reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2022

Dziewczyny, czy któraś z Was mieszka zagranicą i też czeka do 12 tygodnia na USG. Ja już powoli oswajam się z myślą, że trzeba jeszcze długo czekać, aż zobaczę Maluszka, ale niepokój jest. Jak Wy sobie z tym radzicie?
 
reklama
Dziewczyny czy też macie ciągłe uczucie zmęczenia ? Ja praktycznie od samego początku jestem bardzo senna, nie umiem się tak jakby obudzić cały dzień, a najgorszy kryzys przychodzi ok 14.30 popołudniu ,wtedy mogłabym zasnac na stojąco i muszę na prawdę się pilnować żeby nie przyciąć komara 😂
Ja też tak mam, mam 2 drzemki w ciągu dnia taki po 1h. Jak chodzę po schodach to sapie :/ i w ogóle mam problemy z zaparciami. Nie mogę się wypróżnić, jem śliwki, pije wodę i nic nie pomaga :( boje się że bardzo przytyje w ciąży.. kilka dni temu ważyłam już 75.5 kg przy wzroście 171 cm :( poza tym nie mam jak spacerować, bo w dzień jest upał i lekarka zabroniła wychodzić mi na dwór jak jest gorąco, a wieczorem ledwo żyje, bo jestem taka zmęczona i śpiąca.
Rano nie mam apetytu bo mnie mdli...
 
Dziewczyny a ja zapytam o całkiem coś innego... Może nie koniecznie będziecie chciały odpowiedzieć ale zaryzykuję. Czy któraś z Was ma nadwagę lub otyłość? Ja przytyłam 15kg przez ostatni rok - nie poradziłam sobie kompletnie z pracą po 10-13h dziennie, stresem a insulinoopornosc tylko mnie dobiła. Nie udało mi się schudnąć przed ciążą mimo diety i ćwiczeniom dalej tyłam.... natomiast jest mi bardzo ciężko z tym że lekarz czy pielęgniarka gdy dowiadują się że jestem w ciąży to muszą to skomentować. Ja nie akceptuję siebie ale przez takie docinania mi czuję się jeszcze gorzej. Spotkałyście się z takim zachowaniem?
Hej obawiam się też takich reakcji w moim przypadku. W ciągu roku przytyłam 8 kg przez podobne powody co ty - praca po 10h i w weekendy, siedzącą, niedoczynność tarczycy, lockdown (jak kupiłam karnet na basen to zaraz zamknęli, potem jak na chwilę otworzyli to byłam chora i znowu zamknęli...) Teraz ważę 75.5 kg przy wzroście 171 cm. Mam dużą oponkę na brzuchu i jestem ciekawa jak to będzie jak przyjdzie USG przez brzuch.. Boje się, że na koniec ciąży przekrocze 90 kg 😥 a na prawdę nie jem teraz więcej niż wcześniej, powiedziałabym że nawet mniej bo rano strasznie mnie muli. Nie mogę się wypróżnić. Nie jestem w ruchu bo są upały a nie lekarka zabroniła mi wychodzić na dwór jak jest gorąco bo mam krwiaka.

@Wiolcia_6 a ty jaką masz wagę i wzrost? Jeśli oczywiście chcesz powiedzieć
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, czy któraś z Was mieszka zagranicą i też czeka do 12 tygodnia na USG. Ja już powoli oswajam się z myślą, że trzeba jeszcze długo czekać, aż zobaczę Maluszka, ale niepokój jest. Jak Wy sobie z tym radzicie?
Ja nie czekam, umowilam sie na prywatne usg, w UK to niewielki koszt na szczescie. Nie wytrzymalabym do 12 tygodnia.
 
Dzisiejszy dzień jest dla mnie katastrofalny ...kręci mi się w głowie, czuje się źle, nie mam apetytu....o tyle dobrze, że staram się ciągle coś pić...masakra, a to dopiero początek...
Ja to przeżywałam wczoraj a dzisiaj też nie jest lepiej, a w dodatku upał że nie da się żyć
 
Cześć dziewczyny. Odważyłam się dziś do Was dołączyć. Po 3 becie z dzisiaj która wynosi 3204. Poprzednio dwa dni temu 1222 i cztery dni temu 522. Staraliśmy się 12 cykli z niedoczynnością tarczycy, IO i stratą w lutym. Pierwsze USG mam 28 lipca. Dzisiaj 4+7😁

@julianap mam termin na 17 marca 🙂
Gratuluję i witamy na pokładzie 😊 jak się czujesz?😊
 
reklama
Hej obawiam się też takich reakcji w moim przypadku. W ciągu roku przytyłam 8 kg przez podobne powody co ty - praca po 10h i w weekendy, siedzącą, niedoczynność tarczycy, lockdown (jak kupiłam karnet na basen to zaraz zamknęli, potem jak na chwilę otworzyli to byłam chora i znowu zamknęli...) Teraz ważę 75.5 kg przy wzroście 171 cm. Mam dużą oponkę na brzuchu i jestem ciekawa jak to będzie jak przyjdzie USG przez brzuch.. Boje się, że na koniec ciąży przekrocze 90 kg 😥 a na prawdę nie jem teraz więcej niż wcześniej, powiedziałabym że nawet mniej bo rano strasznie mnie muli. Nie mogę się wypróżnić. Nie jestem w ruchu bo są upały a nie lekarka zabroniła mi wychodzić na dwór jak jest gorąco bo mam krwiaka.

@Wiolcia_6 a ty jaką masz wagę i wzrost? Jeśli oczywiście chcesz powiedzieć
Ja jestem w podobnej sytuacji. Stres w pracy zaowocował 15kg na +. Teraz przy 168 cm. Ważę 76kg. Zapoznaj się z normami tycia w ciąży. Kiedyś w necie widziałam taka rozpiska ile powinno się tyć w ciąży na poszczególne jej etapie, aby było to "zdrowe". Można też znaleźć takie bramki dla kobiet z nadwagą. Rozważałaś konsultacje diabetologiczną?
 
Do góry