie troszkę bolą, niby rano dwa razy mnie zemdliło ale czuje się bardzo dobrze i to mnie martwi Pojutrze wizyta, cieszę się ze umówiłam się jako pierwsza pacjentka na 8:05 wiec Bie będę wyczekiwać az tak jak wstanę

Ja właśnie mam wrażenie, że nawet piersi mi nagle sflaczały i oczywiście już panikuje. Ale czuje ciągle to podbrzusze, więc trzymam się tego kurczowo. Następna wizyta w czwartek, ale dopiero wieczorem
Chyba jesteśmy skazane na wieczne zamartwianie

 

[Anet29]

Hej dziewczyny. U mnie w ciągu ostatnich dni nadal pojawiało się delikatne brązowe plamienie głównie przy podcieraniu. Wczoraj byliśmy z mężem na kolacji w restauracji, poszłam zrobić siku a tam krew na wkładce i to dosyć sporo Od razu czarne myśli, od razu pojechaliśmy do szpitala zrobili mi USG i na szczęście nie poroniłam. Zarodek ma 3.6mm i nawet słyszałam bicie jego serca. Co za ulga... Dostałam globulki prostregonu i zalecenia żeby odpoczywać. Zdecydowałam się też że wykupuję prywatne ubezpieczenie bo mieszkam za granicą i tutaj publiczna opieka jest słaba, w ciągu całej ciąży tylko 3 USG w tym pierwsze dopiero 12 tygodnia. W tym tygodniu będę mieć robione dopiero pierwsze badania krwi/ moczu. Później 17 lipca spotkanie z położną w celu omówienia wyników i dopiero wtedy ona mnie umówi na wizytę z ginekologiem.

czyzby UK? Dobrze ze sprawdzili i wszystko jest wporzadku

Tak tak dzisiaj dam znać ale to dopiero po 18

trzymam kciuki

Oby się tym razem udało!

Dzięki! Jutro będę się umawiać na wizytę, zrobiłam test w sobotę (27dc), bo dzien wcześniej dźwigało mi się po kiełbasie i pomyślałam oho chyba coś jest na rzeczy

Dzieki! Mi tak samo

Trzymam kciuki żeby się wchłonęła!

Ale piekna beta! Wydaje mi się że przy takiej becie powinno być już serduszko Który masz tydzien ??

Ja mam mdłości, ale dalekatne narazie, da się wytrzymać i sikam co chwilę dosłownie

U mnie jeszcze nikt nie wie o mojej ciąży. Kupiłam synkowi koszulkę z napisem "awansowałem na starszego brata" zaproszę wszystkich i zobaczymy reakcję

u mnie wie tylko moja siostra z jej mezem no i moj maz oczywiscie po wizycie, jesli bedzie serduszko to pewnie przekaze informacje dzieciakom, planuje do pudeleczka wlozyc zdjecie usg i malusienkie skarpetki

 

[Sylwia 7 ♹ 🕖]

Oby się tym razem udało!

Dzięki! Jutro będę się umawiać na wizytę, zrobiłam test w sobotę (27dc), bo dzien wcześniej dźwigało mi się po kiełbasie i pomyślałam oho chyba coś jest na rzeczy

Dzieki! Mi tak samo

Trzymam kciuki żeby się wchłonęła!

Ale piekna beta! Wydaje mi się że przy takiej becie powinno być już serduszko Który masz tydzien ??

Ja mam mdłości, ale dalekatne narazie, da się wytrzymać i sikam co chwilę dosłownie

U mnie jeszcze nikt nie wie o mojej ciąży. Kupiłam synkowi koszulkę z napisem "awansowałem na starszego brata" zaproszę wszystkich i zobaczymy reakcję

Według aplikacji pokazuje 5+6 dzisiaj więc zobaczymy mam cichutką nadzieję że dzisiaj zobaczę więcej

 

[Anet29]

Dziewczyny, a czy dalej czujecie ciągnięcie w podbrzuszu?
Trzymam się tego kurczowo, że skoro czuje to ciągnięcie, to COŚ się tam wciąż dzieje

ja czuje ale nie tak caly czas tylko sporadycznie

 

[Altojaxx]

Ja właśnie mam wrażenie, że nawet piersi mi nagle sflaczały i oczywiście już panikuje. Ale czuje ciągle to podbrzusze, więc trzymam się tego kurczowo. Następna wizyta w czwartek, ale dopiero wieczorem
Chyba jesteśmy skazane na wieczne zamartwianie

No ja właśnie też jakoś zaczęłam się czuć normalnie. Nie chcę mi się tak spać jak wcześniej, nie boli mnie brzuch , w sumie tylko piersi wrażliwe a poza tym nic. Martwi mnie też to że nic nie czuję. Czy to tak ma być czy jak .... porażka. Skisne do środy

 

[Sylwia 7 ♹ 🕖]

No ja właśnie też jakoś zaczęłam się czuć normalnie. Nie chcę mi się tak spać jak wcześniej, nie boli mnie brzuch , w sumie tylko piersi wrażliwe a poza tym nic. Martwi mnie też to że nic nie czuję. Czy to tak ma być czy jak .... porażka. Skisne do środy

Ja też mam to samo piersi odpuściły nie bolą mnie już tak, jedynie trochę jak po całym dniu ściągam biustonosz to wtedy tak mega je czuje. Czasem mnie zaboli podbrzusze no i te wzdęcia a tak to nic. Ale tak jak mówicie jesteśmy skazane na zamartwianie się tak już chyba będzie na każdym etapie

 

[Altojaxx]

A w waszych poprzednich ciążach kiedy było widać bijące serduszko ? U mnie 6+1

 

[jaciebietez]

Ja właśnie mam wrażenie, że nawet piersi mi nagle sflaczały i oczywiście już panikuje. Ale czuje ciągle to podbrzusze, więc trzymam się tego kurczowo. Następna wizyta w czwartek, ale dopiero wieczorem
Chyba jesteśmy skazane na wieczne zamartwianie

Ja też mam takie wrażenie, że mi piersi sflaczały, były przez moment większe a teraz znowu dwa rodzynki. Do tego plamienia + wczorajsze krwawienie i jadąc do szpitala byłam prawie przekonana że to koniec. Na szczęście nie, ale dziś dalsze delikatne plamienie + bóle w podbrzuszu także też się zamartwiam

czyzby UK? Dobrze ze sprawdzili i wszystko jest wporzadku

Nie, mieszkam w Hiszpanii. Też się cieszę, że wszystko ok i oby tak dalej.

dobrze ze wszystko w porządku , słyszałam ze takie krwawienia się zdarzają . Moja szwagierka opowiadała ze w ciąży aż chlustnela krwią a na szczęście wszystko było dobrze jak fajnie ze słyszałaś serduszko )

Pani pielęgniarka gdy czekaliśmy na przyjęcie mówiła, że zdarzały jej się krwawienia w ciąży (tylko przy dziewczynkach, przy chłopcach nie). Nie wiem ile w tym prawdy, ale starała się nas kobiecina rozchmurzyć.