reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2022

Z tym założeniem karty ciąży to wiecie, że musicie mieć do 10 tc założoną żeby dostać jakże wysokie, niezbędne do przeżycia becikowe? 😄

Ja mam jutro wizytę, w końcu!
To wg OM będzie 8+5,ale że mam młodszą ciążę to wg USG będzie 7+0. Na tym etapie już chyba serce powinno być co?
A na którą masz wizytę?
 
reklama
Z tym założeniem karty ciąży to wiecie, że musicie mieć do 10 tc założoną żeby dostać jakże wysokie, niezbędne do przeżycia becikowe
Właśnie sobie z ciekawości sprawdziłam, becikowe nie należy się każdemu, dochód w rodzinie nie może przekraczać 1922 zł na osobę 🤦🏻‍♀️ myślałam że to każdemu przysługuje
 
Ja nie mam wagi w domu. Może dobrze.
Też bym zjadła jakiegoś fast fooda..
Maczek to by wjechał teraz
Ja mam wagę ale nie używam 😁 zmuszają mnie do stawania na tym złym urządzeniu na wizytach co 2 tyg... serca nie mają. Ja żeby nie jeść często syfiastego jedzenia zawsze mam składniki na hamburgera w domu, to naprawdę pomaga 😁
 
Ja to samo kochana , odpowiedzialność ogromna , dziewczyna ode mnie poszła na L4 psychiczne bo mamy nowego szefa chama i seksiste. I ja pracuje za 2 😐 rozważam l4 od końca sierpnia to wtedy byłby ok 11,12 tydzień. Też mam ciążę bardzo wysokiego ryzyka I staram się nie denerwować.
A ty musiałaś wracać z l4? Czy wróciłaś ze względu na koleżankę? Szefowi mówiłaś o ciąży?
O matko, to Ty też tam się masz 😪 Właśnie z tym denerwowaniem, wiesz, że nie możesz i nie ma co bo nie jest warto... Ale czasem nie wychodzi, jak ma się do czynienia z bandą 🤬 Ja wzięłam wcześniej tylko na tydzień zwolnienie i rzeczywiście główny powód dla którego wróciłam, to żeby zastąpić koleżankę przez te dwa tygodnie. Chcialam w sumie dopiero od września i po prenatalnych pojsc na l4, ale mi sie plan na to zmienił 😊Pracodawcy powiedziałam w zeszłym tygodniu, bo już mu też kręciłam od 2 tyg, ze tu tydzien zwolnienie, w ciagu dnia wcześniej często zdarzalo sie, ze do lekarza musialam wyjść, więc zdecydowałam, że powiem jasno o co chodzi, żeby się nie czepiali, już nie pytali, żyć dali 😛 I powiem Ci mój bezpośredni przełożony to super zareagował, ale drugi ten nad nim, to tak niby pogratulował, ale slyszalam, ze to takie bardziej wymuszone bylo i "grzecznościowe", dziwne teksty w ogole padaly w trakcie rozmowy... :/ Dlatego właśnie stwierdziłam, że to serio jest czas żeby myśleć tylko o sobie, dziecku, nie przejmować się praca i pójdę jak najszybciej w sierpniu na zwolnienie, bo chce mieć wolną głowę od zmartwień 🥰
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Z tym założeniem karty ciąży to wiecie, że musicie mieć do 10 tc założoną żeby dostać jakże wysokie, niezbędne do przeżycia becikowe? 😄

Ja mam jutro wizytę, w końcu!
To wg OM będzie 8+5,ale że mam młodszą ciążę to wg USG będzie 7+0. Na tym etapie już chyba serce powinno być co?
Nie tyle co założoną przed 10 co pierwszą wizytą musi być przed 10. Ginekolog i tak ci uzupełni kartę ciąży z Twojej karty "lekarskiej".
 
U mnie w pracy też armagedon i sobie nie radzą ale co ja im poradzę. Przynajmniej wiedzą ile pracy było na moich barkach. Czasem mi ich szkoda a później sobie myśle cholera nie ma ludzi nie zastąpionych. Moje zdrowie jest ważniejsze niż praca. Prace zawsze można zmienić, a jakby coś poszło nie tak to dopiero bym miała wyrzuty sumienia.
 
U mnie w pracy też armagedon i sobie nie radzą ale co ja im poradzę. Przynajmniej wiedzą ile pracy było na moich barkach. Czasem mi ich szkoda a później sobie myśle cholera nie ma ludzi nie zastąpionych. Moje zdrowie jest ważniejsze niż praca. Prace zawsze można zmienić, a jakby coś poszło nie tak to dopiero bym miała wyrzuty sumienia.
No właśnie, dokładnie. Mi się też już podejście do tego tematu zmieniło. Najważniejsze jest teraz nasze zdrowie i maleństwo;)
 
reklama
Hej Mamuśki!!!
Te, które jeszcze nie wierzą to tak- bedziecie mamami😍😁
Czytam Was od jakiegoś czasu bo czułam, że będzie ciąża tylko testy slabo pokazywaly. Dzisiaj lub w czwartek powinnam okres miec (ostatnio troche nieregularne) mam dwie kreski na testach- jedna słaba bo wczesnie robione. Na betę sie nie wybieram, nigdy nie bylam w 1 ciąży. Do lekarza idę w 7/8 tyg ponieważ mialam puste jajo i w 8 tc byl koniec. Teraz trochę brzuch ciągnie czasem, cycki nie bolą, nie wymiotuję. Jedyne co mnie zdziwiło, to że nie mialam ochoty na wino😱
Termin 30.03 więc chyba zamknę galerię zdjęć naszych dzieci 😉
 
Do góry