Marcowe mamy 2022

[Małasyrenka]

Ja mam zniżkę na badania laboratoryjne 80% i bardzo mnie to cieszy. W poprzedniej ciąży to była masakra. Ciąża powikłana, wizyty co tydzień i co tydzień 180zł. Do tego leki bez refundacji + badania prywatnie... Wolałam nie liczyć ile w sumie wyszło

Ja zaraz po podjęciu decyzji o staraniach wykupiłam pakiet w PZU, bo wiedziałam, że w ciąży będzie sporo wydatków
W ogóle muszę się Wam do czegoś przyznać... Mój mąż kupił dziś łóżeczko turystyczne

 

[iza_rz_97]

Gdzie masz pakiet ubezpieczeń?

Mnie jeszcze ratuje pakiet ubezpieczenia, który pokrywa praktycznie wszystko, co nie zmienia faktu, że ceny z kosmosu. A najlepsze jest to, że płacę ogromne składki na ZUS, a jak potrzeba to i tak większość prywatnie trzeba załatwiać wizyt. Paranoja

 

[Paula55]

Ja zaraz po podjęciu decyzji o staraniach wykupiłam pakiet w PZU, bo wiedziałam, że w ciąży będzie sporo wydatków
W ogóle muszę się Wam do czegoś przyznać... Mój mąż kupił dziś łóżeczko turystyczne

Ja też mogłam wykupić pakiet PZU, ale słyszałam sporo negatywnych opinii. Po wszystkich przejściach długo szukałam lekarza do prowadzenia kolejnej ciąży.
Który masz tc?

 

[Małasyrenka]

Gdzie masz pakiet ubezpieczeń?

PZU

 

[Małasyrenka]

Ja też mogłam wykupić pakiet PZU, ale słyszałam sporo negatywnych opinii. Po wszystkich przejściach długo szukałam lekarza do prowadzenia kolejnej ciąży.
Który masz tc?

Obsługa jest kiepska, to fakt.
Właśnie dziś zaczęłam 7 A u Ciebie?

 

[julianap]

Wkurza mnie to "natura wie co robi". No jeśli dziecko ma wady genetyczne, to tak, wie co robi. Ale co jeśli dzieci, ciążę są zdrowe, a problem leży po stronie matki? "Natura wie co robi" w sensie ta kobieta by była złą matką, więc lepiej zabić po kolei jej czwórkę zdrowych dzieci byleby ich nie miała?? Głupota. Czasem to wina jest po stronie organizmu kobiety, że zdrowej ciąży nie może donosić i nie, natura nie wie, co wtedy robi. Po prostu organizm jest chory, coś jest nie tak. I takiej kobiecie można pomóc, właśnie lekami, by to zdrowe, upragnione dziecko donosiła i urodziła.

Nie do pomyślenia w dzisiejszych czasach. Nic tylko zmienić lekarza.

 

[Alexz89]

Ja niestety tylko prywatnie bo na NFZ u mnie w poradni średnia wieku ginekologów to 70+. Jeden z lekarzy odbierał poród mojej mamie

 

[blanny]

Ja niestety tylko prywatnie bo na NFZ u mnie w poradni średnia wieku ginekologów to 70+. Jeden z lekarzy odbierał poród mojej mamie

Ja prywatnie chodzę do takiego 70+ i nie zamieniłabym go na żadnego innego

 

[Alexz89]

Ja prywatnie chodzę do takiego 70+ i nie zamieniłabym go na żadnego innego

Problem w tym, że u dwóch byłam i to były najgorsze wizyty w moim życiu (byłam mając lat 20), a ostatni to właśnie odbierał poród mojej mamie i mama nie wspomina tego za dobrze. Wolę jednak chodzić do młodszego, który się ciągle szkoli i mogę go zapytać o wszystko i mi odpowie...

 

[patpat95]

W tym samym laboratorium, dziękuje Ci, czuje ze ciąża się zatrzymała, mijają mi objawy. To moje drugie poronienie, teraz strasznie się boje tej pozamacicznej.

Z tego co czytałam to Twoja historia teraz przybrała dobry obrót prawda? Życzę Ci wszystkiego dobrego.

Bardzo mi przykro, że Twoja ciąża skończyła się tak szybko życzę szybkiego powrotu do starań
powiedz mi jakie obiawy ciążowe miałaś?