Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Będzie dobrze a przypomij który to tc?Bardzo Wam dziękuję, myslalam że ta karta ciąży to ultra ważny dokument który wydaje się jednorazowoWłaśnie czekam pod gabinetem i umieram że strachu !
Dokładnie, ja się już mega stresuję. Mam nadzieję że wszystko jest dobrze. Ostatnią ciążę poroniłam w 40 dc i powiem Wam szczerze, że w tej chwili to jest dla mnie taki graniczny dzień, wyczekuję go i mam wrażenie że jak już minie to będę spokojniejsza, chociaż trochę to głupieTe pierwsze wizyty moga być stresujące zwłaszcza, że przy pierwszym USG serce podchodzi do gardła i człowiek się tylko modli by ciąża była prawidłowo umiejscowiona. Bicie serca to już jest w ogóle hardkor - patrzysz na ten monitorek i jak widzisz to malutkie serduszko to czujesz mokre powieki
dzisiaj 35 dc więc jeszcze kilka dni
Ja też tak miałam, ostatnie usg przed poronieniem miałam 5+3 a później zaczęło się plamienie.... Teraz mam 6+3 i psychicznie kryzys mi minął ale stres dalej jestDokładnie, ja się już mega stresuję. Mam nadzieję że wszystko jest dobrze. Ostatnią ciążę poroniłam w 40 dc i powiem Wam szczerze, że w tej chwili to jest dla mnie taki graniczny dzień, wyczekuję go i mam wrażenie że jak już minie to będę spokojniejsza, chociaż trochę to głupie
Beta dobra ale najważniejszy jest przyrost. Betę powinno się powtórzyć po 48 h żeby zobaczyć przyrost. Trzymam kciukasyWg ostatniej miesiączki to jakiś 4 tydzień. Od 12dpo wychodzą blade drugie kreski a wczoraj-14dpo beta 14mIU. Naczytałam się w internecie ,że to słaby wynik jak na ten okres i jednym brzydkim słowem sram pod siebie. Jutro lece na powtórzenie. A owulacje domiemam z testów owulacyjnych ,który wyszedł pozytywny tylko w 17dc. Przewertowalam już całego wujka google na temat tych wyników
mam 37 lat i fazę że to za dużo .. wiem niby że kobiety po 40 tce rodza zdrowe dzieci ale stres jest. Póki co nikomu o ciąży nie powiedziałam ( tylko mężowi) ani dzieciom ani rodzicom. Czekam . Obiecałam sobie że powiem po krytycznym 10 tygodniu lub 12 po prenatalnych.
Super cieszę się Twoim szczęściemJestem po wizycie
Malyszek ma juz prawie 12 mm odpowiada idealnie terminu z om czyli 7t1d. serduszko ladnie bije wszystko wyglada dobrze
Skierowanie na prenatalne dostalam i bede sie jutro umawiac
napewno super jest zobaczyć serduszko 
Bardzo dobrze cię rozumiem. Ostatnią ciążę poroniłam w 9tc, więc do tego czasu będę miała ogromny stres. Potem pewnie też będzie stres, ale jakoś psychicznie będzie lżejDokładnie, ja się już mega stresuję. Mam nadzieję że wszystko jest dobrze. Ostatnią ciążę poroniłam w 40 dc i powiem Wam szczerze, że w tej chwili to jest dla mnie taki graniczny dzień, wyczekuję go i mam wrażenie że jak już minie to będę spokojniejsza, chociaż trochę to głupie
