reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcowe mamy 2022

Progesteron to nie jest do końca "nie trucizna";) Przyjmowanie hormonów zwiększa krzepliwość krwi i tym samym ryzyko zakrzepicy. Jeżeli któraś z dziewczyn ma dodatkowo trombofilie i mutacje genu odpowiedzialnego za nadkrzepliwosc, to na pewno nie może przyjmować hormonów tak o sobie jak chce, tylko pod okiem specjalisty i dodatkowym zabezpieczeniu jak np. heparyna. Ja musiałam pytać specjalnie hematologa o możliwości przyjmowania progesteronu;) To tak jeszcze z innego punktu widzenia.
Dlatego progesteron jest na receptę a nie na wagę jak cukierki w sklepie 😉
 
reklama
Dziewczyny tak was czytam i jestem trochę zaniepokojona tym że prawie każda z was ma włączony progesteron . A ja jestem po 3 stratach i niemam . 2 dni przed okresem Beta była 63 A progesteron 12 . I gin nic nie przepisała bo mówiła że to jest skokowe. W zeszlym tygodniu 6+1 było już serduszko . I teraz niewiem co robić czy powinnam iść do innego żeby przepisał progesteron?
Skoro nie plamisz to znaczy że ci nie potrzebny 😉 ja plamilam nawet po owulacji więc muszę go mieć
 
Potwierdzam wszystkie opinie nt progesteronu i jego wpływu na męskie hormony płodu. Też dużo o tym czytałam i też nie rozumiem, dlaczego lekarze podają go w ciemno, bez badania poziomu progesteronu jak cukierki czy witaminki. I dużo lepszym rozwiązaniem jest naturalny progesteron np luteina niż duphaston, także te które go nie biorą to się cieszcie a nie martwcie 🙂
 
Plamiłam przy zdrowo urodzonych dwóch dzieciach, progesteron był mi potrzebny, bo mogłam poronić moje cudowne dzieciaczki.

Ja zawsze mam infekcję na początku ciąży. Ordynator zawsze przepisuje mi Clotrimazolum 7-10 dni 2x dziennie i do tego można podmywać się Tantum Rosa.

Słyszałam, że nospa ma duży wpływ na dziecko, teraz nie pamiętam co i jak.
Moze mieć wpływ na obniżone napięcie mięśniowe u dzieci
 
Dziewczyny tak was czytam i jestem trochę zaniepokojona tym że prawie każda z was ma włączony progesteron . A ja jestem po 3 stratach i niemam . 2 dni przed okresem Beta była 63 A progesteron 12 . I gin nic nie przepisała bo mówiła że to jest skokowe. W zeszlym tygodniu 6+1 było już serduszko . I teraz niewiem co robić czy powinnam iść do innego żeby przepisał progesteron?
Jak Cię to uspokoi, to moze powtórz sobie badanie z krwi. Jeśli wyjdzie za mało, to wtedy będziesz wiedziała, ze trzeba wspomóc;)
 
Nie, tylko test robiłam. Mi też w sumie bardzo szybko test wyszedł pozytywny, ledwie 9 dni po owulacji. Najbezpieczniej umówić się tak między 6-7 tygodniem, wtedy już na pewno będzie widać :) wcześniej to loteria, może być widać, ale nie musi.
Wiem wiem, ale niecierpliwość robi swoje.
Tym bardziej że za mną dużo "niespodzianek" niemiłych
 
Jestem juz po wizycie i przyznam, ze jestem bardzo milo zaskoczona jakoscia obslugi ;) Lekarka zmierzyla mi cisnienie, temperature, szyjke macicy sprawdzala trzy razy roznymi wziernikami zeby sie upewnic (mam tylozgiecie macicy, wiec troche ciezej cos zobaczyc) a tutaj praktycznie w ogole sie nie bada szyjki u kobiet w ciazy. Pobrala mi krew do badan, wlacznie z badaniami tarczycy, ktore mialam zlecone przez innego lekarza na srode. Okazalo sie, ze tamten zlecil tylko tsh, wiec dodala antyciala. Umowila mi usg w szpitalu na jutro rano. Chyba zniose jajo do jutra z niepewnosci, ale podniosla mnie na duchu ta wizyta. Trzymajcie za mnie kciuki prosze.
 
reklama
Do góry