reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamy 2022

Dziewczyny, przepraszam, że pytam. Jeśli któraś z was nie chce mówić to nie musi, ale zastanawia mnie ostatnio czym objawia się poronienie w takim 8-10 tygodniu? Czy tylko na USG widać, że serduszko nie bije a zarodek się nie rozwija czy są jakieś dolegliwości np. ból podbrzusza, krew w śluzie itp. ?
 
reklama
Dziewczyny, przepraszam, że pytam. Jeśli któraś z was nie chce mówić to nie musi, ale zastanawia mnie ostatnio czym objawia się poronienie w takim 8-10 tygodniu? Czy tylko na USG widać, że serduszko nie bije a zarodek się nie rozwija czy są jakieś dolegliwości np. ból podbrzusza, krew w śluzie itp. ?
Ja za kazdym razem, a było ich 5 zaczynałam nagle intensywnie krwawić i miałam silne skórcze w podbrzuszu.
 
Dziewczyny, przepraszam, że pytam. Jeśli któraś z was nie chce mówić to nie musi, ale zastanawia mnie ostatnio czym objawia się poronienie w takim 8-10 tygodniu? Czy tylko na USG widać, że serduszko nie bije a zarodek się nie rozwija czy są jakieś dolegliwości np. ból podbrzusza, krew w śluzie itp. ?
U mnie nie było żadnych objawów, poszłam na wizytę kontrolną w 10 tygodniu i wyszło, że serduszko od tygodnia nie bije. Kilka dni później zaczęło się krwawienie i pojechałam do szpitala na umówiony zabieg. Jedynie co zauważyłam, to od 9 tygodnia wrócił mi apetyt na kawę, a od samego początku ciąży miałam do niej wstręt 🤔 piersi jeszcze bolały mnie jakieś 2 tygodnie.
 
Ostatnia edycja:
Kurcze dziewczyny, wzięłam kąpiel i zaczęło mnie pobolewać podbrzusze... Już sobie wkręcam, że coś nie tak.. Może woda była za ciepła? Czy to może w jakiś sposób zaszkodzić? Jak się rozluźniam i np. leżę to bólu nie czuję, a jak trochę się poruszam to takie pobolewanie delikatne się pojawia.
 
Kurcze dziewczyny, wzięłam kąpiel i zaczęło mnie pobolewać podbrzusze... Już sobie wkręcam, że coś nie tak.. Może woda była za ciepła? Czy to może w jakiś sposób zaszkodzić? Jak się rozluźniam i np. leżę to bólu nie czuję, a jak trochę się poruszam to takie pobolewanie delikatne się pojawia.
Może za gorąca woda? Najlepsza jest nieprzekraczająca 37'. Mój mąż specjalnie kupił taki termometr, który dopina się do prysznica i mierzy temp. Ja uwielbiam gorącą wodę, dlatego dla mnie coś takiego to zbawienie 😀
 
Kurcze dziewczyny, wzięłam kąpiel i zaczęło mnie pobolewać podbrzusze... Już sobie wkręcam, że coś nie tak.. Może woda była za ciepła? Czy to może w jakiś sposób zaszkodzić? Jak się rozluźniam i np. leżę to bólu nie czuję, a jak trochę się poruszam to takie pobolewanie delikatne się pojawia.
To jest rozciągająca się macica i więzadła.
 
Dziewczyny, przepraszam, że pytam. Jeśli któraś z was nie chce mówić to nie musi, ale zastanawia mnie ostatnio czym objawia się poronienie w takim 8-10 tygodniu? Czy tylko na USG widać, że serduszko nie bije a zarodek się nie rozwija czy są jakieś dolegliwości np. ból podbrzusza, krew w śluzie itp. ?
U mnie również nie było żadnych objawow - dowiedziałam się na prenatalnych ze jakieś 10 dni serce nie bije. Wszystkie objawy miałam dalej ciążowe, zero plamien. Lekarka powiedziała mi wtedy ze muszę mieć zabieg bo tu się nic nie zaczyna dziać…
 
Może za gorąca woda? Najlepsza jest nieprzekraczająca 37'. Mój mąż specjalnie kupił taki termometr, który dopina się do prysznica i mierzy temp. Ja uwielbiam gorącą wodę, dlatego dla mnie coś takiego to zbawienie 😀
Chyba muszę o takim pomyśleć 🤔 zawsze lubiłam wylegiwać się w wannie, eh kolejna rzecz z której trzeba zrezygnować na jakiś czas :) byleby dzidziuś był zdrowy, to mogę się poświęcać
 
reklama
Do góry