reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Marcowe mamy 2022

Mam 2 chlopakow i trzeciego też chce chlopaka. Mam już do nich instrukcję obsługi;)
Nigdy nie marzyłam o dziewczynce, jakoś tak nie przepadam za nimi.
Ufff, juz myslalam, ze tylko ja tak mam, bo wszystkie dziewczyny o dziewczynkach pisza. Ja mam 15 letniego syna i teraz tez marze o chlopaku. Nie wyobrazam sobie siebie jako matki dziewczynki. Sukieneczki, kokardeczki, laleczki, no kurcze nie moj klimat 😉 Jakos zawsze lepiej dogadywalam sie z plcia meska, baby mnie nudza na dluzsza mete 😂 I wydaje mi sie, ze chlopakom latwiej w zyciu.
Maz za to marzy o dziewczynce.
 
reklama
Gabriel :) W pierwszej ciąży wybraliśmy. A dla dziewczynki nie mamy jednego konkretnego, więc będzie kłótnia przez pół roku haha :D
Mam bratanka Gabrysia - to naprawdę super imię 😄 Zawsze mi się podobało a Gabryś to też bardzo fajny chłopiec.

Ja ogólnie uwielbiam polskie imiona. Mam już Krzysia a drugiego chciałabym mieć Jerzyka po moim ukochanym dziadku,który zmarł w grudniu. Mąż się raczej nie zgodzi więc jeśli nie to Mikołaj. Dziewczynki nie będzie w 90% więc nie szukam imion 😉
 
U mnie do sutkach uwidoczniły się już dość wyraźnie gruczoły montgomerego. Na początku się przestraszyłam co to jest 😂 wyglądało to jak wysyp pryszczow na brodawce, ale poczytałam o tym i się uspokoiłam, to gruczoły produkujące łój, mające działanie antybakteryjnie :)
O matko, ja nawet nie zwróciłam na to uwagi, dopiero jak napisałaś 🙈😅 też są i u mnie.
Mogłam nie zauważyć, ponieważ mam spora wadę wzroku i myję się bez soczewek 😂
 
Ufff, juz myslalam, ze tylko ja tak mam, bo wszystkie dziewczyny o dziewczynkach pisza. Ja mam 15 letniego syna i teraz tez marze o chlopaku. Nie wyobrazam sobie siebie jako matki dziewczynki. Sukieneczki, kokardeczki, laleczki, no kurcze nie moj klimat 😉 Jakos zawsze lepiej dogadywalam sie z plcia meska, baby mnie nudza na dluzsza mete 😂 I wydaje mi sie, ze chlopakom latwiej w zyciu.
Maz za to marzy o dziewczynce.
Witaj w grupie 💛 Ja też syn 11 lat i miałabym ogromny problem z kokardkami, zakupem zabawek dla dziewczynki i tymi zabawami w księżniczkę 😅 Też lepiej się dogaduje z mężczyznami 😉
 
Dziewczyny wiem że każda z nas marzy tylko o zdrowym dziecku a płeć jest nieważna. Ale czy po cichu marzycie o konkretnej płci? Ja mam już chłopca i marzę o dziewczynce. Śmieje się z mojego partnera bo jak mówi do brzuszka to tak się zwraca jak do dziewczynki ;D
Mam już dwóch synów więc gdzieś tam po cichu marzymy o córeczce. Z drugiej strony instrukcję obsługi chłopca już znam;) no i mam po chłopkakach całą masę ubranek i zabawek. Także niech tylko urodzi się zdrowe.
No bez sensu takie gadanie ze strony rodziny. A jak u Was w ogóle kontakty z rodziną po ogłoszeniu nowiny? U mnie wszyscy przyjęli to z wielką radością, ale zaczyna mnie przytlaczac ilość pytań o to jak się czuje codziennie, pytania o to co i ile jem, kiedy lekarz i badania itd. Wiem że to wszystko z dobrego serca, ale zaczyna mnie to przytłaczać. Też tak macie, czy robię się już marudna? 😂
U mnie nikt nie wie poza mężem. Wstrzymam się do końca pierwszego trymestru. Chcemy najpierw powiedzieć dzieciom a dopiero później najbliższej rodzinie i znajomym. Dalszym krewnym i znajomym powiem najpóźniej jak się da, najlepiej już po porodzie 😂
 
Ja sie w ogłaszanie ciązy nie będę bawić. Ale jak ktoś się spyta to szczerze odpowiem. Mam małą rodzinę, moje ciąże nie stanowią juz atrakcji, więc nie spinam się z niczym. Pracować pewnie i tak będę do końca, jeśli nie będzie przeciwwskazań. Lubie swoją pracę, komoletnie nie koliduje mi ani z dziećmi ani z ciążami.
 
Ufff, juz myslalam, ze tylko ja tak mam, bo wszystkie dziewczyny o dziewczynkach pisza. Ja mam 15 letniego syna i teraz tez marze o chlopaku. Nie wyobrazam sobie siebie jako matki dziewczynki. Sukieneczki, kokardeczki, laleczki, no kurcze nie moj klimat 😉 Jakos zawsze lepiej dogadywalam sie z plcia meska, baby mnie nudza na dluzsza mete 😂 I wydaje mi sie, ze chlopakom latwiej w zyciu.
Maz za to marzy o dziewczynce.
Ja mam identycznie 😂 moim marzeniem jest mieć synka a najlepiej w przyszłości dwóch albo trzech, sami faceci 😁
Zawsze byłam taką troszkę chłopczycą i wydaje mi się że lepiej się sprawdzę w roli matki chłopców. Jak tylko test wyszedł pozytywny powiedziałam do męża, że będzie chłopiec 😁 na razie podoba nam się imię Adam, zobaczymy czy z czasem nam się coś odmieni, a może jednak będziemy musieli szukać imienia dla dziewczynki 🤭
 
Dziewczyny wiem że każda z nas marzy tylko o zdrowym dziecku a płeć jest nieważna. Ale czy po cichu marzycie o konkretnej płci? Ja mam już chłopca i marzę o dziewczynce. Śmieje się z mojego partnera bo jak mówi do brzuszka to tak się zwraca jak do dziewczynki ;D

wiadomo, że priorytet dla każdej z nas zdrowe dzieciątko, ALE!
mam już syna i chciałabym drugiego :D wczoraj mimochodem do męża mówię, że zanim się obejrzymy, to się młody urodzi.
 
Jeju podziwiam, jak ja się dowiedziałam to byłam takaaa szczęśliwa, że najchętniej powiedziałabym całemu światu hehe. No radość ogromna u nas była, bo wyczekiwane Maleństwo przez prawie rok.
A jeśli mogę spytać, dlaczego myślisz że nie przyjmą tego zbyt dobrze?
Bo cały czas tylko słyszę "na co wam więcej dzieci" 😉
 
reklama
Mój partner kategorycznie chce drugą dziewczynkę ;) i nie bierze pod uwagę innej możliwości, mówi, że on robił dziewczynkę, haha :D Ja w pierwszej ciąży czułam od początku, że dziewczynka, a teraz na początku jakoś miałam przeczucie, że chłopak 🤔 Ale jest mi totalnie wszystko jedno :) Kocham dzieci, płeć mi nie robi żadnego znaczenia. :) Ale dla chłopaka mamy wybrane imię, a o dziewczynkę będą ostre kłótnie i tylko dlatego trochę wolałabym chłopca hahaha :D Ale dziewczynki mają takie śliczne sukienki, body i w ogóle... :D

Ja też nikomu nie mówię. Wie tylko narzeczony i przyjaciółka najbliższa. I to tyle. Najchętniej do porodu bym nic nie mówiła :D A przynajmniej do genetycznych albo połówkowych...

Współczuję. U nas było podobnie z teściem w pierwszej ciąży - ostro chciał wnuka, bo jego syn jako jedyny może nazwisko rodowe przekazać. Reszta rodziny już nie może, bo albo same kobiety, a mężczyzn z nazwiskiem brak lub już bardzo starsi i nie mieli dzieci lub mają córkę. Także on mega chciał wnuka, bo nazwisko itd itd... I był rozczarowany, chyba dalej jest. Ma już trzy wnuczki. ;) Teraz też na bank będzie tylko o wnuku marzył...

Aaaaa no to rozumiem :) Ale pamiętam, że pisałaś, że nie chcesz powtarzać, bo poprzednim razem ładnie przyrastała i nic to nie dało... W każdym razie trzymam kciuki!
Ja przyjaciółce chce powiedzieć dopiero po wizycie. Reszta pewnie dowie się jak już brzucha nie dam rady ukryć 😜
 
Do góry