reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2022

reklama
Ja uwielbiam siemie i pilam je przez kilka miesiecy, ale chyba przeginalam z iloscia siemienia (zaparzalam pol kubka zmielonych ziaren) i wlasnie po nim mialam problemy. Byc moze tez za malo pilam wody jedzac siemie. W kazdym razie odkad zaszlam w ciaze przestalam pic, nawet nie wiem dlaczego, po prostu zapominalam rano i zaparcia minely.
Tak, siemie może też 'zatkać' właśnie, jak się popija mało wody 😁 ja jeszcze dodatkowo staram się rozgryzać ziarenka. Zawsze zostają suszone śliwki, ale mi przez gardło by nie przeszły 😂😂😂
 
Dziewczyny, siedzę przed gabinetem. Udało mi się dostać do gin przed jego urlopem [emoji28](jest lekko wkurzony, że przyszłam, bo on już chce jechać na urlop).
Już wiem jak się czułyście przed 1 wizytą,a nic nie widzieliście. Serce mi zaraz wyskoczy, tak się boję. Jestem 7+3
Trzymamy kciuki, będzie dobrze [emoji4]
 
Mam to samo .. dziś rano dalej mnie trzyma.. mdli mnie jak cholera
wcześniej już chyba dziewczyny o tym pisały, ale tyle tu tych stron, ze ja jeszcze raz bardzo polecam zaparzyć sobie świeży imbir. Mnie to ratuje, bo codziennie rano ledwo żyje, a gorąca woda z imbirem mi bardzo pomaga :)
 
Jestem po wizycie ,uspokojona maksymalnie :) Ciąża rozwija się prawidłowo,a torbiel już sie zmniejszyl do 38mm z 5cm.wysokimi przyrostami i wartosciami bety mam sie nie denerwować-to nic nie znaczy ,wazne ,ze przyrasta.Tydzien temu mialam pecherzyk ciążowy 3mm ,a dziś jest pecherzyk zoltkowy i zarodek 2,5 mm😍 Co do serduszka -coś sie zaczyna ale aorta zakłócala odczyt.Na plamienia dostalam duphaston.Dzis mam 5+6
 

Załączniki

  • 20210723_095658.jpg
    20210723_095658.jpg
    691 KB · Wyświetleń: 92
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, siedzę przed gabinetem. Udało mi się dostać do gin przed jego urlopem 😅(jest lekko wkurzony, że przyszłam, bo on już chce jechać na urlop).
Już wiem jak się czułyście przed 1 wizytą,a nic nie widzieliście. Serce mi zaraz wyskoczy, tak się boję. Jestem 7+3
Na pewno wszystko będzie ok, daj szybciutko znać po!
Ja właśnie jadę do labo oddać krew na badania, które gin zlecił. :)
 
Do góry