Marcowe mamy 2022

[Cukierkowa20pare]

A ja mam dzisiaj wizytę o 12 u lekarza już prywatnie. Dzisiaj się okaże co z moimi zarodkami cieszyłabym się choć z jednego. Nawet z pęcherzyka żółtkowego

Bardzo dadzą bardzo czekam na Twoja wizytę

 

[Anula94]

Cześć dziewczyny! Mam pytanie. Czy zdażyło Wam się kiedyś, że mocz w teście ciążowym rozlał Wam się tak nierównomiernie i wynik wyszedł nieprawidłowo w związku z tym? Dziś rano robiłam test strumieniowy, ale po nasikaniu zamiast odwrócić go tą posikaną końcówką w dół, odwróciłam go końcówką do góry i zorientowałam się dopiero, jak zobaczyłam, że mocz przechodzi po okienkach testowym i kontrolnym tylko bokiem i tak jakby się rozlewa. Po kilku minutach wszystko się wyrównało, ale zaniepokoił mnie wynik. Dziś jest dzień, w którym normalnie powinnam dostać okres. Testuję się już od tygodnia i w ostatnich dniach już miałam normalne wyraźne pozytywne wyniki, a na tym dzisiejszym felernym teście druga kreska jest bardzo blada. Ostatnio miałam prawdopodobnie ciążę biochemiczną i martwię się, że tym razem znów coś złego się dzieje.. Jak myślicie, nierównomiernie rozlewający się mocz mógł mieć wpływ na ten wynik, czy raczej poziom hcg mógł spaść? Kreska kontrolna wygląda zupełnie normalnie.... Jutro, albo jeszcze dziś po południu zrobię kolejny test i zobaczę, ale narazie się bardzo niecierpliwię i martwię.. Na zdjęciu test z wczoraj (na górze) i ten dzisiejszy (na dole)...

 

[Ania20719]

@julianap proszę o wpisanie mnie na 1 marca, taki termin na razie z USG wychodzi.
Proszę też o dołączenie do wątku zamkniętego.

Dziewczyny czy macie pobolewania podbrzusza? Takie jak na @. Czasem kłucia.
To już ponad 8 tygodni.

Miewałam takie coś ale teraz już rzadziej ale czasami to miałam taki silny ból brzucha

 

[Lili 088]

A ja mam dzisiaj wizytę o 12 u lekarza już prywatnie. Dzisiaj się okaże co z moimi zarodkami cieszyłabym się choć z jednego. Nawet z pęcherzyka żółtkowego

Będzie dobrze myślę że dzisiaj pokaże się już coś więcej, a czytałam ostatnio ze w ciążach mnogich zwykle zarodki pojawiają się pozniej

 

[Cukierkowa20pare]

Cześć dziewczyny! Mam pytanie. Czy zdażyło Wam się kiedyś, że mocz w teście ciążowym rozlał Wam się tak nierównomiernie i wynik wyszedł nieprawidłowo w związku z tym? Dziś rano robiłam test strumieniowy, ale po nasikaniu zamiast odwrócić go tą posikaną końcówką w dół, odwróciłam go końcówką do góry i zorientowałam się dopiero, jak zobaczyłam, że mocz przechodzi po okienkach testowym i kontrolnym tylko bokiem i tak jakby się rozlewa. Po kilku minutach wszystko się wyrównało, ale zaniepokoił mnie wynik. Dziś jest dzień, w którym normalnie powinnam dostać okres. Testuję się już od tygodnia i w ostatnich dniach już miałam normalne wyraźne pozytywne wyniki, a na tym dzisiejszym felernym teście druga kreska jest bardzo blada. Ostatnio miałam prawdopodobnie ciążę biochemiczną i martwię się, że tym razem znów coś złego się dzieje.. Jak myślicie, nierównomiernie rozlewający się mocz mógł mieć wpływ na ten wynik, czy raczej poziom hcg mógł spaść? Kreska kontrolna wygląda zupełnie normalnie.... Jutro, albo jeszcze dziś po południu zrobię kolejny test i zobaczę, ale narazie się bardzo niecierpliwię i martwię.. Na zdjęciu test z wczoraj (na górze) i ten dzisiejszy (na dole)...

Po co robisz tyle testów? Idź 2 razy na bete będziesz miała czarno na białym

 

[Ania20719]

Dokładnie Anula94 idź na Betę Hcg i będziesz miała wszystko jasne

 

[julianap]

A ja mam dzisiaj wizytę o 12 u lekarza już prywatnie. Dzisiaj się okaże co z moimi zarodkami cieszyłabym się choć z jednego. Nawet z pęcherzyka żółtkowego

Czekamy na wieści ❤
Trzymam mocno kciuki!!

 

[Anula94]

Po co robisz tyle testów? Idź 2 razy na bete będziesz miała czarno na białym

Robię te testy chyba z paranoi, tak szczerze.. W ostatnim cyklu zrobiłam test, wyszła blada kreska. Żeby się upewnić zrobiłam znowu, innej firmy i dalej była bledziutka kreska, więc kolejnego dnia zrobiłam z porannego moczu (wiesz, chciałam zobaczyć normalną ciemna kreskę), ale okazało się że kreska była jeszcze bledsza, niż wcześniej. Potem już nie było kreski wcale i przyszło krwawienie. Lekarz powiedział mi, że to prawdopodobnie oznaczało ciążę biochemiczną (nie robiłam bety więc na 100 procent nie mógł potwierdzić). Dlatego w tym cyklu jestem przewrażliwiona i robię te testy, żeby sprawdzać, czy kreska znowu nie znika... Nie mogę iść na betę, nie mieszkam w Polsce i tutaj to nie jest robione tak od ręki, na życzenie.. Wiem, świruję, ale bardzo bym chciała, żeby się udało..

 

[Anula94]

Dokładnie Anula94 idź na Betę Hcg i będziesz miała wszystko jasne

Poszłabym już dawno, ale nie mam takiej możliwości niestety..

 

[blanny]

Ja wlasnie wrocilam z pobrania
6 fiolek
Przy ostatniej krew już nie leciała i babka przelewala z jednej fiolki do drugiej żeby wystarczylo [emoji85][emoji1787][emoji1787]

U mnie też 6 fiolek, ale krew sikała tak, że kolejne 6 też bym zapełniła hahahaha i teraz jeszcze mi leci, nie chce przestać

A ja mam dzisiaj wizytę o 12 u lekarza już prywatnie. Dzisiaj się okaże co z moimi zarodkami cieszyłabym się choć z jednego. Nawet z pęcherzyka żółtkowego

Kochana, bardzo mocno trzymam kciuki za Twoją wizytę. Mam nadzieję, że ten lekarz ma super sprzęt? Będzie dobrze, musi być!

Cześć dziewczyny! Mam pytanie. Czy zdażyło Wam się kiedyś, że mocz w teście ciążowym rozlał Wam się tak nierównomiernie i wynik wyszedł nieprawidłowo w związku z tym? Dziś rano robiłam test strumieniowy, ale po nasikaniu zamiast odwrócić go tą posikaną końcówką w dół, odwróciłam go końcówką do góry i zorientowałam się dopiero, jak zobaczyłam, że mocz przechodzi po okienkach testowym i kontrolnym tylko bokiem i tak jakby się rozlewa. Po kilku minutach wszystko się wyrównało, ale zaniepokoił mnie wynik. Dziś jest dzień, w którym normalnie powinnam dostać okres. Testuję się już od tygodnia i w ostatnich dniach już miałam normalne wyraźne pozytywne wyniki, a na tym dzisiejszym felernym teście druga kreska jest bardzo blada. Ostatnio miałam prawdopodobnie ciążę biochemiczną i martwię się, że tym razem znów coś złego się dzieje.. Jak myślicie, nierównomiernie rozlewający się mocz mógł mieć wpływ na ten wynik, czy raczej poziom hcg mógł spaść? Kreska kontrolna wygląda zupełnie normalnie.... Jutro, albo jeszcze dziś po południu zrobię kolejny test i zobaczę, ale narazie się bardzo niecierpliwię i martwię.. Na zdjęciu test z wczoraj (na górze) i ten dzisiejszy (na dole)...

Po co robisz tyle testów? Testami się przyrostu bety nie sprawdza, bo one się niemiarodajne wybarwiają. Nawet przy becie 100 mogą mieć mega jasną kreskę. Ja przy będzie 50 miałam cienie, a robiłam dwa różne o czułości 10.
Idź normalnie na betę do labo, za dwa dni powtórzysz i będziesz wiedziała czy rośnie i jest przyrost. Po co się tak katować. Trzymam kciuki!