Marcowe mamy 2022

[godzbal]

Najnowsze wytyczne wskazuja zeby w ciazy TSH nie przekraczało 1.
niestety większosc lekarzy, w tym endokrynologow kieruje się starymi wytycznymi.

Ja robiłam badania sama z siebie (musze robić co 3 miesiące przez rok od operacji). Wtedy byłam w 3tyg. Teraz tsh będę miała badane 26.08. W każdym razie w pierwszej ciąży miałam bardzo podobnie. W dniu bety tsh 1.98 a przy badaniu miesiąc później 0.46. Zobaczymy jak wyjdzie mi w sierpniu i co na to mój lekarz
Póki co mówił, że jest ok i zobaczymy jaki będzie kolejny wynik

U mnie 93 a od 92 cukrzyca ciążowa. A ja głupia wieczorem przed badaniami nażarłam się czekolady
TSH ja mam jeszcze wyższe bo 3.2 wiec pewnie we wtorek na wizycie dostanę leki. A poza tym reszta morfologii idealna.

Możliwe, że to ta nieszczęsna czekolada zaburzyła wynik

 

[JustLillD]

Sytuacja była dziewczyny dość dziwna, pierwszy raz w życiu wtedy (za wyjątkiem czasów dojrzewania) miałam taką sytuację że przez 2 miesiące (65dni) nie miałam okresu. Na wizyty do gina przed samym okresem który dostałam 10.06 chodziłam przez 3 tygodnie co tydzień więc można powiedzieć że mnie monitorowano. Kiedy lekarz powiedział że będzie owulacja na dniach staraliśmy się, ale dwa tygodnie później przyszedł okres. Był taki jak zawsze , bo zawsze miałam skape okresy odkąd odstawiłam tabletki. Uznałam więc że w tym cyklu nic z tego. Znów..10cykl z rzędu i wielkie rozczarowanie. Nawet kupiłam zioła ojca stroju na płodność, mój zapisał się na badania nasienia. No i później koleiny cykl,owulacja wypadała na wakacjach, ale nie wiem czy była, nie myślałam o tym za bardzo a kiedy wróciłam zrobiłam test (4dni przed planowanym okresem i były dwie kreski, beta na drugi dzień była już 390). Tak sobie myślę że może te dwa miesiące bez okresu to był swoisty reset mojego organizmu po 12 latach antykoncepcji i po prostu w końcu zaskoczyło. Ale z tym wiekiem ciąży, jeśli jest jak mowi lekarz to oznaczałoby to że pierwszy dzień ciąży wypadał tydzień przed okresem który dostałam po 65 dniach bez okresu. Czyli wychodziłoby na to w 58 dniu cyklu mialam owulację, ale gdyby tak było to dziwne że test wyszedłby dopiero 3 tygodnie po implantacji (robiłam test zawsze nawet jak dostwalam okres bo jak pisałam moje okresy są skąpe i nie chciałam pomylić). A co do wina - ta zasada działa cały pierwszy miesiąc? Teraz sobie wyrzucam że popijalam to wino na wakacjach

z tego co piszesz wynika ewidentnie że nie wiesz jak się liczy ciaze , z Twoich obliczeń wynika ze 1 dzien ciazy to zaplodniene ale tak nie jest Nie mogłaś zajść przed okresem w 58 dniu tylko okolo 14 dni później ponieważ wiek ciazy to zawsze 14 dni przed owulacja. Dlatego uśredniając podaję się datę ostatniej miesiaczki bo przy "normalnym" cyklu który trwa 28 dni owulacja powinna być właśnie w dniu 14. Jeśli u Ciebie np owulacja była w 2 lub 4 dniu cyklu to wiek ciazy będzie od dnia owulacji - zaplodnienia + 14 dni . Myślę że nie trudno to ogarnąć

 

[JustLillD]

czyli 13 czerwca zaszłaś w ciaze

 

[Cukierkowa20pare]

W 5+1 czułam się podobnie piersi trochę ciągły i trochę podbrzusze. I nie wiem co mi się w tym nie podobało
Teraz 7+5 i mam cała gamę: piersi, sutki, brzuch, nad brzuchem w klatce też już flaki się pchają, krzyż, wstręt do jedzenia (nie mogę nawet zakupów zrobić), nudności, wrażliwość na zapachy, rozdrażnienie, plamienia delikatne, kupę stresu i coś jeszcze by się znalazło. A i brak mocy

Ja 7+2 i dalej nie mam objawow chyba jest coś ze mną nie tak

 

[Smerfetka94]

U mnie tak samo :/ a najgorzej jest jak czuje ze „cos” tam mi lekko leci- pędem do łazienki i ciagle sprawdzanie czy to jakieś krwawienie czy tylko śluz ;p

Ło losie... Ja mam tak samo z tym śluzem i lataniem do łazienki

 

[Krr]

Hej hej . Ja juz troszkę uspokojona. Wczorajszą beta 42(12.07-14mIU,14.07-24mIU). Rośnie powoli ,ale równie! Ginekolog powiedziała,że jeszcze nic nie widać, alee macica jest 2x powiększona czyli czeka na przyjęcie

 

[Mikifyful]

z tego co piszesz wynika ewidentnie że nie wiesz jak się liczy ciaze , z Twoich obliczeń wynika ze 1 dzien ciazy to zaplodniene ale tak nie jest Nie mogłaś zajść przed okresem w 58 dniu tylko okolo 14 dni później ponieważ wiek ciazy to zawsze 14 dni przed owulacja. Dlatego uśredniając podaję się datę ostatniej miesiaczki bo przy "normalnym" cyklu który trwa 28 dni owulacja powinna być właśnie w dniu 14. Jeśli u Ciebie np owulacja była w 2 lub 4 dniu cyklu to wiek ciazy będzie od dnia owulacji - zaplodnienia + 14 dni . Myślę że nie trudno to ogarnąć

Dziewczyna dobrze liczyła, ja ostatni okres dostałam dokładnie 10 czerwca, tak jak ona, i 5+6 tydzień ciąży będę miała dopiero w środę. U niej owulacja musiała wystąpić wcześniej, dlatego wcześniej doszło do zapłodnienia, ale patrząc na to, że ostatni cykl miała ponad 60 dni to dosyć normalne.

 

[Smerfetka94]

Wy też tak sikacie co chwilka?
Bardziej w sumie takie parcie na pęcherz i momentami kilka kropelek.
Ja mam dzisiaj kilkugodzinna jazdę samochodem i nie wiem jak ogarnę całą drogę tym bardziej że nikt nie wie i nie chce się zatrzymywać co chwilę

 

[Mikifyful]

Wy też tak sikacie co chwilka?
Bardziej w sumie takie parcie na pęcherz i momentami kilka kropelek.
Ja mam dzisiaj kilkugodzinna jazdę samochodem i nie wiem jak ogarnę całą drogę tym bardziej że nikt nie wie i nie chce się zatrzymywać co chwilę

Ja w nocy kilka razy wstaję na siku, wcześniej tak nie miałam

 

[Smerfetka94]

Ja w nocy kilka razy wstaję na siku, wcześniej tak nie miałam

Ja w nocy na szczęście tylko raz. Ale w ciągu dnia jest masakra.
Pójdę, za 15 minut muszę znowu chociaż bardzo mi się nie chce..