reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2022

Czy odczuwacie ruchy dziecka dość boleśnie w dole brzucha? U mnie to jest jakbym nagle dostała gdzieś w szyjkę macicy, pęcherz bardzo boleśnie albo dosłownie jakby chciała wyjść i coś pchała. Czasami stoję coś robię i nagle aż mnie zgina 🙈 też tak macie? Nie kojarzę takich dolegliwości z pierwszej ciąży.
Tak ja tak mam ciężko opisać ale boli w szyjkę moim zdaniem. Odrazu muszę się położyć bo to już jakby klujacy przeszywający bol dołem jakby miała wyjsc...byłam u lekarza i okazało się że leży głową do góry więc to stopki wypycha. Pewnie tak jest u Ciebie , ja też sie bałam że za nisko bo na samym wzgórku to czuje😚 i nie jest to miłe 🙈
 
reklama
Czy odczuwacie ruchy dziecka dość boleśnie w dole brzucha? U mnie to jest jakbym nagle dostała gdzieś w szyjkę macicy, pęcherz bardzo boleśnie albo dosłownie jakby chciała wyjść i coś pchała. Czasami stoję coś robię i nagle aż mnie zgina 🙈 też tak macie? Nie kojarzę takich dolegliwości z pierwszej ciąży.
Też odczuwam boleśnie ruchy. Akurat stopy mam u góry ale kiedy zaczyna się wiercić i odpycha się nogami od moich żeber to bardzo boleśnie uciska główka na dole 🙈 młody ogólnie jest strasznie ruchliwy, czasem mam wrażenie że zaraz pęknie mi brzuch a on sobie z niego wyjdzie 🙈
 
Czy odczuwacie ruchy dziecka dość boleśnie w dole brzucha? U mnie to jest jakbym nagle dostała gdzieś w szyjkę macicy, pęcherz bardzo boleśnie albo dosłownie jakby chciała wyjść i coś pchała. Czasami stoję coś robię i nagle aż mnie zgina 🙈 też tak macie? Nie kojarzę takich dolegliwości z pierwszej ciąży.
Też tak mam, wystarczy jedno kopnięcie w szyjkę i już lecę do wc siku 😂 A niekiedy jak zaboli to masakra, teraz zmagam się z bólem żebra…jakbym nie siadła czy położyła to boli jak cholera
 
Tak ja tak mam ciężko opisać ale boli w szyjkę moim zdaniem. Odrazu muszę się położyć bo to już jakby klujacy przeszywający bol dołem jakby miała wyjsc...byłam u lekarza i okazało się że leży głową do góry więc to stopki wypycha. Pewnie tak jest u Ciebie , ja też sie bałam że za nisko bo na samym wzgórku to czuje😚 i nie jest to miłe 🙈
U mnie leży główką do dołu i chyba odkąd się przekręciła tak czuję.
 
Czy któraś z was ma problem z nogą, ale dosłownie tylko z jedną? Od zeszłego poniedziałku praktycznie non stop leżę lub jestem w pozycji polsiedzacej, od czwartku przyjmuje dodatkowo luteinę. Dziś w nocy obudził mnie silny ból prawej nogi od stopy do kolana, głównie jakby ulokowany w łydce. Boli do teraz. Pierwsza moja myśl to zakrzepica i w sumie nie wiem co dalej z tym zrobić. Biorę acard więc krew powinna być z założenia rozrzedzona. Myślę czy nie odstawiać luteiny i ruszać się mimo skróconej szyjki. Nie wiem czy chce zawracać tyłek lekarce bólem nogi. Z drugiej strony boje się że to coś poważnego. Miała któraś podobny problem?
 
Czy któraś z was ma problem z nogą, ale dosłownie tylko z jedną? Od zeszłego poniedziałku praktycznie non stop leżę lub jestem w pozycji polsiedzacej, od czwartku przyjmuje dodatkowo luteinę. Dziś w nocy obudził mnie silny ból prawej nogi od stopy do kolana, głównie jakby ulokowany w łydce. Boli do teraz. Pierwsza moja myśl to zakrzepica i w sumie nie wiem co dalej z tym zrobić. Biorę acard więc krew powinna być z założenia rozrzedzona. Myślę czy nie odstawiać luteiny i ruszać się mimo skróconej szyjki. Nie wiem czy chce zawracać tyłek lekarce bólem nogi. Z drugiej strony boje się że to coś poważnego. Miała któraś podobny problem?
A bierzesz magnez? Może to niedobór
 
A bierzesz magnez? Może to niedobór
Biorę 3x2 tabletki dziennie. Ból jest inny, nie taki typowy dla skórczu. Bardziej rozpierający od środka. Z lekkim drętwieniem. Pocieszam się tym że noga jest zimna i nie wygląda na spuchnięta więc mimo wszystko mam nadzieję że to nie zakrzepica. Ale nie wiem co dalej z luteiną, czy brać czy lepiej odstawić
 
Biorę 3x2 tabletki dziennie. Ból jest inny, nie taki typowy dla skórczu. Bardziej rozpierający od środka. Z lekkim drętwieniem. Pocieszam się tym że noga jest zimna i nie wygląda na spuchnięta więc mimo wszystko mam nadzieję że to nie zakrzepica. Ale nie wiem co dalej z luteiną, czy brać czy lepiej odstawić
Luteina jest dobra na szyjkę, i raczej nie ma nic wspólnego z zakrzepicą. Możesz skonsultować z lekarzem jak ci nie przejdzie, ja biorę i luteine i acard ale tez od początku heparynę, może ci przejdzie i w nocy jakoś niewygodnie spałaś
 
reklama
Luteina jest dobra na szyjkę, i raczej nie ma nic wspólnego z zakrzepicą. Możesz skonsultować z lekarzem jak ci nie przejdzie, ja biorę i luteine i acard ale tez od początku heparynę, może ci przejdzie i w nocy jakoś niewygodnie spałaś
Na ulotce niestety pisze że przeciwwskazaniem do przyjmowania jest zakrzepica 🙈 dlatego pierwsza moja myśl poszła w tą stronę. Póki co wymyśliłam że zlecę sobie trombocyty i d-dimery. W zeszłym tygodniu byłam na pobieraniu krwi w śląskich laboratoriach, a tam za każdym razem mam mrożona krew na miesiąc. Wykorzystam więc ta zamrożona próbkę i zobaczę czy jest się czym niepokoić 🙂
 
Do góry