reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcowe mamy 2022

Oj Kochana wiem co czujesz .... paliłam jak dowiedziałam się o pierwszej ciąży i nie byłam.w stanie rzucić. Jak otrząsnęłam się po stracie to powiedziałam koniec kropka i rzuciłam żeby starać się o następne i tak już pół roku nie pale. Sama sobie dziękuję że zaczęłam rzucać wcześniej bo bez wspomagacza nie dałabym sobie rady
Ja straciłam, groził mi nowotwór i kur dalej w głowie te zasrane fajki. Jeszcze podpalam ale od jutra koniec bo za 2 dni 4 tydzień…
ja dużo pracowałam bardzo dużo od rana 5 kaw fajki dopiero jadłam jak wrocilam do domu na spokojnie i teraz ciężko mi się przestawić na właściwe tory….
jestem strasznie wkur na siebie o to.
tez się denerwuje jutrem bo do Pani doktor .. mam nadzieje ze będzie wszystko okej po tym zaśniadzie i mi powie ze go nie ma i idziemy już tylko w dobra stronę…
 
reklama
Cześć dziewczyny [emoji3590] dziś właśnie potwierdziłam to że jestem w ciąży, po roku na pierwszym stymulowanym cyklu się udało. Po 48 h zrobię znowu betę ale mam nadzieję że będzie dobrze. Dziś jestem 11 dpo [emoji3590]
IMG_20210706_045240.jpeg
IMG_20210706_155209.jpeg
 
A ja dziś czuje się jak kupa. Jestem bez życia, boli mnie brzuch, coś bym zjadła ale sama nie wiem co, chce mi się spać i mam mdłości. Do tego piersi dzisiaj tak mnie bolą, że mam ochotę je sobie urwać i położyć obok. Cały czas myślę co zobaczę na czwartkowym USG i zaczęło do mnie docierać jak bardzo zmieni się teraz moje życie i jak bardzo się tego boję...
 
A ja dziś czuje się jak kupa. Jestem bez życia, boli mnie brzuch, coś bym zjadła ale sama nie wiem co, chce mi się spać i mam mdłości. Do tego piersi dzisiaj tak mnie bolą, że mam ochotę je sobie urwać i położyć obok. Cały czas myślę co zobaczę na czwartkowym USG i zaczęło do mnie docierać jak bardzo zmieni się teraz moje życie i jak bardzo się tego boję...
Ja tez się kisze cały czas w domu, nic mi się nie chce ale to chyba bardziej z przeziębienia bo objawów póki co żadnych… cycki flaki małe brzuch płaski. W pierwszej ciąży miałam brzuch spuchnięty i cycki jak balony jeszcze przed „terminem miesiączki”…
 
A ja dziś czuje się jak kupa. Jestem bez życia, boli mnie brzuch, coś bym zjadła ale sama nie wiem co, chce mi się spać i mam mdłości. Do tego piersi dzisiaj tak mnie bolą, że mam ochotę je sobie urwać i położyć obok. Cały czas myślę co zobaczę na czwartkowym USG i zaczęło do mnie docierać jak bardzo zmieni się teraz moje życie i jak bardzo się tego boję...
Kurde faktycznie masz mocny dzień i mocne przemyślenia 😀 ja mam dzisiaj ostry dzionek, najpierw zupa meksykańska a teraz indyk curry z ogórkami w chili 😍
 
A ja dziś czuje się jak kupa. Jestem bez życia, boli mnie brzuch, coś bym zjadła ale sama nie wiem co, chce mi się spać i mam mdłości. Do tego piersi dzisiaj tak mnie bolą, że mam ochotę je sobie urwać i położyć obok. Cały czas myślę co zobaczę na czwartkowym USG i zaczęło do mnie docierać jak bardzo zmieni się teraz moje życie i jak bardzo się tego boję...
No tak my już kobiety tak mamy,że za dużo myślimy 🙂 Spróbuj zająć czymś myśli, idź na spacer, spotkajmy się z kimś. Czwartek dopiero za dwa dni więc po co już teraz się stresować? 😁 Wszystko jest dobrze, nic się nie dzieje i dalej dobrze będzie.
Ja mam wizytę jutro też się stresowałam ale co ma być to będzie. Nie mogę nic na to poradzić. Więc po pracy biorę książkę i idę na leżak poczytać, potem spacer 😁
 
reklama
Z innej beczki czy któraś z Was ma insulinoopornosc bądź cukrzycę? Ja mam insulinoopornosc, odstawiłam leki na czas spotkania z ginekologiem. Ogólnie nie jadam żadnych węglowodanów tylko mięso, ryby, warzywa i jedną porcję wybranych owoców dziennie. Macie też jakąś dietę czy jecie wszystko? A do picia tylko woda bądź zioła.
 
Do góry