reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2022

witam dziewczyny :)
co tu tak cicho od wczoraj ? :rolleyes:
śpią jeszcze wszystkie ?
dziś mam wizytę u gina wieczorem, mąż mnie zawiezie :rolleyes2:
ja to już tak się stresuje, a mąż chyba jeszcze bardziej :rolleyes2:
biorę się za prasowanie i robienie sałatki, potem zakupy :)
 
reklama
Cześć dziewczyny. Właśnie zbieram się na badania wirusologiczne. Nie rozumiem po co każą non stop powtarzać badania na toksoplazmoze oraz różyczkę jeśli we wcześniejszych badaniach wielokrotnie wychodził wysoki poziom przeciwciał IgG co świadczy o wcześniejszym przechorowaniu więc ponowne zakażenie nie jest możliwe. Rozumiem sens powtarzania tych badań w przypadku gdy zarówno IgG i IgM były ujemne ale tak to wyrzucanie kasy w błoto.
 
witam dziewczyny :)
co tu tak cicho od wczoraj ? :rolleyes:
śpią jeszcze wszystkie ?
dziś mam wizytę u gina wieczorem, mąż mnie zawiezie :rolleyes2:
ja to już tak się stresuje, a mąż chyba jeszcze bardziej :rolleyes2:
biorę się za prasowanie i robienie sałatki, potem zakupy :)
Hej 😃 Ja od wczoraj tak dobrze się czuje że zapomniałam w ogóle ze jestem w ciazy 😂 nic nie kuło, nic nie ciągło aż dziwne 😃 ale no podobno 2 trymest łaskawszy i wczoraj cały dzień na działce przesiedziany 😃
 
Cześć dziewczyny. Właśnie zbieram się na badania wirusologiczne. Nie rozumiem po co każą non stop powtarzać badania na toksoplazmoze oraz różyczkę jeśli we wcześniejszych badaniach wielokrotnie wychodził wysoki poziom przeciwciał IgG co świadczy o wcześniejszym przechorowaniu więc ponowne zakażenie nie jest możliwe. Rozumiem sens powtarzania tych badań w przypadku gdy zarówno IgG i IgM były ujemne ale tak to wyrzucanie kasy w błoto.
A ile razy już robiłaś to badanie? Ja robiłam raz w pierwszym trymestrze, teraz pewnie w drugim będzie powtórka. Różyczka wyszła mi że mam przeciwciała, bo przechodziłam ją jako dziecko ale tych toksoplazm nigdy nie miałam
 
A ile razy już robiłaś to badanie? Ja robiłam raz w pierwszym trymestrze, teraz pewnie w drugim będzie powtórka. Różyczka wyszła mi że mam przeciwciała, bo przechodziłam ją jako dziecko ale tych toksoplazm nigdy nie miałam
Od 4 lat starałam się o cud z pomocą in vitro. Badania były powtarzane co pół roku
 
A ile razy już robiłaś to badanie? Ja robiłam raz w pierwszym trymestrze, teraz pewnie w drugim będzie powtórka. Różyczka wyszła mi że mam przeciwciała, bo przechodziłam ją jako dziecko ale tych toksoplazm nigdy nie miałam
W przypadku igg ujemnych toxoplazmozy powinno się to powtórzyć ale planowo to chyba po 20 tyg robią na przeciwciała obecne a właśnie jak się przeszło to trochę właśnie to bez sensu ale może nie patrzą co kto przeszedł tylko wszystkich kierują.
 
reklama
W przypadku igg ujemnych toxoplazmozy powinno się to powtórzyć ale planowo to chyba po 20 tyg robią na przeciwciała obecne a właśnie jak się przeszło to trochę właśnie to bez sensu ale może nie patrzą co kto przeszedł tylko wszystkich kierują.
Podczas in vitro chciałam być mądrzejsza od lekarza i jak miałam igg dodatnie to tych badań nie powtórzylam z nadzieją że nie ma takiej potrzeby. Mimo wszystko kazali je zrobić, bez aktualnych wyników nie dopuszczają do in vitro. Totalna głupota
 
Do góry