reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2023

Wróciłam i ja. Wiek się wyrównał, 8+3, moje cudo ma 1.89cm i akcja serca wynosi 168 uderzeń na minutę 😍 i uwaga…USG robione przez brzuch, co w ogóle jest dla mnie dziwne…ale najważniejsze, że wszystko ok. Tak bardzo się cieszę…z tym, że nie mogłam dopytać o zanik objawów czy te plamienia, bo to robił sonograf, nie ginekolog. O to dopytam w sobotę.
Super, że wszystko z dzidzią gra. U mnie też było robione przez brzuch i w sumie lepiej :D
 
reklama
jakie badania robicie? Bo mi lekarz powiedział, że mam robić badania, ale jakie to nie wiem. Kartę ciąży dopiero na następnej wizycie mi założy mój prowadzący.
Badania powinien Ci zlecić wtedy jak założy karte ciąży. Głównie z reguły podstawowe zleca typu krew i mocz. Mi na początku zlecał chyba jeszcze grupę krwi.
 
Skierowanie na prenatalne NFZ jest w 3 przypadkach:
-ukończone 35 lat
-poprzednia ciąża chore dziecko
-wady genetyczne w rodzinie

Poza tym się płaci niestety.
Ja dostałam też, ze względu na niedoczynność tarczycy. Właśnie się zarejestrowalam na 5.09 na NFZ.
A jeśli będzie chore, ale będzie można leczyć w ciąży?
Święta racja. Wybrać sobie odpowiedni szpital itd.

Tak, to wiem. Natomiast zastanawia mnie czy z wizyty prywatnej także otrzymuje się takie skierowanie? Przyznam szczerze że oba warunki spełniam, prywatnie mam umówiona wizytę na 11.08, ale pobocznie umówiłam się także na NFZ w tym tygodniu. Nie wiem tylko czy cisnąć tego lekarza z NFZ o skierowanie?
Ja mam skierowanie na prena od lekarza prywatnego i zarejestrowałam się na NFZ.
Ja podziwiam Was wszystkie za te starania po poronieniach, za starania o ciążę miesiącami lub latami. Czuję się trochę jak człowiek bez serca, bo nie umiem się cieszyć z tej ciąży i nie wiem jak to będzie.
P s y c h o l o g
Potem moze być gorzej baby blues albo depresja porodowa.
Dzielisz się z partnerem ze swoim rozterkami ?
Masz w kimś wsparcie?
Pozwolę sobie zmienić temat - teraz, gdy już powoli czuje się coraz lepiej, pomyślałam, że warto by było się poruszać.
Podpowiedzcie mi - co można? Czy wy ćwiczycie? Jeśli tak to co konretnie? Czy w I trymestrze to tylko spacery i basen? A basen to też nie, bo infekcje?
Lekarz powiedział mi tylko, żeby nie podnosić nic ciężkiego, innych zaleceń nie dostałam. Jestem zielona w temacie sportu w ciąży 🤔
Ja ostatnio wpisałam na yt trening w ciąży. Ćwiczyłam z lekkim obciążeniem z treningfitness.
Chodzę codziennie z synem na spacery. W tej ciazy chce być aktywna o ile zdrowie pozwoli.
Umiem czytać, wiem, że pisałaś o sobie. Każda tu pisze o sobie i swoich doświadczeniach i chyba stad właśnie czerpiemy wiedzę - ze wspólnych doświadczeń. Ja analizuje doświadczenia innych, bo swoich nie mam.

A czy Pappa jest płatny? Kojarzysz ile może kosztować?
W ramach nfz Pappa jest bezpłatny.
to prawda co napisałaś Jeenny!
Właśnie takie posty powodują przynajmniej u mnie, ze zaczynam analizować czy coś ze mną jest serio nie tak jeśli nagle nie mam tak jak reszta dziewczyn.. czy jak nie wymiotuje to czy wszystko jest ok.. ale nie wymiotowałam przed wizyta u lekarza u gdy zobaczyłam serduszko - to chyba jest najlepszy dowód, ze nie trzeba tego robić. Ale czytając niektóre posty niestety czuje strach. Na początku wchodziłam tutaj codziennie żeby poczytać co u Was się dzieje, jak przebiegają wizyty, a to czasem się człowiek o cos spyta bo go meczy niewiedza..
a tu nagle od ponad tygodnia strach. Wiecie ja mam luźne podejście ale tak jak napisałaś, ze argumenty nie działały i jedna osoba szła w zaparte i była tylko na nie niestety spowodowały u mnie lęk.. a szkoda bo Was uwielbiam! Jak koleżanki z bloku które się spotykają na kawkę!

Dzisiaj daje sobie już spokój, a raczej moja głowa żeby dojść do siebie. Czekam na wizytę do 9.08! Będę do Was wracać i mam nadzieje, ze już jutro będe na tyle zrelaksowana, ze już nie bede myśleć, ze jestem jakaś dziwna bo nie rzygam co chwile 🥹♥️

Uwielbiam Was dziewczyny!
Ojej bardzo mi przykro. Ściskam ♥️.
Pierwsza ciąża jest bardzo stresująca to prawda a niestety takie posty nie pomagają.
Dziewczyny, ależ miałam dziś do nadrobienia w wątku. 😅
Ja byłam na kontroli (ogólnie ja będę często miała kontrole, bo wiek i cukrzyca no i te plamienia). I chciałam kartę ciąży założyć, żeby w medicover mieć dostęp do diabetologa itp. od ręki.
I słuchajcie... Podobno mam 2 zarodki 🙈🙈 Tylko jeden jest mniejszy.
To jest w ogóle możliwe??? Ze dopiero teraz zauważył? 🙈🙈
Ojacie jakie wieści. 🤩🤩🤩🤩 Gratuluję
 
reklama
jakie badania robicie? Bo mi lekarz powiedział, że mam robić badania, ale jakie to nie wiem. Kartę ciąży dopiero na następnej wizycie mi założy mój prowadzący.
to zależy dokładnie kiedy. Ja już na środę mam mieć chociażby toksoplazmozę, CMV, różyczkę wszystkie IgG i IgM. Ponadto mam glukozę, mocz, morfologię, tsh, kiłę, HIV, CRP. Na pewno jeżeli nigdy nie robiłaś to grupę krwi. Ja tez miałam wymaz z pochwy zlecony na samym początku.
 
Ostatnia edycja:
Do góry