Ja mam wizytę 10, dzień przed terminem i wtedy jak jeszcze nie będzie po to będziemy ustalać co dalejTez mam dziś 38 i 5, objawów brak wiec tez czekamW poniedziałek lekarz stwierdził, że czekamy do 14.03 i skierowanie na oddział.

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja mam wizytę 10, dzień przed terminem i wtedy jak jeszcze nie będzie po to będziemy ustalać co dalejTez mam dziś 38 i 5, objawów brak wiec tez czekamW poniedziałek lekarz stwierdził, że czekamy do 14.03 i skierowanie na oddział.
Ja mam termin z USG na jutro, z OM na 5 marca, a jeśli samo nie ruszy to mam przyjść na wywolywanie 7 marca, bo mam nadciśnienie. Nie chcę wywoływanego porodu, bo podobno bardziej boliHej ja mam wstawić się do szpitala na wywolywanie już 17marca, a Wy już macie jakieś terminy ustalone u mnie wywolywanie ze względu na cukrzycę ciazowa. Już się denerwuje jak to będzie miała ktoraś już porod wywoływany? Ja już jeden miałam ale to było w Holandii teraz będę w Polsce rodzic.
Mam podobne uczucieAle ogólnie to jeszcze dobrze się czuje, ale mała ma momenty tak bolesnych ruchów, że czuje się jakby tam siedziała i kopała szpadelkiem podkop do wyjścia, tak mnie boli krocze, tak naciska coś boleśnie na pęcherz i szyjkę, że uczucie jakby mi miała rozerwać.
Ja to jeszcze wkurzam się gadaniem starszego pokolenia, że jak to jeszcze wysoko mam brzuch a dopóki mi nie opadnie to nie urodzę...jakby to kurcze jakiś wyznacznik byłMam podobne uczuciejakby dzidzia machała rączkami nad główka i kopała jak krecik dziurę do wyjścia. Autentycznie czuję ruchy nie tylko na brzuchu, ale też w kroku... Dziwne, nie?
Oo jak ja Cię rozumiem… lekarz przewiduje że może być wcześniej bo miałam cały czas problemy z szyjką i jak słyszę właśnie takie „ nie jeszcze nie urodzisz, na pewno po terminie bo to pierwsze to będzie później” to mnie to tak wkurzaJa to jeszcze wkurzam się gadaniem starszego pokolenia, że jak to jeszcze wysoko mam brzuch a dopóki mi nie opadnie to nie urodzę...jakby to kurcze jakiś wyznacznik był![]()
Albo, że jak dziewczynka to dwa tygodnie przed terminem a chłopca to się zawsze przenosiOo jak ja Cię rozumiem… lekarz przewiduje że może być wcześniej bo miałam cały czas problemy z szyjką i jak słyszę właśnie takie „ nie jeszcze nie urodzisz, na pewno po terminie bo to pierwsze to będzie później” to mnie to tak wkurza![]()
Taaak, to uczucie jest niesamowiteMam podobne uczuciejakby dzidzia machała rączkami nad główka i kopała jak krecik dziurę do wyjścia. Autentycznie czuję ruchy nie tylko na brzuchu, ale też w kroku... Dziwne, nie?
Tak, dokładnie ! Albo jak mówię, że czuje, że urodzę wcześniej, bo mam silne skurcze przepowiadające, czuje ten nacisk w kroczu to słyszę „o jak tak mówisz to na pewno przenosisz”Ja to jeszcze wkurzam się gadaniem starszego pokolenia, że jak to jeszcze wysoko mam brzuch a dopóki mi nie opadnie to nie urodzę...jakby to kurcze jakiś wyznacznik był![]()
Mi z kolei znajome mówią już od dawna ze mam brzuch już nisko (tak od 33 tygodnia) a tak naprawdę jest odwrotnie. Każdy chyba lubi wtrącić swoje piec groszyJa to jeszcze wkurzam się gadaniem starszego pokolenia, że jak to jeszcze wysoko mam brzuch a dopóki mi nie opadnie to nie urodzę...jakby to kurcze jakiś wyznacznik był![]()
Ja miałam wywoływany : czopki, żel, balonik, dwie kroplówki z oxy. Skończyło się na CC.Hej ja mam wstawić się do szpitala na wywolywanie już 17marca, a Wy już macie jakieś terminy ustalone u mnie wywolywanie ze względu na cukrzycę ciazowa. Już się denerwuje jak to będzie miała ktoraś już porod wywoływany? Ja już jeden miałam ale to było w Holandii teraz będę w Polsce rodzic.