reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2022

Zobacz załącznik 1310988
Oto moje badania dziewczyny... szału nie ma
Nie jest źle, masz lekko podwyższone a to normalne w ciąży że morfologia jest lekko podwyższona nie masz się czym martwić, tak samo z pH, jesli bierzesz właśnie duphaston czy luteine to on sprawia ze to pH jest podwyzszone, przez to ze ona co nie wchłonie to niestety wydala i to jej urok, tak mi lekarz tłumaczył. Nie miałam podwyższonego urobilinogenu, ale nie ma co na zapas się martwić zobaczysz co powie ci lekarz.
 
reklama
A bierzesz może duphaston albo luteinę ? Od niej ma się podwyższone pH moczu, ja tez miałam ostatnio a biorę to i to
Nie jest źle, masz lekko podwyższone a to normalne w ciąży że morfologia jest lekko podwyższona nie masz się czym martwić, tak samo z pH, jesli bierzesz właśnie duphaston czy luteine to on sprawia ze to pH jest podwyzszone, przez to ze ona co nie wchłonie to niestety wydala i to jej urok, tak mi lekarz tłumaczył. Nie miałam podwyższonego urobilinogenu, ale nie ma co na zapas się martwić zobaczysz co powie ci lekarz.
Dziekuje, zobaczymy co mi powie. Niech zobaczy co tak się dzieje
Od 3tyg walczę z grzybica, to już drugie globulki skończyłam brać.
 
Matko ja dzisiaj zwariuje, ma być chłopak niby a ja już dzisiaj drugą tabliczkę czekolady wcinam [emoji1787]
Chyba nie ma co łączyć ochoty na słodkie słone z płcią :D nie wiem jak wy ale ja zarówno w pierwszej ciąży jak i teraz nie mam takich zachcianek ciążowych jak w tv, że ogórki lody śledzie :D dieta mi się nie zmieniła...może nie mam na coś ochoty bo mi zapach przeszkadza.
 
Chyba nie ma co łączyć ochoty na słodkie słone z płcią :D nie wiem jak wy ale ja zarówno w pierwszej ciąży jak i teraz nie mam takich zachcianek ciążowych jak w tv, że ogórki lody śledzie :D dieta mi się nie zmieniła...może nie mam na coś ochoty bo mi zapach przeszkadza.
Ja zachcianek w sumie też nie mam, bardziej właśnie mnie odrzuca od niektórych rzeczy - przed ciąża uwielbiałam np słone czipsy (mogłam prawie całą paczkę wciągnąć sama :D ) a teraz jak jak pomyślę o czipsach i całym tłuszczu naokoło,to aż mi się niedobrze robi 😀
 
Dziekuje, zobaczymy co mi powie. Niech zobaczy co tak się dzieje
Od 3tyg walczę z grzybica, to już drugie globulki skończyłam brać.
Ajjj, najgorsze co może być. Szkoda ze ci luteiny nie zamieniła na duphaston może, bo jednak one są do picia a nie centralnie dopochwowo, a to jednak daje duże szanse na jakieś infekcje
 
Dziekuje, zobaczymy co mi powie. Niech zobaczy co tak się dzieje
Od 3tyg walczę z grzybica, to już drugie globulki skończyłam brać.
A bierzesz do tego probiotyk? Ja brałam i piłam jogurty i maślanki naturalne i pozbyłam się dziadostwa i dodatkowo piłam sok z zurawiny 100% bo miałam bakterie w moczu
 
Chyba nie ma co łączyć ochoty na słodkie słone z płcią :D nie wiem jak wy ale ja zarówno w pierwszej ciąży jak i teraz nie mam takich zachcianek ciążowych jak w tv, że ogórki lody śledzie :D dieta mi się nie zmieniła...może nie mam na coś ochoty bo mi zapach przeszkadza.
tu się zgodzę, moim zdaniem jedzenie słodkiego czy słonego nie ma nic wspólnego z płcią :)
ja podobnie zachcianek ciążowych nie mam, ani z Nikosiem ani teraz w tej ciąży :)
jem normalnie, jedynie co to pije o wiele więcej wody :)
A bierzesz do tego probiotyk? Ja brałam i piłam jogurty i maślanki naturalne i pozbyłam się dziadostwa i dodatkowo piłam sok z zurawiny 100% bo miałam bakterie w moczu
z tym sokiem z żurawiny to potwierdzam :)
żurawina jest idealna jeśli ktoś ma jakieś problemy z nerkami, z układem moczowym :)
sama co roku zamawiam od znajomego gospodarza 5, 6 kg i robię soki w słoiki, a potem jeszcze żurawinę mieszam delikatnie z jabłkiem i robię w słoiczkach taką żurawinę do mięs i serów :)

podobnie owoce czarnego bzu, mam swoje 2 miejsca i zawsze tam jadę, zrywam i robię soki :)
czarny bez jest z kolei idealny na przeziębienia, infekcje, mój mąż jak chory wypije herbatę z czarnym bzem a poci się od razu jak po gripexie :)
także dziewczyny polecam jak macie możliwość to róbcie, naturalne soki sa rewelacyjne, nie trzeba sie faszerować chemią :)
 
Zobacz załącznik 1310988
Oto moje badania dziewczyny... szału nie ma
nie jest aż tak źle, delikatnie trochę podwyższone niektóre wartości, nie ma co panikować, skonsultować najpierw to z ginem, i nie czytać co chwilę jakiś rzeczy w necie, bo to naszą psychikę działa fatalnie, coś przeczytamy i już sobie taki film nakręcimy że masakra ....

a teraz witam się z kawką :)
dzisiaj pospałam do 7.00 matko szok, nasza Mańka dała ludziom pospać 😂 :rofl:
chyba ta pogoda, bo zimno, leje, wieje to i psom się nie chce latać i dzioba drzeć od rana 😂
jakie plany na dzisiaj dziewczynki ?
mąż dopiero wrócił o 3.00 nada ranem do domu, jechało się ponoć koszmarnie .... :rolleyes2:
dzisiaj jedziemy na 16.00 do fryzjera z młodym, potem do księgarni musze kupić książkę i ćwiczenia do religii i jakieś małe zakupy po południu
 
Dzień dobry, witam Was wszystkie tez w ten ponury poranek. Ja właśnie wstawiam wodę na herbatkę. Mąż do pracy poszedł, ja od 4-tej nie mogłam spac. Pewnie na południe będę drzemkowac. Mam zakaz czytania internetu i głupot odnośnie chorób objawów itd. 🙌❤️ Gdyby mnie kusiło to mnie wyprostujcie.
Powiem Wam, że mi dużo pomaga modlitwa uspokoi mnie przewartościuje. Bardzo mi to pomogło przy poprzednim poronieniu i chorobie męża. Teraz dziekuje za każdy dzień 🍀💜 nawet taki pochmurny jak ten dziś. (Będą grzyby)
Kompletnie zmalały mi piersi, stały się mniej napompowane niż tydzień temu
 
reklama
A bierzesz do tego probiotyk? Ja brałam i piłam jogurty i maślanki naturalne i pozbyłam się dziadostwa i dodatkowo piłam sok z zurawiny 100% bo miałam bakterie w moczu
No właśnie probiotyk nie, jogurtów dużo jem. Sok z żurawiny muszę kupić dziekuje , ze piszesz właśnie, bo swojego nie mam robionego. Jedyny to mam robiony z malin i bzu- pychota i zdrowy
 
Do góry